Pomimo duzego poparcia ze strony kibicow jak i zawodnikow , Silvio postanowil zwolnic Serba. Wielu z nas wiedzialo ,ze jest to strzal w kolano . Jak sie okazalo strzal byl smiertelny, ktory odebral nam powrot do europy. (Znajdzie sie jakis smialek ,ktory postawi na Milan w finale?) . Po zwolnieniu Sinisy stracilem nadzieje,ze sie odrodzimy. Jezeli Silvio nie sprzeda klubu , nie wyrwiemy sie z tego bagna w ktorym tkwimy po uszy. Jednak znajac zycie Berlu zostanie a na wskrzesiciela Milanu wybierze jakas trenerska znakomitosc z Sassuolo albo Empoli

Chaos85, trup Mihajlovicia potrafił walczyć z najsilniejszymi w tej lidze, dawał na coś nadzieje, szamotał się w konwulsjach ale mógł zostać wyleczony. A Christian przyszedł i strzelił mu prosto między oczy.

No nie mógłbym. Zrozum, że komentujesz na forum publicznym, czyli tym samym poddajesz swoje komentarze ocenie i krytyce innych. Tak to funkcjonuje. Na tym polega cała idea podobnych serwisów? Dodając tu swoje komentarze, dajesz mi (i wszystkim innym) prawo do oceny tego, co wypocisz... Nie kumasz? To serwisy SPOŁECZNOSCIOWE, funkcjonują poprzez realacje pomiędzy użytkownikoami, poprzez wymianę opinii. Jeśli Ci się to nie podoba, nikt Cię nie zmusza do publikowania swoich sądów. Masz z tym problem, spróbuj innej formy. Może pamiętnik schowany pod poduszką? Listy pisane do członka rodziny? Ja Cię nie obrażam, nie oceniam jako osoby. Komentuję jedynie Twoje postawy i odnoszę się do Twoich komentarzy. Nie odczepię się. Bo Dlaczegóż miałbym? Dałeś mi prawo, bym się czepiał (w ramach regulaminu i z zachowaniem norm kulturowych)...

''Człowiek sobie walnie komenta do newsa a potem jakiś gostek ..'' I wszystko jasne. Walnie sobie, a potem trzeba rżnąć głupa. To się nazywa konsekwencja postępowania, panie kolego. Głupio gadasz, to potem musisz się tłumaczyć jeszcze bardziej głupio, albo wziąć na klatę, co zrobiłeś. Wybierasz to pierwsze. Zawsze. Szkoda, ale w sumie ździwiony nie jestem...

