Oby w kolejnym sezonie poszło lepiej. Niestety, ale nie spodziewałem się tak słabego sezonu. Może i przespaliśmy mercato w styczniu, nie każdy także transfer z lata był trafny, ale uważam, że mogliśmy spokojnie 4-5 miejsce ugrać. Brocchi nie wypalił, to było do przewidzenia, ale od Serba także więcej wymagałem.
Na razie jeszcze nie czas na ocenę. Teraz przygotujmy się na finał pucharu Włoch.