SCUDETTO


PUNKTY LAST MINUTE! MILAN 1-0 CAGLIARI!

8 stycznia 2017, 17:02, Leonardo 22 Główne newsy
PUNKTY LAST MINUTE! MILAN 1-0 CAGLIARI!

AC Milan wygrał 1-0 z Cagliari w spotkaniu 18 kolejki włoskiej Serie A. W pewnym sensie przełamana została klątwa inauguracji rozgrywek w nowym roku w wykonaniu Il Diavolo, zwycięstwo smakuje tym lepiej, że nie przyszło łatwo. Zostało wręcz wydarte beniaminkowi z Sardynii po meczu okraszonym walką i litrami wylanego potu.

Od razu po pierwszym gwizdku arbitra agresywnie na rywali ruszyli podopieczni Montelli, w 2 minucie Romagnoli mógł głową zdobyć gola, ale strzegący bramki wyspiarzy Rafael zdołał wybronićto zaskakujące uderzenie. Kilkanaście sekund później Bacca z okolic 16 metra prawą nogą próbował szczęścia, ale nie zdołał dokręcić piłki tak by zmierzała w światło bramki. W 25 minucie Donnarumma kapitalnie wybronił strzał Barelli po groźnej kontrze gości, w polu karnym czerwono-czarnych zrobiło się przez moment na prawdę niebezpiecznie. W 28 minucie faulowany był Bacca i sędzia wskazał na rzut wolny z 25 metra. Pozycja wydawała się idealna dla Bonaventury który wykonał ten stały fragment, ale zabrakło mu dokładności i przestrzelił o około metr. W pierwszej połowie z powodu kontuzji plac gry był zmuszony opuścić kapitan Milanu Ignazio Abate, trener zdecydował, że zastąpi go Antonelli. Arbiter główny tego spotkania, Piero Giacomelli do pierwszych 45 minut doliczył dodatkowe dwie po upływie których gwizdkiem oznajmił kwadrans przerwy.

 

Początek drugiej połowy nie przyniósł jakby się można było spodziewać huraganowych ataków Milanu. Sardyńczycy mądrze rozgrywali piłkę, oddalali zagrożenie i sami stwarzali je pod polem karnym Donnarummy. W 49 minucie Farias ładnie podał do Dessenay, a ten strzałem bez przyjęcia przeniósł piłkę minimalnie nad poprzeczką. W 64 minucie Niang wygrał pozycję w polu karnym, przyjął piłkę na klatkę i od razu z powietrza uderzył w kierunku długiego słupka bramki, niestety przestrzelił o kilkanadziesiąt centymetrów, zagrakło precyzji. Chwilę później próbował strzelać obchodzący dziś 19. urodziny Locatelli, ale niestety również i on nie potrafił się wstrzelić w światło bramki. W 68 minucie piłka zatrzepotała w siatce Gigio, ale nic się nie stało ponieważ w tej sytuacji obaj napastnicy gości byli na pozycji spalonej. W 79 minucie najaktywniejszy w drużynie Milanu Suso uderzał po ziemi z lewą nogą z okolic 30 metra, ale po raz kolejny Rafael odbił piłkę tak, że wyszła na rzut rożny. W 88 minucie wreszcie przyszedł wymarzony gol, San Siro zawrzało po trafieniu Carlosa Bakki! Kolumbijczyk przełamał się po asyście Lapaduli w zamieszaniu w polu karnym gości! NIesamowicie męczyli się Milaniści, ale ostatecznie dopięli swego. Sędzia zdecydował się na doliczenie 5 minut w których Alves został wyrzucony z boiska za faul na Bacce, który znajdował się w sytuacji 1 na 1 z bramkarzem po pięknym podaniu Locatellego. Po upływie doliczonego czasu gry Pan Giacomelli zakończył spotkanie, Milan odnosi 11 zwycięstwo w obecnych rozgrywkach.

