mistrzMALDINI
Owszem, spinamy się na tych względnie lepszych, ale nie daje to jakichs okazalszych rezultatow punktowych. Jedynie gra wyglada wtedy lepiej.
Mecze typu z Carpi, to musi być wygrana. Nieistotny jest styl czy sposób. Mecz z cyklu wygrać, awansować, zapomnieć. Następnie będzie tylko gorzej, choć akurat u siebie z Violą, która moim zdaniem zaczyna puchnąć (wychodzi brak ławki) Milan może pokusić się o wygraną. Wyjazd do Empoli uważam, że będzie bardzo trudny, no a derby to derby.