Cóż, ja ich zdania nie szanuję. Dlaczego? Ano dlatego, że nie potrafią ich podeprzeć żadnymi argumentami. Próbowałem kilkukrotnie rozmawiać z nimi na poziomie arumentów i się nie dało. Nie za bardzo są do tego zdolni, więc nie potrafię ich ??zdania?? szanować. Ja nigdy nie oceniam rozmówcy, ale jego postawy osądzam bardzo surowo. Dlatego też postanowiłem dać sobie spokój z męczeniem się i po raz enty klepania w dyskusji z tymi osobnikami argumetów, przedstawiania im logicznych wniosków, bo po nich to spływa jak po kaczce, a w odpowiedzi jest tylko to, że??ja mam prawo mieć swoje zdanie?? i tym podobne. Dlatego lepiej będzie, jeśli na nonsensy będę reagował ironią i sarkazmem. Poza tym, jak miaałbym szanowac zdanie kogoś, kto kompletnie nie szanuje opinii mojej lub czyjejkolwiek. Dowód? Pierwszy z brzegu, spod tego samego newsa: ??Jedno jest pewne . Ani Serb ani Włoch nie powinni znaleźć się na naszej ławce trenerskiej?? pisze FaNaTyK. To jest PEWNE. Czyli opinie wszystkich innych (nawet te podparte, dla odmiany, argumentami) są niczym, bowiem oto mamy pewnik. Prawda absolutna i niepodważalna przebija z tej wypowiedzi (nie pierwszy to tego typu wyskok tego oobnika i nie ostatni). Nie umiałbym się za Chiny Ludowe zmusić do tego, by traktować choćby częściowo poważnie kogoś, kto tak oto przedstawia światu zewnętrznemu swoje ??opinie??. Czy są sezonowcami czy nie to nie wiem, bo ja dla odmiany klasyfikuję kibiców w nieco inny sposób, ale to już temat na osobną dyskusję. Ale jeśli chodzi o Chaosa to pamiętam jego początki an tej stronie, kiedy obsesyjnie gloryfikował Juventus i jego szkoleniowca (Antonio Conte), podczas gdy szyderczo i obraźliwie wypowiadał się o wielu piłkarzach Milanu. Wszelkie pozytywne słowa miał zarezerwowane dla Conte i jego pupilków, a na Milan wylewał wiadra niewybrednych obelg. Bardzo często też w sposób dość prostacki szydził z wielu użytkowników tej strony, szczególnie z takich, którzy pisali pozytwne rzeczy o naszej drużynie.Zacząłem wtedy (i do dziś tak sądzę) podejrzewać, że jest ów gagatek kibicem Juventu, który specjalnie trolluje i sieje ferment na tej stronie. Napisałem mu o tym uczciwie i stoczyłem z nim dosć długą potyczkę słowną, po której to nieco uspokoił się chociaż w swoich próbach plucia na innych użytkowników tej strony. Jednakże maniera psucia atmosfery wśród bywalców tego serwisu wciąż jest mu bliska, co mnie czasem śmieszy, czasem jednak niesmaczy bardzo. Wciąż podejrzewam, że (nie mam na to żadnych dowodów,rzecz jasna, bo skąd?), że to kibic Juventusu i fan Contego (co do tego drugiego chyba każdy uważnie obserwujacy jego wypowiedzi nie ma wątpliwości), który lubi sobie pomącić. I trwam w tym podejrzeniu naprawdę w dobrej wierze, bo nie chciałbym wierzyć, że ktoś może być aż tak nieprzytomnie upartym i odpornym na wszelkie argumenty oraz przepełnimym negatywnymi emocjami z powodów natury mentalnej (piszę to zupełnie serio, bez cienia sarkazmu czy próby obrażenia kogokolwiek). Z powodów przytoczonych powyżej (a gdybym miał czas, poprzytaczałbymbym dużo, dużo więcej, daję słowo) nie jestem w stanie traktować tych chłopaków choćby częściowo serio... To tyle.

Cóż, każdy może mieć swoje zdanie. Warto by je popierać odpowiednimi argumentami. Jeśli ich brak, to można narazić się na bolesną kontrę. Może niektórych Sinisa tak drażnił, że już na same jego nazwisko przewracało się we wnętrznościach. Albo wszyscy mieli taką chrapkę na ten sezon, że ta szósta lokata to było zdecydowanie za mało. Nie wiem. Szanuje zdanie fanatyka i chaosa, mimo, iż zupełnie się z nimi nie zgadzam - dlatego, że mimo tej całej kichy wokół klubu są i kibicują dalej. To nie jednosezonowcy. Mam nadzieję, że sceptycy Serba wypowiedzą się jeszcze nie raz. Bo jak dla mnie zwalnianie osoby (przez telefon, wbrew woli większości piłkarzy oraz kibiców!), która wypełniała zadania wyznaczone na sezon,dobrze o klubie nie świadczy.

