Jeszcze wiele prac przed nim, ale faktycznie wczoraj zagrał dobrze i był wyróżniającą się postacią (no może tuż za Jackiem). Może małymi krokami będzie z niego większy pożytek, na razie musi faktycznie grać z meczu na mecz. Z Chievo powinien zagrać pełne spotkanie, no chyba że Honda go wygryzie ze składu, ale musiałby Japończyk zagrać naprawdę dobrze.