W kwestii Agazziego wszystko powinno być uzależnione od tego jak potoczą się losy naszych pozostałych goalkeeperów. W moim idealnym scenariuszu w przyszłym sezonie o pozycję numeru jeden powinni rywalizować Lopez i Donnarumma, a w takim rozrachunku Agazzi mógłby pełnić rolę numeru trzy. Niestety taki scenariusz wydaje mi się mało prawdopodobny, toteż pewnie czeka nas lekka nerwówka i roszady w składzie bramkarzy...
Przypomnę tylko, że temu zawodnikowi trzeba płacić pensję, a mamy takich ze 20, którzy wrócą z wypożyczenia - m.in. Nnamdi Oduamadi, Gabriel Paletta, Matteo Chinellato, Matteo Pessina, Simone Verdi, Jherson Vergara, Davide Di Molfetta, Giacomo Beretta, Gianmario Comi, Juan Alberto Mauri, Favour Aniekan, Gianmarco Zigoni
Legenda Shevchenkoostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-20
25 maja 2016, 17:55
Lopez to zbyt dobry bramkarz żeby zniósł rolę zamiennika. Gigi numerem 1 na przyszły sezon, więc jeśli wziąć pod uwagę odejście Diego myślę że nawet Agazzi czy Gabriel nie udźwigną bramki w taki sposób jak Gigi. Dla mnie Agazzi to numer 3 chyba że naprawdę się rozwinął w Anglii ale trzeba grać żeby się ograć. Ewidentnie sprowadzili go na zapchajdziure. Moim zdaniem przed ewentualnym wypożyczeniem powinni sądowac czy chłopak ma szansę grać jeżeli naprawdę chodzi o przyszły poziom sportowy zawodnika... Ale tak było by w idealnym świecie, zawodnika nie ma pensji nie trza płacić, tak wygodniej przecież.
Nie wiadomo co będzie z Lopezem, chociaż jest prawie pewne, że odejdzie. Zostajemy na chwilę obecną tylko z Gigim, więc jeżeli nawet Gabriel powróci, to Agazzi na trzeciego bramkarza jak najbardziej. Nie ma sensu kogoś ściągać na głębokie rezerwy na bramkę, jeżeli mamy Michaela.