Crudelli Show http://www.youtube.com/watch?v=xtj9QxU9EYU

Kiss_Juve i SuperPippo16 Nie piszemy komentarza pod swoim komentarzem. Pomyslcie 2 razy i ujmijcie wszystko w jednym.

Powinno i tak byc 2 : 2 licząc błędy arbitrów... Ale tego spalonego dla juve odgwizdali dlatego, że nie uznali gola Milanowi.Pewnie jak by było 2 : 0 do przerwy dla nas, to byśmy to spokojnie wygrali. Po 60 minutach gry zwolniliśmy tempa, ale po straconej bramce znowu atakowaliśmy. Mecz był spokojnie do wygrania, zobaczymy co będzie dalej... FORZA MILAN!

Kiss_Juve 1. Milan prowadziłby 2:0 i kontrolowałby mecz. 2. Juve nie wiadomo czy miałoby tą akcję. 3. Mexes może nie dostałby tej czerwonej. 4. Wywalaj z tej strony !! Uspokój się. MistrzMALDINI

Juve tak naprawdę nie miało kim straszyć. Gdybyśmy grali swoje od początku 2 połowy było by inaczej. Za szybko się cofnęliśmy. Juve tym samym dostało szansę budowania ataków aż wreszcie wyszło. Dla mnie błąd trenera. Z arsenalem mogliśmy zagrać na 100% przez cały mecz. W tym też tak powinno być. TO nie Catania że możan sobie odpuszczać!!!!

Nie dziękujcie sędziemu tylko Allegriemu. Juve grał słabo jak Milan cisnął. Pomysł trenera z kontratakami w drugiej połowie beznadziejny. A potem jeszcze zmiana AMBRO .... fatalnie .... Szkoda że na drugą połowę nie wyszliśmy tak umotywowani jak na pierwszą. To trzeba było wygrać. PS. Boriello - bez idealnych wrzutek na głowę od Ronaldinho jest nikim:)

Kiss_Juve nie można mówić, że 2:1, bo Milanowi nie uznali gola i Juve nie uznali gola. Tym bardziej 2:2 jest bez sensu, bo nie wiem od kiedy za czerwone kartki są gole. Prawda jest taka, że okradli Milan, bo gdyby uznali prawidłowego gola na 2:0, to gospodarze uspokoiliby grę i nie musieliby już zakładać takiego pressingu, przez co w 70 minucie nie człapali by po boisku tylko normalnie biegali. Ale i tak nie przeżywam tego zdarzenia, bo wychodzę z założenia, że raz my oszukamy, raz oszukają nas, w ogólnym rozrachunku wychodzi na zero. btw. Nadal uważacie, że Pato jest WIELKI? Teraz skończymy jak frajerzy opychając go za mniejsze pieniądze niż było planowo. Brawo Barbara, zatrzymałaś swojego chłoptasia. Momentami klub patologia, Galliani, który zjada w tej dziedzinie Barbarę mówi, że należy sprzedać Pato, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Ale wielka pani B., przecież miała by za daleko do Paryża do swojej miłości. Pierwsze 45 graliśmy w 10-tkę, bez Pato. Ale przecież on grał po kontuzji, potrzebuje ogrania, potrzebuje wsparcia, sam nic nie zrobi bla bla bla. Przez 20 min chyba nie dotknął piłki. pozdrawiam Patologów.

Wiadomo jak było już nie ma się co rozpisywać ;) dla mnie największe plusy dla Robsona, Urbiego, Suleya i Mexesa. Oglądać ich wczoraj, to była wielka przyjemność. I tak myslę, że na miejscu Maxa zostawił bym Mexesa i wcale po kontuzji tak odrazu Nesty nie wprowadzał

Zagraliśmy świetny mecz do 70 minuty. Po raz kolejny wszedł na boisko Ambrosini i straciliśmy gola. Scenariusz ten powtarza się regularnie od 10 lat... Jak ten piłkarz w końcu opuści nasze szeregi, to upiję się ze szczęścia. Bardzo dobry mecz Robsona, Urbyego i Muntariego, zresztą dzisiaj prawie wszyscy grali na bardzo wysokim poziomie. Wyjątkiem jest Pato, który zagrał gorzej niż beznadziejnie. Mały minus również dla Abate, który bardzo obniżył loty ostatnio, no i zdecydowanie powinien popracować nad dośrodkowaniami.

