To było do przewidzenia, że po zimowym okienku, w którym nie przeprowadziliśmy żadnych wzmocnień, ciężko będzie włączyć się do walki o LM. Moim zdaniem na szczyt trzeba wracać małymi krokami. W tym sezonie musimy wywalczyć Ligę Europejską, a w przyszłym dobrze się w niej zaprezentować. To będzie bodziec, który pomoże nam przyciągnąć graczy na wysokim poziomie, bo nie oszukujmy się, nasza marka i historia z roku na rok ma coraz mniejszą siłę oddziaływania, kiedy na topie są inne kluby.
Bujacie w obłokach z tą LM, zacznijmy od tego, że niedawne matematyczne szanse na 3 miejsce wynikały wyłącznie z głębokiego kryzysu Romy która straciła mnóstwo punktów ze słabeuszami. Fiorentina i Inter też dostały zadyszki i tylko to pozwoliło ich podgonić. Milan, Inter, Fiora prezentują podobną siłę w tym sezonie po prostu mają wzloty i upadki w różnych etapach sezonu.
Milan nie ma składu na walkę o 3 miejsce. Nawet o 5. Pamiętajcie jak słabi byliśmy przed rokiem, 90 milionów to za mało na rewolucję która zespół ligowych przeciętniaków wynioslaby do Europy. Leicester zbudowano za grosze (w porównaniu do konkurencji) ale to cud jaki zdarza się raz na kilka lat. Ja kibicuję (po Milanie) Newcastle United. Zeszły sezon ledwo się utrzymali, w tym wydali tyle co Milan (przed sezonem trochę mniej, ale sypnęli też groszem na wzmocnienia w zimowym okienku) - efekt? są w strefie spadkowej. Pomimo, że na papierze zainwestowali w lepszych piłkarzy niż Milan (z wyjątkiem Bacci - jednak jego klasa przed transferem robiła wrażenie). Więc nie wieszajcie tak psów na Sinisy za wyniki. Poprawił dorobek a pamiętajcie kim musi grać! nie ma silnej pierwszej jedenastki a patrzcie co się dzieje jak kilku graczy eliminują kontuzje! Klub jest nadal słaby i najlepsze co mogę o nim powiedzieć, że rozpoczął przebudowę w końcu. Kilka jasnych punktów to za mało na zwojowanie ligi, bo kilka to ma Torino, Sassuolo czy Lazio a jakoś do potęg ich nie zaliczacie.
W tym sezonie jest lepiej, ale nie ma rewelacji. Mamy niestety wygrane tylko 13 spotkań z 30 meczy rozegranych. To mało. Ciekaw jestem, czy Sinisa zostanie na pozycji trenera na kolejny sezon.
0
radson1406ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19
29 marca 2016, 13:23
Najdziwniejsze jest to ze gdybysmy grali na odpowiednim poziomie z ekipami z dna tabeli pewnie tych punktow byloby nawet z 10 wiecej i walka o LM nie bylaby tylko fanztazja a dosyc realnym celem.No ale i tak na koncu dojdzie do kolejnej rewolucji z tym tylko ze w ubieglym roku mielismy rewolucje na bogato a w tym roku niekoniecznie tak moze byc.
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08