Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
28 stycznia 2012, 12:22
Należy dać mu szanse w kolejnych meczach ligowych. Po spotkaniu z Lazio mam wrażenie, że będzie lepszy od Taiwo. Być może powalczy o pierwszy skład z Antosiem. Aby tak się stało Max musi mu zaufać, a sam Mesbah winien dać z siebie wszystko. To klucz do sukcesu.
Mesbah zagrał na poziomie Antoniniego. Potrzeba mu prawdziwego testu jaki miał Taiwo w meczu z Bayernem. Robben niestety zniszczył naszego obrońce, co skończyło się bardzo brzydkim faulem Taiwo.
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18
No dajmy mu czas ;) dopiero przyszedł ;) hehe pierwszy mecz zagrał ;) myślę ze jakoś konkurencję zrobi u nas w obronie i pewnie bedzie grał lepiej niż Tajwo :P ( chociaż myślałem ze jak on przyszedł bedzie spokój z obroną )
Świetnie zaprezentował się na lewej stronie defensywy. Pewny w odbiorze, a i w ofensywie udzielał sie bardzo często. Taiwo potrzebował pół roku, zeby taki mecz zagrać i ostatecznie go... nie zagrał, dlatego wiec wylądował w QPR.
Odnosnie Mesbah'a, to nie pokładałem w nim wielkich nadziei, ale teraz w głębi duszy marze by był on takim drugim odkryciem jak Nocerino.
Ja wiem, czy na pewno lepszy? Zagrał mniej więcej jak Antonini w dobrej formie. Ale pamiętajmy, że to był jego pierwszy mecz. Na pewno zwiększy konkurencję na tej pozycji, w przeciwieństwie do Taiwo. Patrząc na grę Mesbaha, ani trochę nie żałowałem, że Taye już nie jest z nami. I sądzę, że nie wróci.
Zagrał solidnie, podobnie jak gra Zambrotta i Antonini.
Nie boi się podłączyć do ataku, nie czeka po odegraniu koledze i jesr uważny w obronie, bo to głowne zadanie obróncy.
Oczywiście fajerwerków nie było ale nie oczekujmy od niego gry w stylu Alvesa czy Marcelo.
Widać ogranie w serie A. Fajnie że przyszedł.