Kiss_Juve :)

Powiem tyle : http://kwejk.pl/obrazek/975180/%C5%9Blepota.html

A moim zdaniem takich rzeczy nie powinno się zostawiać od tak.... Takie coś może zaważyć na tym kto zdobędzie fotel lidera! I Łysy czy Belru powinni równo namieszać!!! Takich rzeczy się nie robi. Żyjemy w 21wieku i nie może być tak, że wszyscy coś widzą jeden nie widzi i to oznacza ze tego nie ma... Bramka powinna zostać uznana. Buffon mając trochę honoru powinien się przyznać! Mecz powinien być zapisany jako 2-1 dla Nas. Mamy takie technologie że sędzia powinien móc obejrzeć powtórkę! Takich sytuacji nie ma często a sa raczej bardzo rzadko! No ale ktoś na tym widocznie zarabia, że problemem jest to zwalczyć.

http://tiny.pl/hphfb SHOW !

Pato na sprzedaż niestety.

Szkoda, że jest się trafił taki sędzia, ale cóż na to poradzić. Nasz bramka była, bramka Matriego, jak dla mnie nie powinno być i słusznie sędzia odgwizdał spalonego. Pato nic nie grał. Ciekawe czy wróci do tej dobrej formy. Mam nadzieję, że wróci, potrzebny będzie.

el sharwy pokazal faktycznie klase, skreslajmy po kolei wszystkch i zastępujmy ich następnym ,wdg. Was to jest wyjście, a wdg.mnie marnotrastwo

A czy podczas tego nie uznanego gola, Muntari nie był na spalonym ?

Przede wszystkim chciałbym doszukać się jednak kilku pozytywów. Wciąż jesteśmy na 1 miejscu w tabeli. Nikt nie powiedział, że Juventus wygra z Bologna. Zremisowaliśmy bardzo ciężki mecz będąc całkowicie zdziesiątkowaną kontuzjami drużyną. Mieliśmy kontrolę nad przebiegiem meczu przez 70 minut i tylko sędziemu zawdzięczamy brak zwycięstwa (nie wierzę, że prowadząc 2:0 i grając to co graliśmy Juventus byłby w stanie wyrwać nam chociaż remis). Mecz się skończył i nic nie zmienimy. Zastanawiające jest jednak to, że około 20 minut przed końcem kompletnie zgasła nasza gra i nie potrafiliśmy grać swojego. Usprawiedliwiłbym to brakiem sił, ale po stracie gola ich jakby znów przybyło. Szczerze liczę na powrót kontuzjowanych/zawieszonych graczy tzn Aquilaniego, Ibrahimovicia, Nesty, Boatenga.. Z nimi w pełni sił na pewno byśmy tego meczu nie zremisowali. W pierwszej rundzie po 6 kolejkach mieliśmy 8 pkt- teraz w 6 grach zdobyliśmy 11 pkt. Do zdobycia jest jeszcze prawie 40 punktów czyli różnica 2-3 to żadna różnica. Teoretycznie nasz kalendarz wygląda lepiej niż Juve (Napoli, Lazio, Udinese, Juventus mamy już za sobą, a Turyn tylko z Udinese i nami), ale należy pamiętać, że dojdzie nam co najmniej 2 ciężkie boje w lidze mistrzów. Liczę na szybki powrót kontuzjowanych i brak nowych urazów, a wszystko ustawi się na właściwy tor z czasem. Gracze z Turynu w 4 ostatnich meczach wygrali tylko raz- nie są nieomylni. Ciekawi mnie jeszcze czy Mexes zostanie zawieszony.

Oxidosis Zgadzam się z Tobą co do zmiany Urbiego, był to ogromny błąd Maxa. ;(

Aha i jeszcze jedno - Ci, którzy krytykują Robinho po tym meczu ( który z resztą zagrał naprawdę dobre zawody ) to hipokryci. Duży wpływ na wynik miała zmiana Emmanuelsona za Ambrosiniego, jak dla mnie pomyłka meczu.

Nie rozumiem ,nie rozumiem,nie rozumiem,..... Trzeba szybko zapomnieć o tym przegranym remisie i naładować baterie na Palermo ;) FORZA MILAN !

MoveOn Juventus nie ma się za co wsydzić, bo sędziowie nie są po naszej stronie,a to co robili w tym meczu to kpina. Jedyne za co Juve się może wstydzić to za to jak zagrali w pierwszej połowie.

Sędziego liniowego naprawdę nie wiem skąd wytrzasnęli... Nieuznanie dwóch prawidłowych bramek w tak prestiżowym meczu zakrawa na skandal. Co do samego meczu, ciekawy, dużo akcji. Tyle że w drugiej połowie graliśmy nieco słabiej.

