Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
17 kwietnia 2016, 19:14
Barwuah to już cień dawnego Mario, który sam potrafił wygrywać mecze. Cała historia - to również przestroga dla innych młodych, utalentowanych zawodników, aby nie szli tą drogą.
Normalny to on nie jest, nie był i pewnie już nie będzie.
0
Geriostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-10-18
15 kwietnia 2016, 20:51
Mario zdarzało się robić rzeczy głupie. Natomiast od dłuższego czasu mamy doczynienia ze zwykłą nagonką na Niego. Jednym się to podoba, innym nie. Wątpię żeby to mogła przeminąć.
Samą zabawę Mario uważam za zabawną, a Jego zachowania różne w ostatnim czasie odbieram bardzo pozytywnie. (Podobno dużo pracuje na treningach, pierwszy zgrupowanie podobno poparł, na boisku też im dalej jest po kontuzji tym wygląda lepiej, stałe fragmenty kopie bardzo starannie - z reguły bez swojej dawnej i przesadnej nonszalancji, a poza tym mam wrażenie, że jako na prawdę jeden z nielicznych... wytrzymuje presję i ciężar Milanu - nie chowa się, nie szuka wymówek, nie ma pretensji do wszystkich innych).
Na pewno zrobił to jako żart. Z resztą trener i wszyscy też jako żart to potraktowali. A że Balotelli nie gra na miarę swoich możliwości i że jest to powodem jego podejścia do gry w piłkę, to już inna sprawa. Nie traktujmy wszystkiego co roi Mario jako oznakę jego słabości. Z tego co pisze prasa, to Super Mario przykłada się do treningów. A że prawdopodobnie odejdzie do Chin, to także inna sprawa.
Nie wieszajmy już tak psów na tym Mario.
0
alfabecikostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-03-17
15 kwietnia 2016, 19:46
A mnie to rozbawiło, musiało mu się nudzić na treningu xD.
0
15 kwietnia 2016, 19:29
Bardzo współczuje rozgoryczonym kibicom - którzy uważają, że stara gwardia nigdy sie nie bawiła XD Wy rozumiem w pracy jesteście zamknięci w dyby i nie wolno wam bez pozwolenia nawet pierdnąć ? Zapewne tak czytając komentarze - współczuje :) Czytaliscie na jakiej wysokości latał dron ? Czytaliście cały artykuł ? czy poza ten portal się nie wynurzacie ?
Zwykła zabawa ale trzeba pohejtować - poczytajcie sobie co w innych klubach robią zawodnicy
Rossoneri947
To nie jest żadna błahostka, bo z drona nagrywano trening dając później materiały do analizy sztabowi szkoleniowemu. To jest taka sama sytuacja gdyby na ziemi stała kamera, a Balotelli próbował ją ustrzelić. Mario uznał, że ten cały dron to jakaś zabawka i można się pobawić, na szczęście strzelcem jest jakim jest i nie trafił.