AC MILAN – US CREMONESE 1:2
Z pewnością nie było to wymarzona inauguracja nowego sezonu Serie A dla Massimiliano Allegriego i jego drużyny...
Dziennikarz Premium Sport, Carlo Pellegatti, informuje, że trener Vincenzo Montella otrzymał już kilka wstępnych telefonów w sprawie ewentualnego otrzymania pracy w innym klubie niż Milan. Tak czy inaczej, włoski szkoleniowiec odrzucił każdą propozycję i nie zagłębiał się w jej szczegóły. Jego kontrakt z Milanem obowiązuje jeszcze przez rok i Montella nie chciałby zmieniać zespołu. Sky dodaje, że jesli zapowiadany na najbliższe dni closing w końcu dojdzie do skutku, to trener może liczyć na przedłużenie umowy, gdyż cieszy się sporym szacunkiem Massimo Mirabellego oraz Marco Fassone. Inaczej mogłoby być w przypadku, gdyby u steru klubu wciąż pozostał Silvio Berlusconi. Ten z kolei nie jest przekonany do szkoleniowca z Kampanii i jego pomysłów na prowadzenie drużyny.
O zdanie w temacie szkoleniowca pytamy także naszych czytelników. Zachęcamy do wzięcia udziału w załączonej do tekstu sondzie.
Niech zostanie na następny sezon
Ale mówmy, że Lazio ma słabszą kadrę od nas LUL
Tak swoją drogą jakby taki Carlo teraz wszedł do naszej szatni i musiał pracować z Pasalicem i Polim to by chyba umarł ze śmiechu...
1. "Nikt się nie spodziewał że będziemy na takim miejscu i to dzięki niemu"
Myślę, że miejsca 6-7 były przed sezonem najbardziej prawdopodobne i takie właśnie zajmiemy.
2. "Nawet jeśli nie jest najlepszym trenerem na świecie to już zna drużynę i ma w głowie jakąś swoją układankę"
Ten argument byłby dobry jeżeli nie doszłoby do closingu i musielibyśmy grać tym co mamy. Jeżeli jednak wejdą Chińczycy to skład wywróci się do góry nogami i trzeba będzie i tak wszystko zaczynać od nowa, bardzo możliwe, że i ze zmianą formacji.
3. "Nasza kadra jest na miejsce 9-10, tymczasem bijemy się o LE"
Jak nasza kadra jest gorsza od Sampy czy Torino to ja dziękuję. Mamy skład na miejsca 5-8 i takie zajmiemy. Bacca, Romagnoli, Gigi czy Jacek to wysoko cenieni piłkarze spokojnie mogący grać w solidnych europejskich ekipach. W Torino, Sampie czy nawet Atalancie nie ma takich grajków, nie ma nawet gotówkowych transferów jak u nas po 10mln - 20mln.
4. " Zauważmy też, że w tamtym sezonie z taką ilością punktów co teraz bylibyśmy wyżej w tabeli. W tym roku walka o puchary jest zażarta - jest po prostu więcej mocnych ekip które mają szanse na zdobycie miejsca w LE "
Też tak myślałem i byłem zły, że trafiliśmy akurat na taki sezon. Jednak potem doszedłem do wniosku, że to dlatego, że w tym roku dół tabeli jest wyjątkowo słaby i czołówka łatwo ich punktuje (nie cała jak się okazało w sobotę).
Sam jestem zdania, że przy braku pucharów powinniśmy pożegnać Montellę. Jeśli jednak nie dojdzie do closingu to jako obeznany z tym bagnem trener musi zostać.
PS: W mordę magisterka do napisania, a ja jakimiś bzdetami się zajmuje...
A CENZURA!, Forza Milan!
Nie byłbym tego taki pewny w pierwsze mercato. Może się skończyć na przyjściu 2 zawodników po 25 mln euro i tyle. Ale zobaczymy.
primo2p
Prawo, przeszkody małżeńskie
Zakładanie że zajęcie miejsca gwarantującego puchary przy tym jak wyglądała drużyna pod koniec poprzedniego sezonu, zmianie trenera i budżecie na okienko który wyniósł 15 mln Euro, było "najbardziej prawdopodobne" jest moim zdaniem lekko niepoprawne.
Zwłaszcza że kadrowo wyglądamy słabiutko i z topu można nas porównać jedynie do Atalanty, pozostałe ekipy wyglądają lepiej.