MetalMachine Podpisałbym się obiema rękami i obiema nogami pod Twoim komentarzem, ale dotarło do mnie w porę, że nie masz racji. Jesteś tylko (jak i ja oraz 98% społeczności kibicowskiej ACM) zwykłym, szarym kibicem. Nie masz żadnej fachowej wiedzy ani ? tym bardziej ? żadnych ponadnaturalnych, fenomenalnych zdolności. A są tacy, którzy takowe posiadają. Skoro więc jest ktoś obdarzony wiedzą tajemną, ezoteryczną i korzysta ze swoich nadprzyrodzonych możliwości, głupio byłoby zwykłemu śmiertelnikowi spierać się z taką charyzmatyczną jednostką...Otóż, na stronach tego serwisu objawiły się już jakiś czas temu aż dwie wybitne postaci. Jako takie nie muszą posiłkowac się żadnymi merytorycznymi argumentami, ponieważ ich sądy są nieodwołalne, nieomylne i mają status prawdy objawionej, ocierają się o absolut. Masz może jakieś wątpliwości? Otóż zmiatam je oto w pył, posługując się twardymi dowodami: Chaos85 | 15.05.2016; 10:04 | #4 offline Dodanych komentarzy użytkownika: 1644 Dobrze, że zarząd w porę zwolnił Sinisę. Christian ugrał 8 punktów. Oderwany od rzeczywistości Mihajlovic zakończyłby sezon za Lazio lub nawet Chievo a kibicom nadal wmawiałby, że sezon od meczu z Napoli wygląda dobrze i inne tego typu bajeczki. FaNaTyK | 15.05.2016; 18:36 | #13 offline Dodanych komentarzy użytkownika: 1515 Jedno jest pewne . Ani Serb ani Włoch nie powinni znaleźć się na naszej ławce trenerskiej. Brocchi raczej kariery nie zrobi , a Mihajlovic będzie trenował podrzędne kluby włoskie całe życie. Jak zatem widzisz, użytkownik FaNaTyK jest obdarzony oto darem jasnowidzenia. Nie w stylu tanich wróżek z audiotele, które coś tam mętnie tłumaczą i mówią, że może tak, a może siak...Nie, otóż nasz fenomen wie DOKŁADNIE, PRECYZYJNIE, co się stanie w przyszłości bliższej i dalekiej. On po prostu ZNA PRZYSZŁOŚĆ. Los trenera Mihajlovića jest w takim razie przesądzony. No to skoro nasz wieszcz udowodnił, iż Sinisa na zawsze skazany będzie na przeciętność, to chyba możemy się cieszyć, że Berlusconi uwolnił nas od tego patałacha raz na zawsze? Jeśli mielibyśmy jeszcze jakieś durne wątpliwości (ech, niewiernych Tomaszów pełno na tym świecie, trza by im wybaczyć ignorancję i zaślepienie), mamy oto i drugiego charyzmatyka. Jego dar jest równie zdumiewający, choć nieco inny. Ten z kolei mistyk wie, co stałoby się się, gdyby...Ma więc moc czytania alternatywnych wyroków losu. A skoro taką moc posiadł był ów mistrz, to tym bardziej powinniśmy zweryfikować nasze z gruntu fałszywe poglądy. No bo co z tego, że drużyna prowadzona przez Brocchiego grała niby gorzej i miała niby gorsze statystyki od zespołu pod wodzą Serba? Co z tego, że nowy trener stracił miejsce dające gwarancję gry w LE na korzysć Sassuolo? Przecież nasz mistyczny kolega wyraźnie powiedział, że z Sinisą u steru zakończylibyśmy sezony za Lazio i może nawet za Chievo? No powiedz sam, czy chciałbyś, byśmy skończyli za Chievo? Schowaj więc swoje argumenty do kieszeni i doceń to, że tak oświecone jednostki zaszczycają nas wszystkich swoimi wypowiedziami i dzielą sie z nami wiedzą niedostępną zwykłym zjadaczom chleba. A Ty chciałeś polemizować, wymieniać argumenty..Żałosne...

