Pora sobie powiedzieć kilka miłych słów, uścisnąć się serdecznie i odejść każdy w swoją stronę.
To były piękne lata, ale obecny football wymaga stałych inwestycji - Berlusconi nam tego nie zapewni, więc jeśli chcemy rozwiązać problemy Milanu to trzeba odsunąć Silvio wraz z jego córką.
O i Balo by został :D i nie byłoby żal pieniędzy na berto i mozna by opchnąć za jakąkolwiek sumę .. i nie trzeba by sprowadzać Ben Arfy ( broń boże go tu ) i może coś do pomocy by ciekawego weszło :D
0
MetalMachineostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09
Gianni Rivera
Najnowsze doniesienia mówią że Pan Robin Lee w ogóle nie jest częścią chińskiego konsorcjum które chce wykupić Milan z rąk Berlusconiego.
No ale nie o tym.
Berlusconi musi przestać w końcu zachowywać się jak pies ogrodnika. Sam nie zainwestuje a i nikogo z zewnątrz nie dopuści. Tak było przez wiele ostatnich lat ąż do teraz, gdzie beton zaczął powoli kruszeć i Silvio widząc co raz większy marazm klubu oraz naciski ze strony dzieci, chcących pozbyć się zbędnego obciążenia dla Fininvestu powoli skłania się ku opcji oddania klubu w inne ręce. Osobiście liczę że stanie się to jak najszybciej, ale po całej komicznej sadze z Misterem Bee w roli głównej wcale nie jestem taki pewny czy uda się zamknąć negocjację i cały proces oddawania klubu w ręce zewnętrznych inwestorów tak szybko jak podają rozentuzjazmowane włoskie gazety.
Czekać, czekać i liczyć że finał będzie pozytywny.
0
Gianni Riveraostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-03
21 kwietnia 2016, 12:38
Biznesmeni wiedzą, co robią. Robin nie doszedł do swoich miliardów, leżąc w łóżku i kontemplując sufit. Jeżeli coś chce, to po to sięga, a nie daje się wodzić za nos. To nie Mister Bee, który guzik miał. Ten gość weźmie Silvio w obroty.