Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
11 grudnia 2015, 20:41
Liche uzupełnienia składu to dla mnie nie jest żadne mercato...
Ponadto Berlusconi wyłożył latem 90 mln ? i nie sądzę, aby szalał również zimą. Kurek został zakręcony...
Ja też ostatnio nie jestem fanem tego Pana ze zdjęcia, ale jest przerwa świąteczno-noworoczna, więc każdemu przerwa się należy. Spokojnie jeszcze będzie 25 dni na transfery i jeżeli będziemy kogoś mieli kupić to spokojnie to zrobimy. Kwestia tylko, czy nadchodzące mercato ma być z tych lepszych, czy też wracam do tych z 2013 i 2014 roku.
Ja bym proponował wakacje do 1 lutego i potem merato. W FIFIe albo FMie.
0
hyrusostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-03-30
11 grudnia 2015, 16:34
SuperSnajper o jedną za dużo...
Chodzi mi o to, że to nie jest człowiek, dzięki któremu ta drużyna zacznie strzelać więcej bramek! On jest dobry w destrukcji, ale chyba nie taki tym pałkarza jest w tej chwili konieczny? Zdaje się, że zdobyliśmy 19 bramek jak dotąd. Chciałbym go, bo go lubię, ale nie widzę w nim recepty na bolączki Milanu.
hyrus
A ile tych nóg WItsel połamał w całej swojej karierze?
A co do mercato to i ile Łysy nie odejdzie albo nie weźmie sobie porządnego pomocnika to i tak mało ciekawego i pozytecznego z tego wyjdzie.
Żadnego rewolucyjnego mercato nie będzie. Jak zwykle skończy się na zakontraktowaniu Boatenga i ściągnięciu jakiegoś skrzydłowego średniej klasy którego Galliani ogłosi jako wielkie wzmocnienie.
Gangrena tocząca ten klub jest już w tak zaawansowanym stadium, że jedynie wycięcie zgniłych tkanek (Galliani - Berlusconi) jest w stanie uratować ten klub.
Niech zostanie na tych wakacjach do końca swych dni. My w Milanie potrzebujemy prawdziwego dyrektora a nie kłamcy i partacza
0
hyrusostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-03-30
11 grudnia 2015, 10:36
Śmiejecie się z Boatenga, ale ja zwrócę uwagę na jedna sprawę. Niedawno podawano, że jednym z głównych powodów słabej postawy Milanu jest brak charakteru. Akurat Boatengowi tego zarzucić chyba nie można? Rozumiem obawy, że na tym transferze skończy się wzmacnianie pomocy, ale jego samego nie wypada krytykować za wcześnie. Wiele osób śmiało się z Kucki, a później go chwalili... A i moim zdnaiem Witsel nie zbawi naszej pomocy, bo kreatywny jest tylko w kwestii łamania nóg.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
11 grudnia 2015, 08:48
Nie musi przemęczać się. Prezes Genoi poczeka na swojego ulubionego klienta. Druga sprawa to fakt że praktycznie Boateng jest zaklepany. Klasa sama w sobie ten Boateng...
No tak, zamiast wziąć się do pracy Galliani będzie sobie wypoczywał, a w tym czasie ktoś inny zagnie parol na Witsela lub Soriano i znowu skończy się na jakimś zgniłym kompromisie z Genoi ;) Dopóki ten człowiek jest na stanowisku nie ma co liczyć na poprawę sytuacji...
Dla mnie to jest śmieszne, bo to nie pierwszy raz kiedy będzie miał wakacje w czasie okienka transferowego, na wakacje może sobie jechać w każdym innym momencie, a nie wtedy kiedy teoretycznie zaczyna się najważniejszy okres dla dyrektora sportowego odpowiedzialnego za transfery, szczególnie że w czasie sezonu za wiele nie robi oprócz udzielania durnych wypowiedzi. Czekam aż ktoś w końcu zluzuje tego człowieka, szczególnie, że on potrzebuje sporej kasy żeby wyciągnąć kogoś dobrego, jak tego zabraknie to nie będzie ciekawie.