Lece panowie narka Dobranoc;]

Nienawidzę oceniać pracy sędziów, ale to, co wydarzyło się w tym meczu, jest co najmniej żenujące. Statystyki po naszej stronie, gole także, a mimo to remisujemy 1-1, chyba nie muszę mówić z jakiego powodu :(

Poziom sędziowania - dno i 2 metry mułu !!! Prawda jest taka że przez 3/4 meczu to Milan miał inicjatywe. W pierwszej połowie Juve nie istniało. Dzięki determinacji udało się ugrać ten 1 pkt. Brawo dla Milanu za forme! Ona zapewnie będzie wzrastać dalej, tak więc spokojnie powinniście dojść do finału LM :))

Kiss_Juve No jeżeli nie uznanie piłki która była pół metra w bramce nie nazywasz okradnięciem to nie wiem co musiałoby się stać...

Kiss_Juve No nie wiem, a po za tym z Barcą nie wiele i byśmy wygrali. No ale pupilek Messi.

Kush Wstaw te zdjęcie na kwejka - niech świat się dowie :)

Slowem z obozu przeciwnika: Pewnie ze byliscie lepsi i pewnie ze zasluzyliscie na zwyciestwo. Jakby pilka byla sprawiedliwa to widzialbym tu jakies 3:1. Ale, ze sedzia was okradl to gruba przesada:) JUventus nie podnisolby sie z 2:0? Podniosl sie w Neapolu. A moze prowadzac 2:0 Milan odpuscilby w 50min a nie w 70min i dostalby 2:3? Gdybanie, prawda jest taka, ze sedzia nie uznal gola wam i nam. Do tego czerwona dla Mexesa(mozecie byc pewni wykluczenia na 2-3 mecze za sierpowego w brzuch) Gratuluje swietnej formy, pilkarsko dzisiaj klasa wyzej. Chociaz jako, ze kibicuje Milanowi w LM(a tu mysle ze mozecie pokonoac kazdego oprocz Barcy, ale ta tez moze miec slabszy dzien) troche mnie martwi, ze juz w lutym Milan zlapal najwyzsza forme, a ta moze spadac.

A El Shaarawy rozegrał w barwach Milanu 471minut, zdobył 2 bramki i jeden żółty kartonik. ;)

ANDREW; Nie mów mi co mam robić, na tej stronie jest tak i zasad macie się trzymać. Bany i ostrzeżenia rozdaje sprawiedliwie.

http://www.youtube.com/watch?v=xtj9QxU9EYU Tutaj macie naszego kochanego Tiziano!

Kush; Cały czas mnie to zastanawia http://tiny.pl/hphfj

Niestety opadliśmy z sił (co jest zrozumiałe). Gramy non stop tymi samymi zawodnikami na 3 frontach. Nocerino, Emanuelson i Robinho biegali cały czas. To nie są roboty do cholery. Moim zdaniem zrozumiała zmiana Maxa. Choć może faktycznie parę minut za wcześnie. Ale pod koniec gdy nie mieliśmy sił zaczynały się głupie błędy np. u Mexesa. Robinho dziś gracz meczu. Pato? Jego zaangażowanie w drużynę powala. Naprawdę. Mogło być lepiej, ale ja jestem zadowolony z remisu. Ciekawe jakby Juve wyglądało bez 15 graczy z kadry. Nie jest źle. ;)

Gol Może i tak. Jak każdy z was jestem zły na sędziego, ale też żałuję, że daliśmy się zepchnąć do obrony. Pytanie brzmi czy z takimi barakami w składzie mogliśmy inaczej zgrać ostatnie 20 min. A zacytowałem ten komentarz, bo poprawił mi lekko humor.

http://tiny.pl/hphfj Po prostu WTF ?

W sumie to był ładny mecz, ale później te 15min to błądziliśmy .

W sumie taki wynik typowalem od poczatku... a nawet balem sie porazki... bylo ok ;)

Patrzmy w przyszłość. Tak my, jak i Juve będziemy jeszcze gubić punkty w tym sezonie. Mam nadzieje, że Bianconeri zgubią ich o 6 więcej, mają na to wielką szansę. Pozdrawiam.

Leonardo 22 Brawo;]

ninjazz_PL; BAN, nazbierało Ci się, obserwowałem od dawna Twoje komentarze.

Dokładnie, Juve fartem zremisowało było by 2:0 (ewentualnie 2:1)

dkm44 - Śmiech na sali przy wyniku 2-0 Juventus bankowo by leżał już pod nogami do 90 minuty.

Szczerze to spodziewalem sie lepszej gry juve. Posiadali kompletny skład i się tego meczu balem... Bez ibry, nesty i boatenga czułem porażke, a tu milan zagrał bdb. Dobrze ze milan tego meczu nie przegrał i jest nadal 1 w lidze to był ciężki mecz ktory z nieobecnymi bysmy mogli wygrac pewnie.. Widać było przez te ostatnie 20 min ze strony milanu i stąd ta bramka. Sedziowie dzisiaj sie nie popisali 2 bramki powinny pasc i powinini odgwizdac wlele fauli. No cóż taki jest football. Forza Milan !

