Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
10 października 2015, 13:54
To nie system wymaga zmian, ale mentalność zawodników i trenera. Problem tkwi w głowach piłkarzy, ich psychice. Wiele problemów można wyeliminować. Jednak są i takie, które wymagają reorganizacji całego klubu.
A czy te 4-4-2 nie wprowadziliśmy już w meczu z Napoli po wejsciu Cerciego na boisko? Efekt jaki był sami widzieliśmy...
0
PanXostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-26
7 października 2015, 22:07
4-3-2-1. Takie moje zdanie. Pomoc gra piach, więc odejście jednego zawodnika z tej linii nic nie zmieni. Wzmocnić naszą najlepszą formację, czyli atak.
Lopez
Calabria-Zapata-Roma-De Sciglio
Kucka-Monto-Jack
Balo-Bacca
Adriano
Balo, Bacca i Adriano mogą zmieniać się w ciągu gry miejscami, co utrudni krycie przeciwnikom i dostarczy nam więcej możliwości taktycznych. Jakby któryś z tej trójki wypadł, to zawsze za najbardziej wysuniętym napastnikiem może zagrać Jack, Honda czy Suso.
żaden z naszych zawodników nie sprawdził się jako trequartista, chociaż osobiście jestem ciekaw jak na tej pozycji zagrałby kontuzjowany Menez. jestem zdania, że prędzej znajdziemy wartościowych graczy na boki pomocy niż na pozycję nr 10. Bonaventura to urodzony lewoskrzydłowy, na tej pozycji grał w Atalancie i na pewno sobie poradzi. pozostaje prawa strona i tu pojawia się mały problem. Poli, Abate, Cerci bez formy, Suso, Bertolacci? szkoda, że Niang ma kontuzję. ciekawe jak rozwiąże to nasz trener
Sam nie wiem czy to dobry pomysł. W 4-4-2 swoje miejsce znajdą zarówno Montolivo jak i De Jong, ale pytanie brzmi czy warto zmieniać ustawienie tylko po to, aby zmieścić w składzie Holendra w dość przeciętnej formie. W takim ustawieniu odpada jeszcze problem związany z obsadzeniem pozycji trequartisty, która mówiąc eufemistycznie nie jest aktualnie zbyt mocno obsadzona, ale z drugiej strony pojawia się inna zagwozdka, kto będzie grał po bokach w tym 4-4-2?
Nie wiem czy czterech pomocników nie dało by nam większej możliwości w środku pola, bo jak na razie ta pozycja treqarcisty jest u nas, że tak powiem, zmarnowana, tak jakby jej nie było. Pomysł może i ciekawy, ale nie wiem czy tak w trakcie sezonu to coś da. Na pewno nie zaszkodzi spróbować, bo druga linia u nas kuleje, a przez to może i obrona.
0
MetalMachineostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09
7 października 2015, 14:27
Może i być nawet 1-1-8 czy 8-1-1 byleby to jakoś wyglądało na boisku i przyniosło efekty.
0
m1lan1staostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16
7 października 2015, 14:15
Cerci?? To chyba jakiś żart z Twojej strony :P
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08