Przypuszczałem, że Bertolacci będzie regularnie występował w pierwszym składzie niezależnie od formy, jeśli tak się nie stanie to będzie to kolejny plus dla Brocchiego. W sumie to spróbowałbym go w jakimś spotkaniu na pozycji trequartisty, może tam by się odnalazł? Jednak koniec sezonu to chyba nie jest dobry czas na tego typu eksperymenty.
Honda jest w dobrej formie. Nie jakiejś super, ale dobrej. Gra równo, poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Zamiast niego ma jednak grać Prince? A co on niby pokazał do tej pory? Bezsens totalny. Miejmy nadzieję, że Brocchi nie palnie głupstwa i nie wystawi Ghańczyka zamiast Japończyka.
0
SuperSnajperostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-09-23
20 kwietnia 2016, 15:14
Bertolacci zagrał jak widmo, ale nie wiem czy nie lepsze to niż ogladac Princa ... :/ Poli zresztą po wejściu z lawki tez nic nie pokazał poza głupimi faulami
0
Geriostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-10-18
20 kwietnia 2016, 14:46
Oby z tym Princem w podstawce to była taka spekulacja jak z Mexesem od początku na Sampdorię...