 

MILAN: Donnarumma; Abate(27' Antonelli), Paletta, Romagnoli, De Sciglio; Pasalić(79' Lapadula), Locatelli, Boneventura(65' Bertolacci); Suso, Bacca, Niang.

 

CAGLIARI: Rafael; Pisacane, Ceppitelli, Alves, Capuano; Isla, Di Gennaro, Dessena(90+2' Gianetti); Barella; Farias(78' J. Pedro), Sau(73' Borriello).

 

Bramki: 88' Bacca

Żółte kartki: 89' Isla

Czerwona kartka: 90+4' Alves

Arbiter głowny: Piero Giacomelli

Transmisja: Eleven

Miejsce: San Siro



236 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Diavo
Diavo
10 stycznia 2017, 10:23
taka krótka sugestia odnośnie "newsów" na stronce,gdyż jest ich troszkę mało w porównaniu z stroną milannews.it
Proponowałbym zatrudnić tłumacza języka Włoskiego,albo popytać może jest taki wśród kibiców, który dał by rade tłumaczyć wiadomości z milannews.it ?
0
cinassek
cinassek
10 stycznia 2017, 16:40
Od dzisiaj redakcja zrywa z jakimkolwiek życiem prywatnym i też publikujemy co 15 minut, ku chwale :D
4
grayman88
grayman88
10 stycznia 2017, 02:26
AAAAAA....jade na milan inter!!!!!! AAAAAAA!!!!!....ku.... ale sie ciesze
1
Coght
Coght
9 stycznia 2017, 15:19
Może warto byłoby spróbować 4-4-2 z Boną i Suso po skrzydłach, a w ataku Bacca i Lapa?
0
ACMgaara
ACMgaara
9 stycznia 2017, 01:20
Dziwi mnie dlaczego wszyscy są aż tak zdziwieni zmianą Jacka. Chłop musi trochę odpocząć a Montella boi się posadzić go od początku bo nigdy nie wiadomo jak wypadnie któryś z naszych świetnych rezerwowych. Poza tym Cagliari nie grało nic oprócz tępego murowania bramki. Jako zespół Rossoneri próbowali grać cały czas do przodu i gdyby Cagliari otworzyło się na grę ofensywną chociaż na kwadrans jestem pewien ze wynik byłby inny. Narzekacie na Nianga. Chciałbym zobaczyć Hondę na boisku w najlblizszych 3 meczach i zatesknilibyscie za naszym Francuzem.
Jedyne co się liczy z dzisiejszego wieczoru to 3 punkty. Forza Rossoneri !!
0
Kasa ACM
Kasa ACM
9 stycznia 2017, 12:04
Tak, narzekamy na Nianga. Powiedz mi proszę, że nie ma podstaw do tego narzekania. Po co Honda? Jack na skrzydło a do drugiej linii Berto/Kuco i gra. Niang jest dla mnie parodystą, który powinien zmienić dyscyplinę. Nawet jak strzeli 15 goli do końca sezonu - zdania nie zmienię.
1
mufi
mufi
8 stycznia 2017, 21:26
3 punkty są ! o meczu zapominamy ! :) przepraszam, bo może to zabrzmieć rasistowsko, ale jedynymi Murzynami, którzy u nas coś grali to byli Seedorf i Weah :) lepiej stawiać na młodych Włochów niż ściągać kolejny "wielki talent" z Czarnego Lądu :)
1
zbylon
zbylon
8 stycznia 2017, 22:40
O Serginho zapomniałeś i o Desaillym i o Cafu i o Didzie.
5
Zielony2009
Zielony2009
8 stycznia 2017, 23:08
Niang jest przecież Francuzem. Zresztą kto teraz robi transfery z Afryki. Nawet pochodzący stamtąd piłkarze od lat młodzieńczych graja w Europie.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
8 stycznia 2017, 23:15
Zapomniales o mistrzu Muntarim xD
0
mufi
mufi
9 stycznia 2017, 11:24
fakt Desailly - zapomniałem, ale Cafu i Dida to raczej nie Murzyni :)
0
Rossoner1996
Rossoner1996
8 stycznia 2017, 21:21
Widzieliście co zrobił Orsolini?
WoW:
http://www.fangol.pl/view/194406/orsolini-skonczyl-kariere