Jeśli chcecie zobaczcie Gol Nocerino: http://www.youtube.com/watch?v=3eUYFWu0cTE&feature=youtu.be

Poziom sędziowania w dzisiejszym meczu to dno... sędzia liniowy powinien zostać odsunięty od wykonywania swojego zawodu, nie rozumiem jak można patrzeć się na piłkę która jest metr w bramce i nie uznać gola ? Podobnie w sytuacji w której Matri zdobył gola niby ze spalonego... ale to są czynniki na które piłkarze wpływu niestety nie mają. Osobiście jestem zwolennikiem pomysłu wprowadzenia monitoringu dostępnego dla sędziów w trakcie meczu, nie byłoby kontrowersji i tak żenujących decyzji arbitrów. Pewnie większość wini Allegriego za ten remis, Allegri popełnił jeden wielki i jakże często powtarzany błąd menadżerów na całym świecie, chciał obronić jedno bramkową przewagę, wprowadził Ambro cofną zespół do drugiej linii, na coś takiego można sobie pozwolić kiedy pomoc jest mocnym punktem drużyny, niestety w przypadku Milanu tak nie jest i skończyło się jak się skończyło. Z pewnością Allegri chciał dobrze, jednak było widać, że przez te 10-15 min kiedy Milan się cofną po wejściu Ambro, że zaraz straci bramkę bo pomocnicy nie potrafili przerwać akcji w środku pola. Po stracie gola zespół zaczął grać taktyką taką jaką prezentował przez cały mecz, czyli wysoki pressing, ogólnie nie mam nic do zarzucenia piłkarzom (może z wyjątkiem Pato) ale Allegri podją złą decyzję. Tyle ode mnie.

Milan zagrał dobry mecz. Zgodzę się z kilkoma wcześniejszymi wypowiedziami - Juve niesamowicie zależało na zmianie wyniku, na wywiezieniu choć jednego punktu i to licznych atakach w końcu się to im udało. Brakowało typowego środkowego napastnika (Maxi, Ibra) do którego w drugiej części spotkania można by kierować te długie piłki wybijane z własnej połowy - aby ten próbował je przejmować, czy zgrywać dynamicznemu Faraonowi, bądź Robinho. Trochę szkoda, jednakże ten wynik jest zadowalający, przynajmniej dla mnie. Juve to czołowa ekipa w tym sezonie, dlatego ten mecz nie mógł należeć do tych z gatunku łatwych, czego też byliśmy świadkami. Inna kwestia, iż nasi od około 65 minuty byli już po prostu zmęczeni. Ciężko się jednak dziwić w Milanie wciąż mamy plagę kontuzji i Allegri w ostatnich meczach musi wystawiać praktycznie tych samych graczy. Juve jeszcze niejednokrotnie potraci punkty, to coś pewnego. Miejmy tylko nadzieję, iż Milan będzie ich tracił zdecydowanie mniej i ostatecznie to rossoneri sięgną po kolejne mistrzostwo. Kończąc - w drużynie prowadzonej przez Conte, można dostrzec coś niedobrego, zaś dla Milanu - naprawdę wymarzonego. Ci zawodnicy grają na dużej intensywności, nieustannie biegają, niejednokrotnie niepotrzebnie. Wystarczy spojrzeć ile ich kosztowało tych 20 parę minut tak ostrej gry - po strzelonej bramce praktycznie cofnęli się pod swoją bramkę. Conte ma swoją żelazną 11 i rzadko decyduje się na duże korekty kadrowe - nie da się jednak tak grać przez cały sezon. Remisy ze Sieną, czy Parmą są tego dowodem, jak i wiele innych podobnych spotkań w tym sezonie. Dlatego w mojej opinii - ta drużyna nie zdobędzie Scudetto. Widać u nich głód trofeów, ale to za mało, nie da się oszukać jakże widocznych braków technicznych tej drużyny jak i po prostu zmęczenia postępującego wraz z kolejnymi meczami. W mojej opinii faworytem do tytułu mistrza wciąż jest Milan, zwłaszcza iż powolutku kontuzjowani gracze będą wracać, to zaś zapewni odpowiednią jakość i ciągłość w zwycięstwach nad kolejnymi rywalami.

Jogin Nie nie jestem bogaty , po prostu wiem i koniec , oni zawsze tak robią (chyba że ktoś też nie do końca chce wygrać )

BartekWydziu to sobie zobacz że grają ci sami od 3 miesięcy ... mają być prawo zmęczeni