Ten Chaos to jest taki naleśnik, że hit. Mega beczke targam przy tych jego wywodach :D

FANATYK, nie mówię że kazali wywalić Mihe, tylko może chcieliby wywalić potężną kase na transfery a grajac poza LE nie obowiazuje nas FFP. W zyciu nie dam sobie za to ręki uciąć, ale znając dziwne pomysły Berlu to mógłby przystac na takie coś jesli China by chciala. Z jednej strony głupotą jest olac LE, ale z drugiej strony możnaby zbudować solidną ekipę, która skupiając się tylko na lidze powalczylaby o LM.

grzesiekpl88 Czyli według Ciebie Chińczyki nie byli by zainteresowani Milanem ? Dali warunek żeby wywalić Serba bo nie chcą LE. Nie wiem co ty bierzesz ale ja też chcę.

PanX też biorę pod uwagę, że Berlu sie może już z chinczykami dogadał i Ci dali mu warunek, żeby właśnie odpuścić LE i zrobić konkret transfery. Bo tu jest 90% druzyny do wymiany. A że Sinisa zmierzał pewnie do LE to trzeba było go wywalić i dać marionetke, aczkolwiek sam oficjalny powód czyli słaba gra, po bardzo dobrym meczu z Juve wyssana z palca.

Sinisa nie jest wybitnym trenerem, ale solidnym można go już nazwać. Nie widziałbym go w roli szkoleniowca jakieś piłkarskiej potęgi, ale do odbudowy klubu by pasował. Berlusconi jednak jest oderwany od rzeczywistości. Oczekuje, że po kilku transferach będziemy bić się z Juve czy Napoli jak równy z równym, mimo że większość piłkarzy w kadrze to nadal średniaki. Serb poprawił wiele aspektów gry i wycisną sporo z tego co miał. Zatrudnienie, mającego praktycznie zerowe pojęcie o trenerce, Brocchiego było strzałem w stopę. Ale czy na pewno? :D Wiem, że na początku może wydawać się to trochę dziwne, ale dzięki braku udziału w europejskich pucharach, transferowe fair-play nas nie będzie obowiązywać. Jeśli Chińczycy przejmą klub, nie będą musieli patrzeć na to kogo i za ile kupują. To miałoby większy sens niż chęć zagrania w USA :). Tylko czy aby na pewno o to w tym wszystkich chodzi, czy po prostu Berlusconiemu już całkiem siadło na mózg i rzeczywiści sądził, że Brocchiemu lepiej pójdzie niż Sinisie. Jeśli jest to celowe odpuszczenie LE, to szkoda Cristiana, bo stałby się zwyczajnie kozłem ofiarnym, na którego spora część krytyki również spadnie.

Chaos Ty na pewno oglądałeś mecze milanu w tym sezonie czy pomyliłeś drużyny? ;)

Jedno jest pewne . Ani Serb ani Włoch nie powinni znaleźć się na naszej ławce trenerskiej. Brocchi raczej kariery nie zrobi , a Mihajlovic będzie trenował podrzędne kluby włoskie całe życie.

Nawet jakby ograł Juventus 5:0 nie widzę go na ławce trenerskiej w przyszłym sezonie

Zgadzam się, za Sinsy nie było kolorowo ale chociaż szło w dobrym kierunku, Brocchi to doskonały przykład jaki trener nie powinien być.

Chaos drużyna grajaca najgorzej stałe fragmenty w tamtym sezonie, w tym jestesmy bodaj w top 3, wygrane derby, dobre mecze z górą tabeli, to nazywasz brakiem ręki trenera ? To ze miał niesamowicie krótka ławkę (no bo kogo ma na zmiennika Bonaventury np?) musialo się skończyć zadyszką w pewnym momencie sezonu. Ja rozumiem, że każdy ma swoje zdanie. Ale bronisz Brocchiego, że zrobił co mógł a Sinise pod wodzą którego zespół grał najlepiej od 3 lat nazywasz słabym trenerem... Brocchi na samym efekcie miotły powinien zrobić kilka pkt więcej i jakby nie patrzeć też pogubił punkty w ogórkami...