2. Właśnie to odróżnia Montellę od poprzednich szkoleniowców. Potrafił zbudować szkielet drużyny który spokojnie będzie można zastosować w przyszłości, nawet jeżeli czeka nas mała rewolucja kadrowa.
Tutaj naprawdę wiele nie potrzeba żeby zrobić z Milanu dobrze naoliwioną maszynę, dwóch lepszych pomocników i napastnik już mogą w kolejnym sezonie spokojnie zapewnić nam miejsca 3-5. Prawda jest taka że niestety dużo spotkań nie potrafimy wygrać gdyż gramy zbyt statycznie i powoli. Brakuje elementu zaskoczenia czy momentami po prostu dokładności.
Jeżeli ten element uda się wyeliminować to Milan może spokojnie wrócić do LM nawet i w przyszłym sezonie.
3. Nie przypominam sobie takich komentarzy, ale jeżeli się pojawiały to jak najbardziej się z Tobą zgadzam.
Nasza kadra nie jest gorsza od Sampy czy Torino, ale na pewno nie jest na miejsce 5.
Juventus, Roma, Lazio, Inter, Fiorentina i Napoli to są moim zdaniem zespoły które kadrowo wyglądają od nas lepiej (no może poza Fiorentiną), natomiast jedynym zespołem który jest od nas gorszy z topu jest Atalanta.
Potem wymieniasz 4 zawodników, z czego na kreowanie akcji konkretny wpływ miał jedynie Bonaventura, który jest od stycznia kontuzjowany i od biedy Romagnoli który odpowiada jedynie za dobre rozpoczęcie akcji co i tak dość często mu się nie udaje.
W Torino i Sampie nie ma transferów po 10-20 mln euro ?
Sampdoria w poprzednie okienko wydała 10 mln Euro na Dennisa Praete, a Torino wydało 8.5 mln na Ljajicia także w tym akurat wypadku się nie zgadzam.
Natomiast u nas ostatnio 20 mln wydaliśmy chyba na Balotellego w.... sezonie 2012/13
4. Prawda jest taka że obecnie poziom w Serie A bardzo się wyrównał. Mamy 8 zespołów które grają o puchary, a potem jest 10-13 punktowa przepaść nad kolejnymi. Fajnie się to ogląda natomiast niestety ale żeby Milan do pucharów awansował to musi potrafić czym zaskoczyć także te lepsze zespoły, a to nam się średnio niestety udaje w ostatnim czasie. Czy jest to wina trenera ? Nie, gdyż tak jak już wcześniej wspominałem mamy obecnie w kadrze jednego przebojowego piłkarza w postaci Deulofeu, a to trochę mało.
Zresztą zobaczymy jak to będzie bo jeszcze mamy kilka spotkań z bezpośrednimi rywalami do LE, wcale wiele się nie zdziwię jak Lazio i Atalanta naglę zaczną seriami gubić punkty, bo na finiszu zabraknie sił.
Moim zdaniem jak chcemy się kręcić w kółko i w kółko to możemy zmieniać trenerów i co pół roku, tylko co to da ?
W tym żeby Milan wrócił tam gdzie jego miejsce jest potrzebny jakiś długoterminowy plan, a nie wywalenie trenera który zrobił chyba najwięcej od czasu Ancelottiego mając w pomocy zawodników ściąganych jako zapchajdziury i 18 letnich zawodników z Primavery.
Zwolnienie jego to po prostu wciśnięcie przycisku "Reset" i wyrzucenie całego obecnego dorobku do śmietnika.
Dajmy Montelli pieniądze na transfery takie jak dostał choćby Mihajlovic, dajmy czas żeby to wszystko poukładał spokojnie w czasie letniej przerwy i oceniajmy w przyszłym sezonie czy było warto, a nie wyciągamy wnioski po sezonie z Pasaliciem i Locatellim w podstawowych 11.
PS: Powodzenia.
"Nasza kadra (...) na pewno nie jest na miejsce 5."
Jest tak samo na 5 co i na 8, dlatego napisałem 5-8.
"Natomiast u nas ostatnio 20 mln wydaliśmy chyba na Balotellego w.... sezonie 2012/13 " Berto, Bacca, Romagnoli?
