Jak już wiadomo, Yonghong Li zaciągnął pożyczkę w wysokości 303 mln euro od amerykańskiego funduszu Elliott, aby bezproblemowo sfinansować zakup akcji Milanu i doprowadzić closing do pomyślnego końca. Jak mówił wczoraj dziennikarz Carlo Pellegatti, a dziś pisze także Corriere della Sera, Amerykanie nie wyobrażają sobie, aby zespół z Mediolanu opuścili znaczący piłkarze, w tym m.in. Gianluigi Donnarumma. Elliott nie zamierza ingerować w ruchy Milanu na rynku transferowym, ale jednocześnie jasno zaznacza, że w czasie, gdy pożyczka nie jest spłacona, drużyna ma utrzymywać określony poziom sportowy. Po closingu, który z całym prawdopodobieństwem nastąpi 14 kwietnia, z pewnością ruszy karuzela dotycząca nazwisk mogących wzmocnić ekipę Il Diavolo, jak i ożywią się kwestie przedłużenia kontraktów z niektórymi piłkarzami już grającymi dla Milanu.