Nazywanie Romagnoliego niewypałem transferowym to czysty idiotyzm. W moim mniemaniu to nasz najlepszy obrońca, który jest dodatkowo bardzo młody i ma szansę być jeszcze lepszym (choć do tego przydałby mu się klasowy partner od którego mógłby się uczyć i regularna gra w pucharach, gdzie na bieżąco mierzyłby się z najlepszymi zawodnikami w Europie). Jeśli prasa rozpatruje transfer Romagnoliego w kategorii niewypału to ciekaw jestem jakich słów użyć w stosunku do Bertolacciego?
Jeśli ktoś Romagnollego rozpatruje w kontekście niewypału transferowego to jak w takim razie określić Bertolaccego, albo ponowne zatrudnienie Boatenga? Chyba nie ma takich wyrazów w słowniku w miarę chociaż kulturalnego człowieka.
Absurd. Jeden błąd i niewypał transferowy? Facet ma 21 lat i jest naszym najlepszym obrońcą, w tym wieku posiada już duże umiejętności, ma technikę i warunki na stopera światowej klasy.
To był nasz najbardziej udany transfer.