SCUDETTO


LGdS: Nowy dyrektor w Milanie, ale Galliani zostaje

6 lipca 2016, 16:29, Ginevra Aktualności


7 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Legenda Shevchenko
Legenda Shevchenko
6 lipca 2016, 21:53
Lysy ma duzo znajomosci ktore napewno sie przydadza, jak byla kasa to robil dobre transfery, miejmy nadzieje ze pomoze wrocic Milanowi na nalezne mu miejsce w swiatowej pilce.
0
vvv
vvv
6 lipca 2016, 21:34
Bardzo dobra wiadomość, choć nie do końca.
0
pazioni
Moderator pazioni
6 lipca 2016, 20:52
Dziwnie będzie bez Łysego.
0
Gianni Rivera
Gianni Rivera
6 lipca 2016, 20:47
Każdy się tak czepia tego stadionu, a to nie wina Barbary, że rada miasta odwalała cyrki. Najpierw przenosili decyzję z dnia na dzień i opóźniona była chyba o kilka tygodni względem uzgodnionej daty, a potem rada ustąpiła pod naciskiem tubylców, którzy u siebie stadionu mieć nie chcieli. Jeżeli jest w tym wina Barbary, to minimalna. Co do samego Adriano, to pisałem już, że większość problemów nie jest spowodowana osobą naszego łysolka, a tym, że nie ma u nas scoutingu. Dopóki mieliśmy Braidę i Leonardo + dopóki Silvio sypał kasą, na transfery nie było co narzekać. Jasne, wtopy się zdarzały, ale one zdarzają się zawsze, w każdym klubie. Potem odszedł Leonardo, następnie Braida, Silvio przykręcił kurek z kasą, no i Galliani łapał szrot, byle by coś było. Ciężko o dobre transfery, mając budżet transferowy w kwocie 5 czy 10 mln. Jeżeli nowy Milan pod chińskim zarządem zainwestuje w scouting i dobrego dyrektora sportowego, jakim był Braida, to Galliani nie tyle może, co nawet powinien zostać.
0
primo2p
primo2p
6 lipca 2016, 18:38
Na pewno jego znajomości mogą się jeszcze bardzo przydać. Ma wielu znajomych w prezesach klubów. Jeżeli by wspomagał z boku rożnego rodzaju działania to jestem jak najbardziej za. Nie możemy, jak już to ktoś wcześniej zauważył, wprowadzić całkowicie nowego człowieka bez odpowiedniej wiedzy o świecie futbolu, bo nam zginie od razu. AG jako pomocnik jak najbardziej.
0
Cervusius
Cervusius
6 lipca 2016, 18:34
Łysy ma taką książkę telefoniczną, jakiej we Włoszech chyba nie ma nikt. Od strony kontaktów jest bezcenny. Wpuszczenie żółtodzioba z zewnątrz bez kogoś, kto go wspiera jest bez sensu, bo po prostu ochładza relacje.
0
ANDREW1985
ANDREW1985
6 lipca 2016, 17:57
Zostawic starego.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się