NDJ musi się, brzydko mówiąc, spiąć i poprawić formę. Do pracy, to może powróci do gry, bo na razie RM jest w bardzo dobrej formie, no może powiedzmy dobrej z plusikiem, ale może jeszcze ją poprawić, jeżeli dalej będzie grał z meczu na mecz.
Montolivo w tym sezonie gra bardzo dobrze w odbiorze, więc wcale mnie nie dziwi, że posadził na ławie Holendra. Jedyna szansa na regularne występy dla De Jonga to zmiana ustawienia na 4-4-2, ale wygląda na to, że trener porzucił ten pomysł na rzecz 4-3-3, a po powrocie Meneza zapewne wrócimy do 4-3-1-2. Ciekaw jestem czy De Jong będzie walczył o pierwszy skład czy poszuka sobie nowego pracodawcy w zimie.