Szkoda że nie udało się wymienić Poliego na Rincna, oglądałem wczoraj mecz reprezentacji i Wenezuelczyk jest na prawdę niezły, walczył za dwóch.
Nasz Andrea już chyba nigdy lepszy nie będzie, a mam nieodparte wrażenie, że gra coraz gorzej. Dobrze, że sprowadziliśmy 3 nowych pomocników, oby Włoch wybiegał na murawę jak najrzadziej.