73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | Inter Mediolan | 7 | 5 | 0 | 2 | 18-8 | 15 | |
2. | SSC Napoli | 7 | 5 | 0 | 2 | 12-7 | 15 | |
3. | AS Roma | 7 | 5 | 0 | 2 | 7-3 | 15 | |
4. | AC Milan | 6 | 4 | 1 | 1 | 9-3 | 13 | |
5. | Juventus FC | 6 | 3 | 3 | 0 | 9-5 | 12 | |
6. | Atalanta BC | 6 | 2 | 4 | 0 | 11-5 | 10 | |
7. | Bologna FC | 6 | 3 | 1 | 2 | 9-5 | 10 | |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Christian Pulisic | 4 |
2. | Riccardo Orsolini | 4 |
3. | Marcus Thuram | 3 |
4. | Nico Paz | 3 |
5. | Matías Soulé | 3 |
6. | Lautaro Martínez | 3 |
7. | Kevin De Bruyne | 3 |
8. | Matteo Cancellieri | 3 |
Przed zespołem Milanu dość intensywny i bardzo ważny miesiąc. W lutym rossoneri rozegrają pięć ligowych spotkań, z czego dwa można określić mianem bezpośrednich starć z zespołami walczącymi o europejskie puchary. Na start mediolańczycy zmierzą się na San Siro z Sampdorią, a trzy dni później odrobią zaległy mecz 18. kolejki Serie A z Bologną, po którym wszystkie ekipy ligi włoskiej po raz pierwszy od dawna będą miały równą liczbę rozegranych spotkań. Dużo większe wyzwania podopiecznych trenera Vincenzo Montelli czekają jednak potem - zagrają oni z konkretnymi konkurentami w walce o pozycje gwarantujące Europę. Najpierw zmierzą się w Rzymie z Lazio, a potem w Mediolanie dojdzie do pojedynku z Fiorentiną. Luty w wykonaniu Milanu zamknie się wyjazdem na stadion w Reggio Emilia, z którego rossoneri zawsze przywozili fatalne wspomnienia. Dotychczasowe wszystkie trzy pojedynki z Sassuolo w delegacji mediolańczycy bowiem przegrali.
Terminarz Milanu na luty:
1. AC Milan - Sampdoria Genua (niedziela, 5 lutego, godz. 12:30)
2. Bologna FC - AC Milan (środa, 8 lutego, godz. 20:45)
3. Lazio Rzym - AC Milan (poniedziałek, 13 lutego, godz. 20:45)
4. AC Milan - ACF Fiorentina (niedziela, 19 lutego, godz. 20:45)
5. US Sassuolo Calcio - AC Milan (dokładny termin do ustalenia, weekend 25-26 lutego)
Szkoda, że nie opublikowano pod koniec 2016 roku mojego artykułu, w którym namawiałem "do zejścia na ziemie" i trzymania kciuków za awans do Ligi Europy, bo miesiąc temu o tej porze to głośno mówiono o Lidze Mistrzów. Niestety daleko nam jeszcze do Ligi Mistrzów i trzeba kibicować za awans do Ligi Europy, bo za chwile to też nam ucieknie. Trzeba uczciwie powiedzieć (mimo wpadek w tej kolejce) to Juve, Roma i Napoli są solidniejszymi drużynami i mają szerszą kadrę. Nasza młoda kadra niech się powoli ogrywa, więc najpierw zacznijmy od Ligi Europy, a potem powoli kto wie...
Lazio/Fiorentina/Sassuolo - patrząc na aktualną formę z Lazio wygrać można ale grając tak jak z Juve, Fiorentina będzie mega trudna, Sassuolo mimo wszystko wydaje się najłatwiejszym z tych 3 spotkań. O ile można tu mówić, że któryś będzie łatwy, bo nie będzie.