To i tak nie ma znaczenia. U nas się nie sprawdzili i ich pożegnaliśmy. Często tak bywa, że jak się u nas ktoś nie sprawdzi, to później lepiej gra w innym zespole, jak choćby Saponara, który może i na tle Empoli wygląda dobrze, ale w lepszych ekipach mu nie idzie, bo tam już tak się nie wyróżnia.