Warto chyba wspomnieć, że w meczu z Sassuolo, obsłużył on świetną piłką Bacce, teraz znowu po jego wrzutce do Bacci udało się wyjść na prowadzenie. Do tego jest ciągle widoczny, szybki i ma ciąg na brame. Oby tak dalej.
Poprzedni mecz też miał niezły, chyba ten z Sassulo też nie najgorszy. Powoli się rozkręca, mam nadzieję, że formę będzie miał zwyżkową. Podoba mi się w jego grze to, że wraca się dużo do tyłu i na skrzydle nie pozwala przeciwnikowi stworzyć sobie przewagę. Grał długo piach, ale może w końcu coś się przełamało w nim. Życzę mu jak najlepiej, może coś strzeli i morale mu się jeszcze bardziej polepszy, chociaż widać, że jest już dobrze.
Wkurzał mnie tą swoją słabością, ale teraz cieszę się, że gra.