Może jednak on powinien do nas dołączyć?
Edytowano dnia: 8 stycznia 2017, 23:44
8
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
8 stycznia 2017, 22:49
Ale Chinole go nie chcą...
0
chrisswanx
chrisswanx
8 stycznia 2017, 22:52
Jak on kozak, bierzemy go :D
0
Zielony2009
Zielony2009
8 stycznia 2017, 23:10
Nieźle, Mastour jak był młody też tak skręcał innych dzieciaków. Pamiętajmy, że to Serie B.
2
Rossoner1996
Rossoner1996
9 stycznia 2017, 10:40
Lapadula też przyszedł do nas z Serie B, a to dzięki niemu mamy kilka punktów więcej.
0
kshaq34
kshaq34
8 stycznia 2017, 21:11
Ktoś tu wcześniej pytał o obrońców Nianga? Jestem i dobrze się mam. Wciąż wierzę w tego chłopaka. Nie wiem czemu ale liczę że tak jak zaczął sezon tak i go skończy. W najmniej przez nas oczekiwanym momencie. To co dziś grał to na prawdę było bardzo bardzo słabe. Jednak cały Milan dziś zasłużył na burę. Może i największa z nich jemu się należy ale suchej nitki nie pozostawiłbym na nikim. Nawet na Carlosie mimo że strzelił gola. Wg mnie Lapa powinien dostawać więcej szans na grę od początku meczu. Zwłaszcza z takimi przeciwnikami.
Wymęczone w ogromnym znoju i trudzie 3 pkt. Jak to powiedzieli komentatorzy w 11 "lepiej wygrać pięć meczy po 1:0 niż jeden 5:0".
Forza Milan... Forza Niang.. .:)
1
Kasa ACM
Kasa ACM
9 stycznia 2017, 13:11
Witaj. Ja pytałem. Cieszę się, że masz się dobrze :)
Powiedz mi proszę - tak szczerze - na jakiej podstawie w niego wierzysz? Ja długo nie komentowałem jego poczynań, tylko cierpliwie się przyglądałem. Aczkolwiek już straciłem cierpliwość.
I nie cały Milan zasłużył na burę, bo Gigio, Paletta, Locatelli czy Suso grali dobrze. Suso, może grał egoistycznie, ale po tym co wyprawiał Francuz to też przestałbym mu podawać. Także skoro na nikim nie zostawisz suchej nitki to pytam - co masz do zarzucenia wspomnianym przeze mnie graczom? Pytam bez ciśnienia i spinki, bo może widziałeś coś co ja przegapiłem. Aczkolwiek jeśli napisałeś to tylko po to, żeby bronić Nią no to nie przejdzie ;)
0
kshaq34
kshaq34
9 stycznia 2017, 19:22
Kasa ACM
Oj co do obrońców to polemizował bym i to bardzo. Gdyby goście byli skuteczniejsi to mogliby spokojnie strzelić tą 1 przynajmniej bramkę. Jedynym z zawodników, których wymieniłeś mogę się zgodzić to Gigio. Tylko on. To co przepuścili właśnie wspomnieni obrońcy on wybronił .Choć wystudzony przez cały mecz był i trzeba było nie lada koncentracji by coś takiego wyłowić.
Napisałem że gość był najgorszy na boisku i to nie ulega wątpliwości jednak nie raz i nie dwa to on dawał nam punkty. Każdy patrzy na gościa przez pryzmat obecnej formy. On ma dopiero 22 lata i ciężko jest mieć ją tak stabilną jak np w wieku 27. Dla mnie liczy się to że wracał i nie raz pomagał obrońcom w wielu meczach i w tym też. Takie falowanie formy w tym wieku jest wg mnie dopuszczalne. Najważniejsze żeby gość pokazał że ma jaja i za rok czy dwa zasłużył sobie na miano piłkarza ACM. Nabierze doświadczenia i będzie od razu inny. Nie podoba mi się i to bardzo co pokazuje w tym momencie ale Honda tak samo nic nie pokazuje a jest starszy od niego i to prawie 10 lat. Pozdrawiam również. :)
FORZA MILAN
0
milan2002
milan2002
8 stycznia 2017, 21:04
Hm... Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem teraz można obstawiać w typerze wyniki minusowe? To się jakaś kpina w ogóle zrobiła. Wpisywałem cyfry w pola a tam były już myślniki i system zaliczał to jako liczby minusowe. Jestem stratny sporo punktów.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
8 stycznia 2017, 21:26
Nie zwalaj winy na system, inni jakos potrafili dobrze wpisywac. Wystarczylo pomyslec.
1
milan2002
milan2002
8 stycznia 2017, 22:45
Według Ciebie wynik -1-1w typerze przy wyniku meczu 1-1 powinien kończyć się 1 punktem?
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
8 stycznia 2017, 23:06
Nie, powinien sie skonczyc 0 punktami.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
8 stycznia 2017, 23:10
System Ci to -1 -1 zaliczyl jako typ na remis i stad 1pkt, ale wynik byl 1-1 wiec niby czemu mialby Ci dac 4? Komputery maja system 01, nie domyslaja sie ze sobie nie usunales myslnikow. Ciesz sie, ze programista nie ustawil ze mozna typowac tylko liczby dodatnie bo bys mial 0.
0
Mixder
Mixder
8 stycznia 2017, 20:59
Myślę że gdyby nasi piłkarze celniej trafiali w bramkę, zamiast w gołębie, nikt nie pokusiłby się o stwierdzenie że ten mecz był słaby w naszym wykonaniu. Moim zdaniem to właśnie celności naszym piłkarzom zabrakło, bo ogólnie grali dość dobrze, szczególnie w odbiorach. To się nawet naszemu nieszczęsnemu Niangowi czasami udawało (poza tym sitem między nogami). Cagliari traciło piłkę za piłką poza paroma wyjątkami, nie dało się tego nie zauważyć.

