Jeszcze, żeby czymś się wyróżniał ten Brocchi kolejny noł nejm na ławce a'la Inzaghi hyh. Chociaż sorka Inzaghi zdobył jakiś puchar a nasz nowy mister nic xd Dobry towar maja w Arcore...
0
alfabecikostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-03-17
Brocchi sam w sobie nie jest niczemu winien, szanse na to, że będzie naszym 'Guardiolą' są nikłe, tak jak Inzaghi nie został naszym 'Fergusonem' choć Łysy w połowie sezonu twierdził, że widzi
Pippo na posadzie trenera przez następne 20 lat.
Jest zwyczajnie przykro, że pożegnaliśmy najlepszego trenera od odejścia Ancelottiego. Sinisa miał charakter, warsztat trenerski i mówił co myśli. Gdyby dostał więcej czasu na spokojną budowę zespołu, odpowiednie transfery na pewno pojawiłyby się wyniki.
0
12 kwietnia 2016, 16:00
FORZA BROCCHI! FORZA MILAN! TU SEI TUTTA LA MIA VITA!