Powtórzę - nie wierzę w te kontuzje na treningach. Jest ich za dużo, a dwa - z reguły zawodnicy doznają kontuzji, gdy mniej grają - Montolivo gra, de Jong kontuzja itp.
Bardzo szkoda, pomimo tego, iż nie grał ostatnio, to każda kontuzja daje mniejsze pole manewru. Teraz tylko musimy trzymać kciuki, aby Montolivo nie spuszczał nogi z gazu, jak i formy, a także żeby go kontuzje omijały, bo nie będziemy mieli kogo na środek pomocy wystawić.
Jeżeli absencja Holendra ma trwać kilka tygodni, to przed świętami może już za bardzo nie pograć.