Ważne 3 punkty i niech pracują nad celnością. No i Niang na ławkę za karę.

0
8 stycznia 2017, 20:55
Wymęczone trzy punkty. Ten mecz wygrał nam Lapadula swoją bezgraniczną determinacją i asystą w pozycji leżącej. Bacca nie mógł z tego podania nie strzelić. Z kolei antybohaterem znowu był niestety Niang, który w ogóle nie ma "czucia piłki". O ile początek sezonu Francuz miał obiecujący, to jednak gdzieś od listopada nie może się odnaleźć na boisku. Forza Milan!
2
Addrian
Addrian
8 stycznia 2017, 20:46
Nie jestem w stanie zliczyć ile niecenzuralnych i uważanych powszechnie za obraźliwe słów wykrzyczałem pod adresem Nianga. To co grał to padaka. Od początku meczu czułem, że Bacca dziś się przełamie. Próbował od początku, miał ciąg na bramkę lecz same podania i gra całej drużyny pozostawiała wiele do życzenia. Zbawca, bo to już trzeci raz gdy Lapadula ratuje tyłek Milanowi zrobił to tak jak trzeba w Milanie, czyli walczył do końca. Gdyby nie ta walka to Bacca mógłby nie strzelić. Także tym Panom chwała za tę walkę do końca. Niang niech już odejdzie bo przestałem wierzyć już jakiś czas temu w jego talent, a dziś tylko utwierdził mnie w tych przekonaniach, że on talentu nie posiada. Czekam na możliwość oceny zawodników, bo nie dam mu więcej niż 2. Zasłużył na gwizdy i niską notę. Jedyna akcja, która mi się podobała to była ta z Bonaventurą z początku meczu, którą i tak spieprzył spóźniając podanie do Carlosa. Gdyby tego nie zrobił to prawdopodobnie już wtedy bylibyśmy na prowadzeniu i mecz mógłby wyglądać inaczej.
2
Muniek987
Muniek987
8 stycznia 2017, 21:03
Niang talent posiada, ale niestety to jest debil i ngdy go nie wykorzysta. Ma juz 21 lat a zachowuje sie jakby dalej mial 16. Opchac go gdzies latem za 35mln lub wymienic na depaya
1
Fushnikov
Fushnikov
8 stycznia 2017, 20:40
Nie zasłużyli nawet na pkt. Ale to było straszne spotkanie.
0
Zirytowany
Zirytowany
8 stycznia 2017, 20:16
Z takim rywalem takie męki, takie rzeczy tylko z Milanem : ) Niang dziś zaliczył katastrofalne spotkanie, nawet w naszej ekstraklasie piłkarze nie grają takiego piachu.... dobrze że wygraliśmy, ale męczarnia straszna, aż nie dało się oglądać tej kopaniny bez pomysłu. Czas najwyższy żeby Lapadula grał więcej, ten człowiek widać że ma największą ochote , ma ciąg na bramke i instynkt, fajna asysta na leżąco, szacunek.
1
Milan8778
Milan8778
8 stycznia 2017, 20:14
Mówiłem jakiś miesiąc temu że Niang to drewno. Potem był wielki hejt że jest młody, że ma talent ... Halo ! Gdzie jesteście ? :D
5
grzesiekpl88
grzesiekpl88
8 stycznia 2017, 20:14
Ile United daje za Nianga? Na Kucharczyka powinno starczyc, gorszy nie jest...
Co ten chlop jeszcze robi w Milanie...
Lapadula pokazal w 10 min wiecej niz on przez ostatnie 4 mecze.
Bacca strzelil i dobrze, moze sie odblokuje. Niang nie strzelil i dobrze, moze znow posiedzi na lawce.
4
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
8 stycznia 2017, 20:14
Święty Mikołaj przynosi dzieciakom w przedszkolach paczki pełne słodyczy - chciałbym, żeby Milanowi ktoś tak przyniósł kreatywnych pomocników i przebojowych skrzydłowych (no chociaż jednego na bok).

Lapadula - gra Milanu się odmula. W końcu ktoś z kim można się w miarę identyfikować, jeśli chodzi o przywiązanie do tych barw. Gość zostawia serducho na boisku dla nas.

Mecz do zapomnienia, liczą się trzy punkty, kolejny raz szczęśliwe.
1
Mirabelli
Mirabelli
8 stycznia 2017, 20:07
Gra pozostawia wiele do życzenia, bo dzisiaj tylko pochwalić można Suso no i oczywiście tych trzech panów,Gigiego, Bacce i Lapadule, gdyby nie ta trójka kto by co dzisiaj by się wydarzyło

