Jeżeli wejdzie w kadrę, to powinien grać (chociaż liczę na ławkę rezerwowych dla niego i ewentualnie jakieś ogony tylko) za niską gażę. Na pół roku można mu pozwolić pokopać końcówki, a później to w czerwcu7 by się zdecydowało co dalej.
Bardzo go zawsze ceniłem i miła swoje na prawdę świetne momenty, ale to już nie ten grajek co wtedy. Wolałbym inwestycje w młodych zawodników, którzy wydają się być bardziej perspektywiczni (chociaż z tym wśród młodych to różnie bywa i ciężko to wyczuć), ale skoro już zdecydowali, żeby go przyjąć, to niech siedzi na ławie i pomaga jak będzie trzeba.
Jerome chociaż ma talent, a Kevin nie ma. On ma tylko swój gołębnik nad bramką rywali. Człowiek odetchnął z ulgą, gdy ten darmozjad odszedł z Milanu i znowu to samo...