Panowie dajcie już spokój Fanatykowi, każdy ma prawo do własnego zdania. Poza tym, czy naprawdę uważacie, że Sinisa powinien zostać niezależnie od wyników? Jeśli nie uda mu się wywalczyć Ligi Europejskiej to dlaczego nie można się zastanawiać nad zmianą szkoleniowca? Oczywiście ja również nie byłbym zachwycony gdyby zastąpił go Brocchi lub inny trener bez doświadczenia, ale w mediach przewija się chociażby kandydatura Di Francesco, który w moim mniemaniu jest ciekawą opcją. Poza tym proszę abyśmy wszyscy pamiętali, że Serb miał mimo wszystko większy komfort pracy aniżeli jego poprzednicy (90 milionów na transfery), toteż i oczekiwania są większe. Jak już wielokrotnie pisałem na tej stronie moim zdaniem Miha powinien zostać jeśli uda się wywalczyć awans do pucharów, w innym wypadku trzeba się rozejrzeć za rozsądną alternatywą.
Myślę, że Allegri szczerze i uczciwie wyraża swoją opinię na temat Sinisy. A co mu tam już zależy? Udowodnił swoje racje i potwierdził klasę w zeszłym sezonie i w tym. Jego pracodawcy są zachwyceni, w Juve ma wielki komfort pracy, święty spokój i raczej niczego nie żałuje.
0
Addrianostatnio aktywny: Więcej niż 4 miesięcy temu, 2025-01-12
8 kwietnia 2016, 19:55
FaNaTyK:
Irytujący już jesteś. Myślisz, że kto mógłby objąć Milan po zwolnieniu Sinisy? Mourinho? Nikt z topu nie przyjdzie do Milanu, zapomnij o tym. Serbowi trzeba dać jeszcze jeden sezon, kilka transferów i wtedy można się bić o puchary.
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08
8 kwietnia 2016, 19:15
Allegri chce tego Serba bo dzięki temu Juve nie będzie miało konkurencji .
Jajko czy ty tego nie widzisz ! hahahahahahahah.
Kolejny gość z dużą wiedzą który broni Mihajlovicia a takie FaNaTyKi dalej będą twierdzić, że trzeba go wywalić 'na zbity pysk'.
Zaśmiane na głos z Was, eksperci :D
0
Gianni Riveraostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-03
8 kwietnia 2016, 15:36
Allegri miał szczęście. Wtedy to nie Milan był mocny, tylko konkurencja słaba. Galliani sprowadził Ibrę, Robinho był w całkiem niezłym gazie, do tego całkiem dobra obrona (a nawet bardzo dobra obrona), no i poszło mistrzostwo. Później Juventus zaczął wstawać z kolan i Milan poległ, co prawda przez sędziego, ale gdybyśmy mieli większą przewagę punktową, to brak zwycięstwa nad Starą Damą by nam nie zaszkodził. Potem było już tylko gorzej i wszyscy chcieli zwolnienia Maxa. Jak się okazało, Allegri to całkiem dobry trener. Co prawda odziedziczył dobrą drużynę po Conte, ale po jej przebudowie i chwilowym spadku formy, udało mu się z powrotem wejść na szczyt. Brawo on. Żeby odbić się od dna w jeden sezon, trzeba by wydać na transfery ze 300 mln. Do tego przemyślane transfery, a nie byle jacy piłkarze z łapanki.