Podopieczni Piolego wracają do wygrywania (ostatnie zwycięstwo miało miejsce 6 kwietnia) i wygrywają 5:1 z Cagliari, zapewniając sobie udział w Superpucharze Włoch!
Bonera25,
ale pisanie komentarzy to sama esencja egzystencji Analyzy Pana Jack :) Ona przecie po to pojawiła się na tym łez padole!
Poza tym bez porządnej analyzy nie byłoby całych pokoleń polskich kibiców piłki nożnej ;)
Pozdrawiam,
MN
Analyza Pana Jacka, House potrzebuje 15 min na uczesanie włosów, a Ty 3. Za to ile czasu Ty potrzebujesz na pisanie komentarzy, w ktorych probujesz coś udowodnić? Na pewno tez sporo, wiec zastanów sie czy warto sie tak rozpisywac skoro tyle czasu dana czynność zajmuje...
Pozdrawiam.
Panie Jacku.
Pana sposob motywacyjny moze byc skuteczny tylko i wylacznie na w takich warunakch;
przed meczem pan mowi zespolowi ze kto sie bedzie opier... to ma po dupie ... ale jak pan im da wycisk na dzien przed meczem z partyzanta watpie by mieli wiecje checi do grania a szczegolnie sil. Tu trzeba bardziej psychologicznie a nie plugiem.
jak sie gra co 3 dni to glównym treningiem fizycznym sa mecze ...a to ze nasi daja z siebie malo, to moze wynikac z przemeczenia bo jest malo graczy... lub z komplentego braku formy u sporej ilosci zawodnikow....a jak wiadomo to tak w 1 dzien sie nie da nadrobić....ale jak mowil kiedys moj trener .... lepiej być niedotrenowanym niż przetrenowanym....bo forme mozna zrobic a jak sie przetrenujesz to juz gorzej jest....
Jakoś mniej interesuje mnie jego samopoczucie, raczej obchodzi mnie to, czy zgrał się lepiej z kolegami, bo to jest potrzebne Milanowi..
0
Houseostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2019-10-11
10 lutego 2012, 15:55
Analyza Pana Jacka
Jaka miła niespodzianka ;) Nawet na mój komentarz znalazła się odpowiedź hehe
Rzeczywiście jest spora różnica w układaniu włosów 3 minuty i 15 minut. Z ciekawości obliczyłem, że przez 20 lat będę układał włosy przez 1825 godzin, czyli około 76 dni. Pan znowu będzie układał je przez zaledwie 15 dni. Przez 20 lat w porównaniu ze mną zaoszczędzi Pan ponad 50 dni! Na poważnie zacznę myśleć o ogoleniu głowy. Muszę zapytać się Gallianiego do jakiego fryzjera chodzi hehe :). Pozdrawiam
Witam!
Pan Jacek doskonale wie, co mówi :)
Tak się pracowało w latach '70, kiedy mecze były najwyżej raz na tydzień, a w całym sezonie grano ich może 30-ści.
Nie wspominając o tym, że intensywność gry była zupełnie inna...
Właśnie takich komentarzy mi brakowało - pokazujących rachityczność pewnego spojrzenia na futbol.
Dziękuję Panu, Panie Jacku serdecznie :)
Pozdrawiam,
MN
Panie jacku:) ale jak sie gra co 3 dni to sie nie da tak ze dasz mu podwoje obciazenie a on zaora boisko za dwa dni...:)
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2023-11-19
10 lutego 2012, 13:06
Dziadek, dobre :D . Mecz z Udinese trzeba wygrać, jeżeli chcemy nie tracić już ważnych punktów w walce o mistrzostwo. Po cichu liczę też na stratę punków przez Juventus