"Sampdoria w poprzednie okienko wydała 10 mln Euro na Dennisa Praete, a Torino wydało 8.5 mln na Ljajicia także w tym akurat wypadku się nie zgadzam."
U nas takich transferów do 10kk jest kilka co rundę, niektóre wypalają bardziej (Jacek, Kucka,), inne średnio (Antonelli, Gomez, Vangioni), a inne w ogóle (LA, Matri). Wydajemy na pewno co najmniej ze 2 razy więcej niż wymienione wyżej kluby i musisz się tu zgodzić. Do tego mamy ciągle markę i bardzo dobrzy gracze godzą się u nas grać (Bacca, Torres, Deulofeu).
"W tym żeby Milan wrócił tam gdzie jego miejsce jest potrzebny jakiś długoterminowy plan"
Ale póki co takiego planu nie ma, więc trzeba szarpać wynik tu i teraz, a nie patrzeć w przyszłość, bo jest ona w znacznej mierze zależna od wyników osiąganych dzisiaj.
Z resztą się zgadzam.
Ja też cudów nie wymagam, ale widać gołym okiem, że to kolejny trener, który nie potrafi ich zmobilizować do biegania i walki. Tracimy punkty, bo przesypiamy spotkania, być może dlatego, że nie ma kto pociągnąć (gry ofc).
Przykłady kilku drużyn z Seria A pokazują, że da się cisnąć cały sezon na pełnych obrotach i robić wyniki ponad stan.
PS dzięki, pozdro
Pojęcie przeszkód małżeńskich funkcjonuje również w prawie świeckim. Ja piszę o porównaniu jak to wygląda w prawie świeckim, a jak w kanonicznym.
Temat wybrałem trochę dla beki, bo sam jestem dość sceptycznie nastawiony do Kościoła i religii.
- Ok, a ja napisałem że nie jest na miejsce 5, ani 6 i uzasadniłem to faktem że w Serie A lepiej kadrowo od nas wygląda kilka w/w zespołów.
-"Berto, Bacca, Romagnoli?"
Fakt, zapomniałem o tym okienku, tylko że i tak moja odpowiedź odnosiła się do tego że Torino i Sampdoria robią transfery po 10 mln, czemu Ty w swoim poście zaprzeczałeś.
Z tym że mamy lepszą kadrę od tych zespołów i możemy sobie pozwalać na nieco większe wydatki zgadzam się akurat w 100%.
Czy Milan ma kilka takich transferów po 10-20 mln na rundę ?
Jeżeli nie bierzemy pod uwagę okienka transferowego przed sezonu 15/16, to... Więcej niż 10 mln za piłkarza zapłaciliśmy w sezonie 13/14 i był to właśnie wspominany przez Ciebie Matri.
Poza tym nie za bardzo wiem o czym my dyskutujemy, bo ja się zgodziłem że mamy lepszą kadrę i wydajemy więcej niż Torino czy Sampdoria, ale i tak nie możemy pozwolić sobie na wydawanie takich kwot co Juventus, Roma, Inter czy Napoli.
"Ale póki co takiego planu nie ma, więc trzeba szarpać wynik tu i teraz, a nie patrzeć w przyszłość, bo jest ona w znacznej mierze zależna od wyników osiąganych dzisiaj" - Mi się wydaje że akurat Montella realizuje swój plan co czym wspominałem już wcześniej. Stawia solidne fundamenty pod drużynę która w przyszłym sezonie spokojnie może powalczyć o wyższe lokaty, jeżeli oczywiście będą odpowiednie środki w klubie.
Jeżeli ich nie będzie to nie widzę nadal sensu w zmianie szkoleniowca, bo niby co taka zmiana da ? Naprawdę myślicie że Wenger przyjdzie tutaj wykłócać się z Berlusconim o każde Euro i o taktykę jaką ma obrać na mecz ?
Nikt lepszy od Montelli tutaj nie przyjdzie. Jeżeli kolejny trener nie potrafi do czegoś zmobilizować drużny to może pora znaleźć sobie innego winnego niż trenera.
Atalanta ma słabszą kadrę, ale ma sezon konia. To się zdarza, że słabsza ekipa przez 1 sezon potrafi klepać mocniejszą.
Allegri pokazal w Juve, że materiał jest wazny by uszyć cokolwiek.
Bez prawdziwych transferow kilku gwiazd to nawet Ancelotti dzis by nic nie zrobił
Hehe. Nie.