Dla takich zespołów jak Milan czy Liverpool zmiany są korzystne, bo nie zawsze udaje im się wywalczyć miejsce premiowane grą w LM ze względu na sporą konkurencję na krajowym podwórku, a widowisko trochę traci z tego tytuły... niemniej jednak nadal uważam, że awans powinno się wywalczyć, a nie dostawać za zasługi.
Zamiast tak zwanej Ligii Mistrzów powinien być turniej dla prawdziwych Mistrzów Krajowych, np. Klubowe Mistrzostwa Europy.
A reszta drużyn niech gra w prawdziwej Lidze Europy, gdzie jest tabela i każdy spotyka się z każdym. Ze szczeblami, np. pierwsza Liga Europy to obecna Liga Mistrzów, druga Liga Europy to obecna Liga Europejska itd.
Nie wiem czy to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Nie podoba mi się coraz bardziej robienie z tej gry jedynie maszynki do zarabiania pieniędzy. Już wkrótce może się nam ten sport zmienić bezpowrotnie.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
9 sierpnia 2016, 18:02
Pieniądze nakręcają piłkę. Już niedługo zarówno na Mundialu, jak i na Euro zagra jeszcze więcej drużyn. Wszystko ma na celu m.in. powiększenie wpływów z biletów, reklam, etc. Spada jakość futbolu, a na turnieje przyjeżdżają drużyny zmęczone długim ligowym i pucharowym sezonem. Zawodnicy są wypaleni, wielkie nazwiska już nie błyszczą.
Kiedyś LM to był prestiż, dziś to expressis verbis kopalnia złota. Rośnie liczba zespołów - z początkowo 8 do 32 obecnie. Coraz głośniej mówi się o ustawionych losowaniach w kluczowej fazie rozgrywek, etc. Można wymieniać setki przykładów, które uwypuklają jedno - wielkie pieniądze nie idą w parze z jakością piłki. Kibice dostają ładnie opakowany event, gdzie główną rolę odgrywa 4-5 zespołów z Barceloną, Realem i Bayernem na czele.
Granica został przekroczona. Obecny system rozgrywek chociaż wadliwy, powinien zachować swój charakter - takie jest moje zdanie.
jak chcecie równego sportowo to z takiej hiszpańskiej powinno awansowac 6-7 druzyn do LM a i tak biły by takie kluby jak Apoele czy inne no-name kluby. Według mnie LM powinna być głównei dla FIRM nawet takich jak Liverpool czy Milan, a LE dla tych nowych co chcą się wybić
timmur
Jeżeli chcesz aspektów sportowych itp. to nie powinno być podziału podczas losowania grup, na zespoły silniejsze i słabsze. Wszyscy do jednego kosza i może się trafić grupa Barca, Juve, City, PSG przykładowo
To jest i tak kompromis i Milan czy Inter mogą dziękować Bayernowi.
Przydałoby się coś zrobić z Financial Fair Play, bo niby idea słuszna, ale nie działa to tak jak powinno, z powodu różnic w danych ligach i rykoszetem dostały kluby z mniej zamożnych lig w tym Włoska
MetalMachineostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09
9 sierpnia 2016, 15:55
Zasadnym jest powtórzenie mojego komentarza w omawianym temacie:
Dla mnie powinny grać drużyny z najlepszymi wynikami. Na tym polega piękno sportu - każdy na równych zasadach, bez wyjątku. Za zasługi to można dostać medal, nie miejsce w grupie.
uważam, że obecna formuła jest najlepsze z jednym zastrzeżeniem dotyczącym podziału zestawień w eliminacjach klubów mistrzowskich i niemistrzowskich.
W końcu najważniejszym powinien być aspekt sportowy i obecna dyspozycja klubu.
hyrus słusznie napisał, oglądanie obecnego Milanu w LM byłoby aktem masochizmu
0
Ghostostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-15
9 sierpnia 2016, 15:39
Napisałem pod innym newsem, powtórzę tutaj. Idiotyzm totalny. Za zasługi to daje się naszywkę na rękaw, a nie automatycznie prawo do gry w LM.
Najlepsze jest to, że ktoś myśli, że obecny Milan jest atrakcyjny marketingowo
Organizatorzy Guinessa jakoś focha nie wypięli, Ruemmenige z Bayernu także nie, bo to głównie jest jego idea z utworzeniem SuperLigi
0
hyrusostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-03-30
9 sierpnia 2016, 15:29
Tylko po co? Po to, żeby Milan zbierał cięgi od Bayernu czy Realu? Najlepsze jest to, że ktoś myśli, że obecny Milan jest atrakcyjny marketingowo. Wystarczy popatrzeć jak sprzedają się karnety w tym sezonie.
Marketingowo jest ok, bo groził rozłam w LM coś na wzór w koszykówce europejskiej
Zobaczymy dla UEFY jest to lepsze rozwiązanie niż 20 klubów miało podziękować i hej robimy własna 20-osobową ligę z mega sponsorami, bo tacy by się spokojnie znaleźli... Biznes is Biznes, Idea Ligi Mistrzów przestała istnieć od czasu wprowadzenia do niej zespołów z miejsc 3-4 (na upartego 2-4)