Trup to drużyna, która w końcu wygrała derby w pięknym stylu, walczyła jak równy z równym z Juve i miała w końcu miejce dające gre w pucharach? Nie, trupa stworzyło zwolnienie Serba. 6 miejsce zamieniło się na 7, a gra wyglada o 10 klas gorzej niż Milan Inzaghiego. Średnia punktów na mecz gorsza (niektórzy lubują się w takich statystykach i przytaczają je TYLKO wtedy gdy są na ich korzyść, a potem jakoś cichną ze swoim statystykami, gdy sytuacja się odmienia...). Serbowi nie szło w ostatnich meczach, to prawda. Zawsze jest jakiś dołek, wszędzie. Brak ławki rezerwowych spowodował go najbardziej pod wzgledem czysto piłkarskim. Ale litości, nie dać mu dograć do końca sezonu gdzie ma niedługo zagrać w finale PW? Mi nikt nie wmówi, że białe jest czarne, a czarne jest białe. No przepraszam ale bujdy to odstawmy na bok.

#4 Nigdy nie gloryfikowałem Christiana. Zrobił co mógł. Wywalczył 8 punktów z trupem jakiego pozostawił po sobie Sinisa. Mam prawo do własnego zdania. Według mnie Miha jest słabym trenerem. Nie nabrałem się na jego słodkie gadki, tanie bajeczki o tym jak to wszystko fajnie się układa od meczu z Napoli. Nie było widać ręki fachowca w grze Milanu. Żadnego stylu przez 32 kolejki i okres przygotowawczy.

Moim zdaniem Miha osiągnął optymalne wyniki z drużyną jaką miał do dyspozycji. Tak jak powiedział na koniec - może chodzić z podniesioną głową. To ego prezesa zabiły ten sezon. Wieczne pomruki, zamknięcie kurka z pieniędzmi na zimowe mercato oraz katastrofalna w skutkach decyzja o zmianie trenera (wraz z całym sztabem!) pogrzebały szanse Milanu na LE poprzez Serie A. Kiedyś sztuczka z jednorazowym zastrzykiem pieniędzmi pomagała bo pacjent (Milan) był mniej chory. W tym sezonie budując nowy Milan potrzebowaliśmy uzupełnień w zimie a ściągnięto tak wielbionego przez Silvio, a nieprzydatnego dla klubu Boatenga. Chciałbym znać kulisy ile Sinisa rzeczywiście miał do powiedzenia. Wtedy powtarzałem, że brak uzupełnień pogrzebie nasze szanse na LM a kto wie, może LE. I nie trzeba było być Nostradamusem by przewidzieć skutki, wystarczyła głowa na karku. Od zimy zaczął się Cyrk Berlusconiego - szkoda nerwów kibiców i tych pieniędzy wydanych na karnety, które są dwa razy droższe od odpowiedników Realu Madryt - drużyny która walczy o Puchar Ligi Mistrzów. A w lecie - letni Cyrk obwoźny - pomnika historii futbolu AC Milan. Piłkarze zamiast tyrać na treningach by zmazać kilkuletnią hańbę będą podróżować, fotografować się - bo kasa i rozpoznawalność musi się zgadzać...

Kibice (duża większość) wiedzieli/wiedzą kto jest winny. Miha miał poparcie i teraz widzimy dlaczego. Oderwani od rzeczywistości twierdzą/twierdzili, że taki ktoś inny przyjdzie i tutaj zrobi milion pucharów z tymi patałachami podczas dalszych rządów Berlusconiego. No niestety tak nie jest i nie będzie. Dokonano jedynie jeszcze większej destrukcji.

Chaos85 krytykują Twojego ulubieńca Brocchiego, ruszaj na ratunek ! Jaka to średnia z pierwszych 5 meczów? Przypomnij nam jaki to Miha słaby :D

Brawo, brawo, śmieję się z nas cały świat. Cieszy mnie to, że to Mihajlowicz jest górą.

To jest sabotaż.

Hueh mam nadzieje że Silvio dostał poranną prasę:]