Zrozumcie wszyscy że z Deportivo wygraliśmy 4-1 i nawet gdyby Nas wtedy pokonali 3-0 a nie 4-0 i tak by awansowali natomiast Kanonierzy nie wbiją Nam 5 czy 6 bramek , nawet jakbyśmy grali rezerwami Primavery .
Brodziolostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14
5 marca 2012, 18:44
Nie ma Boatenga, ale powinniśmy sobie spokojnie poradzić. Chciałbym zwycięstwa 1-0 by dodać punktó trochę Milanowi, aby w końcu znaleźć się w pierwszym koszyku.
Też nie widzę powodu do obaw. Nie przegraliśmy w tym sezonie ani jednego meczu różnicą trzech bramek, to drużyna którą zdemolowaliśmy 4:0 i zdominowaliśmy pod każdym punktem miała by wygrać pięcioma? Na dodatek też złapali parę kontuzji. Oczywiście cuda się zdarzają, ale nie tym razem. Jutro będzie zwykłe dopełnienie formalności.
Ja tam jestem spokojny o jutrzejszy mecz... Niby sa głosy ze Arsenal moze walczyć , przypominają Deportivo... nie oszukumy sie zeby jutro Arsenal awansowal musieli bysmy zagrac najgorsze spotkanie sezonu a tak sie sklada ze jestesmy na fali :) i licze za kolejne 4 oczka naszych chłopców FACM!
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-08-18
5 marca 2012, 18:18
Abyss, to nie było śmieszne :) Nie martwcie się mamy Zlatana:) On jutro wszystko załatwi:) Forza Ibrakadabra!
0
Abyssostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-02-07
5 marca 2012, 18:13
A karne trenowali? - żartowałem :D
0
robyostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18
5 marca 2012, 18:05
ja juz mam takie cisnienie ze masakra ,a jutro jak usiade miedzy kibicali Arsenalu to juz wogole.Zajezdza nas jutro podejzewam ze 3 a potem 4 napastnikow wystawia ,bedzie ciezko ,oby nikt z naszych kartki nie dostal i zebysmy my nie wyszli osrani tak jak oni u nas