FORZA MILAN!!!!!!
0
Buhh
Buhh
8 stycznia 2017, 20:06
Koniec. 3 punkty zdobyte w mękach, ale zwycięstwo to zwycięstwo. Bardzo cieszy mnie gol Bacci. Mam nadzieję, że się odblokuje na dobre. Asysta walczaka Lapaduli. A co do Nianga - najlepiej nic nie będę mówił bo szkoda strzępić nerwów. Kompletnie nie rozumiem czemu to Bonaventura zszedł, a nie Niang.
0
ACstach
ACstach
8 stycznia 2017, 20:10
Tego raczej niewielu zrozumie, ja niestety obawiam się, że mógł to być jakiś uraz Jacka... Oby kurde nie...
0
ACstach
ACstach
8 stycznia 2017, 20:04
Wypowiedź chciałbym zacząć od tego, ze to co dzisiaj widziałem na boisku to kryminał. Gdyby nie Lapagol to aż szkoda pomyśleć, a co dopiero napisać. Nie będę tutaj nikogo osobno negatywnie oceniać (nerwy nie pozwolą wrócić więcej do tego meczu), ale jako kolektyw wyglądaliśmy fatalnie, kabaret. Cagliari zbyt wiele w ofensywie nie robiło, a i tak błędy w obronie naszych zawodników dawały im nadzieję na gola. Reszta formacji tak jak pisałem bez komentarza. Na szczęście jest u nas ktoś taki jak były zawodnik Pescary. Wchodzi na boisko, o wieki za późno no ale Montella ma widocznie jakieś swoje zasady (zmiany ponownie co najmniej yyy... dziwne?) i leżąc na murawie w fenomenalny sposób znajduje drogę do podania dla Bacci, który nie mógł tego nie trafić, no chyba, że nazywałby się Mbaye Niang. Oby od tego momentu worek z bramkami dla Kolumbijczyka otworzył się na dobre.

Lapadula Waleczne Serce po raz kolejny ratuje nam ociężałe tyłki.
Edytowano dnia: 8 stycznia 2017, 20:08
2
karp_fso
karp_fso
8 stycznia 2017, 20:04
Gra fatalna, niby przeważaliśmy i to miażdżąco, ale nic z tego nie wychodziło. Potrzebny nam skrzydłowy. Na zmianę. Bo w podstawie mogą grać Suso i Bona, Niang jest za słaby nawet na ławkę... ale wtedy jest i potrzebny pomocnik. Dramat.
0
FaNaTyK
FaNaTyK
8 stycznia 2017, 20:03
Niang na miejscu Bakki i tak by tego nie strzelił. Poprzeczka albo gołębie.
0
Cactus
Cactus
8 stycznia 2017, 20:02
Straszliwe męczarnie, ale szczęśliwe zakończone zwycięstwem. Nie dziwię się, że Montella tak bardzo nalega na skrzydłowego. Obecna forma Nianga nie wymaga komentarza. Po cichu liczyłem, że ta krótka przerwa świąteczno - noworoczna pozwoli mu nieco odbudować formę, ale nadal kiepsko to wygląda.
