Szkoda, że nie objął jakiegoś klubu z Eredivisie, ale jak widać chce zarobić na godną emeryturę... zresztą, Clarence nie jest wyjątkiem, z tego co się orientuję Cannavaro też trenuje w Chinach. Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do Europy :D
Pozostaje tylko mu życzyć powodzenia. W Milanie już go nie ma, może kiedyś powróci, w co wątpię, ale zawsze będę go bardzo dobrze wspominał jako zawodnika, no i jakoś dobrze jako trenera.
szrot szrotem, ale tracenie punktów z chievo, carpi, hellasem i innymi outsiderami nie przystoi takiemu klubowi jak AC Milan, bez względu kto by go prowadeził
Z Milanem tego pokroju to i Ancelotti nic by nie osiągnął sam szrot i ewentualnie ławki z różnych klubów...nie bronię Seedorfa bo uważam że to była strata czasu u jego sterów zresztą jak i za Pippo...zrobiły się podziały w szatni... ogólnie Brocchi powiedział wszystko na temat obecnej sytuacji...zawodnicy nie czują się związani z klubem zwyczajni wyrobnicy...nie to co Gattuso, Pirlo, Ambro itp. nie dziwię się że jakko zawodnik najlepszego Milanu zwyzywał ich do różnych po meczu z Romą
Hehe Seedorf tak ambinty jak podczas końcówki gry w Milanie... Zamiast objąć coś poważniejszego w europie (np jakiś klub w Eredivisie) to wybiera hajs i egzotykę w chinach... I dobrze bo nie rozumiem fascynacji nad jego Milanem, który taktycznie był kulawy, a Seedorf sam się pogrążył wypowiedzią, że go Atalanta zaskoczyła grając z 3 pomocnikami mimo, że grali tak przez kilkanąscie spotkań w tamtym sezonie