Takie to właśnie wzmocnienia, że ciężko o którymś powiedzieć, aby był murowanym kandydatem do pierwszego składu. Moim zdaniem tylko Sosa ma szanse, aby wywalczyć sobie grę w podstawowym składzie, a reszta to uzupełnienia składu. Poprzedni sezon przegraliśmy w dużej mierze przez brak ławki rezerwowych, ale sam nie wiem czy zamiast tych czterech grajków nie lepiej było kupić jednego porządnego gracza do pierwszego składu.
Najbardziej ciekawi mnie Lapadulla, konkurencja z naszymi obecnymi napastnikami będzie bardzo ciekawa.
No i oczywiście Gomez by się przydał w dobrej formie, bo nie ma Zapaty, Ely ciągle musi się rozwijać, a Vergara to jeździec bez głowy. Oby tylko Romagnoli nie łapał kontuzji, bo zapowiada się naszym numerem 1 w obronie.
O Sosę się nie martwię, bo jest Kucka, w razie czego Poli może wejść i pomimo iż jest słąby, to zawsze dużo walczy i biega, więc jako rezerwy pomoc mamy, szkoda tylko że do pierwszego składu praktycznie nikt tutaj nie przyszedł.
Vangioni i Lapadula pewnie będą zmiennikami. Sosa i Gomez maja większe szansę na podstawowy skład, zwłaszcza ten drugi przy naszej drugiej linii. Paletta strasznie niepewny, może być to szansą dla Gomeza.
0
hyrusostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-03-30
19 sierpnia 2016, 10:54
To, że Vangioni nie zagra było pewne dla mnie już jak zapowiedzieli jego transfer. Oddać chłopa do Pescary niech pogra w Seria A. Szkoda, że Gomez nie zagra, szczególnie, że Paletta nie błyszczał przed sezonem...
Lapadula dojdzie do siebie i będzie śmigał. Ciekaw jestem jak wtedy Montella ustawi drużynę.