0
skibolek235
skibolek235
8 stycznia 2017, 20:01
Koszmarny mecz ze strony Milanu...przynajmniej punkty są.
0
Bandon
Bandon
8 stycznia 2017, 20:00
Nawet komentatorzy na Eleven toczą niemiłosierną bekę z Nianga.
1
Gattuso28
Gattuso28
8 stycznia 2017, 20:00
Ważne 3pkt.Forza Milan!!!
0
Abyss
Abyss
8 stycznia 2017, 19:59
Koniec 1:0.
Było ciężko, ale zadanie wykonane i wracamy do wygrywania. 5 miejsce w tabeli, jeden zaległy mecz. Bacca bohaterem.
0
krisss811
krisss811
8 stycznia 2017, 19:59
koniec dramatu, niech Chińczycy, Galiani i Berlu obejrzą raz jeszcze ten kabaret i wyciągną wnioski.
0
Rocker
Rocker
8 stycznia 2017, 20:05
Berlu powie, że to dlatego, że nie było trequartisty ;)
1
Majki85
8 stycznia 2017, 19:58
W bólach, ale wygrywamy! Najważniejsze 3 pkt. W końcu przełamał się Bacca i brawa oczywiście dla Lapagola za asystę. Zdecydowanie za późno wszedł zawodnik z numerem 9, a Bertolacci wszedł za tego co nie powinien, bo boisko opuścić powinien Niang a nie Jack.
0
chudyrts
chudyrts
8 stycznia 2017, 19:58
3 pkt i tyle trzeba o tym zapomnieć, cieszy przełamanie CArlosa ale już nie mogę patrzeć na tą czarną małpe w naszym składzie..
0
Lomaxini
8 stycznia 2017, 19:57
Gra tragiczna , szczególnie w drugiej połowie , ale na szczęście są te trzy punkty.
1
PanX
PanX
8 stycznia 2017, 19:57
Dobra. Koniec. Mecz do zapomnienia.
Edytowano dnia: 8 stycznia 2017, 19:58
0
PanX
PanX
8 stycznia 2017, 19:56
Czego nie Suso.
0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
8 stycznia 2017, 19:54
Znowu Bacca! Brawo !
0
Abyss
Abyss
8 stycznia 2017, 19:54
Cagliari to jeden z najłatwiejszych przeciwników, przeciwko któremu Bacca mógł się przełamać. I zrobił to :-) Teraz będzie z górki.
3
Rocker
Rocker
8 stycznia 2017, 19:54
Dobrze, że na miejscu Carlosa nie było Nianga!
6
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
8 stycznia 2017, 19:53
"Podawał napastnik, który dopiero wszedł? Niezłą musicie mieć pomoc, hehe" - powiedział przed chwilą mój znajomy. Smutne, ale prawdziwe.
2
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
8 stycznia 2017, 19:52
"Sprzedajmy go" ...

