Mattia De Sciglio był gościem wydarzenia organizowanego przez Fondazione Milan. Przy tej okazji wypowiedział się dla zgromadzonych dziennikarzy: „Opaska kapitana? Na pewno to wielka odpowiedzialność, zwłaszcza w Milanie. To ważna funkcja, jeśli przypomnimy sobie, kto ją niegdyś piastował. To na pewno zaszczyt dla mnie - teraz, kiedy Montolivo i Abate są wyłączeni z gry - że mogę być kapitanem albo zastępcą i staram się godnie reprezentować Milan w tej tak ważnej dla nas końcówce sezonu. Closing? Szczerze mówiąc, staramy się o tym nie myśleć. Skupiamy się na meczu z Palermo, który nie będzie łatwy, zwłaszcza, że tylko zremisowaliśmy z Pescarą i musimy zdobyć 3 punkty, aby nadal liczyć się w walce o europejskie puchary. Po meczu z Palermo pomyślimy o derbach. A to, co będzie się działo w klubie, zobaczymy... To kwestie klubowe. Przyszłość? Jestem bardzo spokojny. Skupiam się na grze, na tych barwach i by godnie się prezentować w opasce kapitana. Mam jeszcze rok kontraktu, tak jak inni koledzy. Moi doradcy mówią, że nie ma na razie o czym rozmawiać. Na razie jeszcze nie usiedliśmy do rozmów, ale kiedy nadjedzie odpowiedni moment, usiądziemy i porozmawiamy z klubem o przyszłości, także w zależności od tego, co się wydarzy. W tej chwili jestem bardzo spokojny. Europa? Liczyliśmy na porażkę Interu, ale bardziej niż na nich, musimy patrzeć na siebie i starać się awansować do pucharów, które są naszym celem. Musimy dać z siebie wszystko, a na koniec wyciągniemy wnioski”.