Chociaż coś chłopaki mają wytrenowane. Choć nie wiem czy to nazwać wytrenowaniem - to bardziej kwestia psychiki. Akurat goście jak Balo, Menez czy Niang - są dostatecznymi leniwcami-samolubami - a tacy wg. mnie nadają się do 11-tek najbardziej :P
To Pepe Reina w meczu z Napoli przerwał passę Balo. Potem nie udało mu się jeszcze z Genuą kolejkę albo dwie później. Oprócz tych dwóch wpadek wszystko trafiał.
Pamiętam jaką serię miał Balotelli, bodajże 20/20 czy jakoś tak, później właśnie ktoś mu ją przerwał, możliwe, że był to Perin.
Mario swego czasu był super egzekutorem jedenastek. Teraz czas na innego czarnoskórego zawodnika - Nianga ;)
Czy Bacca tego chce czy nie i tak Niang pierwszy wychyli się... :p