Forza Bacca!!!
0
krisss811
krisss811
8 stycznia 2017, 19:54
tak sprzedajmy go,
nie sztuką było to strzelić ale sztuką podac do Bacci
0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
8 stycznia 2017, 19:58
Sztuką to jest podać dobrą prostopadłą piłkę, której nie widziałem ani jednej przez całe 90 minut... przypadek taka prawda, Bacca miał przez cały mecz właśnie tyle to jedno podanie i wykorzystał je dlatego dzięki niemu wygrywamy! Oczywiście swoją cześć w tym ma Lapa.
0
karp_fso
karp_fso
8 stycznia 2017, 20:03
krisss811
Zakład, że Niang by nie strzelił? :v
Mimo wszystko Bacca bezbarwnie.
0
Lomaxini
8 stycznia 2017, 19:52
Nie wierze że to powiem , ale wole już Honde od Nianga.
1
chrisswanx
chrisswanx
8 stycznia 2017, 19:51
Bez Lapaduli tego gola by nie było. Większość grajków to by się położyła i rozłożyła ręce, ale on nie i chwała mu za to.
3
MariuszR06
MariuszR06
8 stycznia 2017, 19:51
Kończę oglądanie.Limit się wyczerpał.
0
MetalMachine
Moderator MetalMachine
8 stycznia 2017, 19:51
Bacca się przełamał. Czas utrzymać przewagę ;)
0
Ass
Ass
8 stycznia 2017, 19:51
Łzy szczęścia, jest !!!
0
milan2002
milan2002
8 stycznia 2017, 19:50
Rany boskie jest gol...:)
0
Arva
Moderator Arva
8 stycznia 2017, 19:50
WRESZCIE! BACCA!
Edytowano dnia: 8 stycznia 2017, 19:51
0
krisss811
krisss811
8 stycznia 2017, 19:50
uffffffffffffffffffffff
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
8 stycznia 2017, 19:49
BACCA RETEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE! Asysta Lapagola!
0
karp_fso
karp_fso
8 stycznia 2017, 19:49
BACCA W KOŃCU.
0
Kasa ACM
Kasa ACM
8 stycznia 2017, 19:49
Carlos! Ufff w końcu.
0
Anonim
8 stycznia 2017, 19:49
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLL LAPADULAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ASYSTA
0
kaquito
8 stycznia 2017, 19:49
UFFFFFFF!!!!!! :-))))))))))))
0
1  2  3  4    >

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się