Oto list wystosowany przez Silvio Berlusconiego do kibiców:

"Opuszczam dziś po ponad 30 latach funkcję właściciela i prezesa AC Milan. Robię to z bólem i wzruszeniem, ale też ze świadomością, że współczesna piłka nożna, by liczyć się w walce o najwyższe cele, wymaga inwestycji i środków, których jedna rodzina nie jest w stanie zapewnić.

Nigdy nie zapomnę emocji, których dostarczył Milan mnie i nam wszystkim. Nigdy nie zapomnę tych wszystkich ludzi, dzięki którym miałem zaszczyć przewodzić klubowi, który wygrał tak wiele.

Byli to przede wszystkim wielcy trenerzy i wielcy mistrzowie, dzięki którym te wszystkie historyczne osiągnięcia stały się faktem. Wymienienie ich wszystkich z nazwiska jest niemożliwe. Wszystkim im serdecznie dziękuję.

Te same podziękowania kieruję w stronę wszystkich, którzy sprawując funkcje kierownicze, techniczne, administracyjne, sanitarne sprawili, że Milan stał się wzorem dla wszystkich klubów piłkarskich na świecie. Wśród tych osób na pierwszy miejscu trzeba wymienić Adriano Gallianiego, który w naszym Milanie był niestrudzonym konstruktorem i motorem napędowym.

Ale przede wszystkim moje podziękowania z głębi serca kieruję do naszych kibiców, do milionów sympatyków, którzy zapełniali stadiony całego świata, aby krzyczeć "Forza Milan" oraz do wielu, wielu innych, którzy będąc daleko fizycznie, zawsze byli blisko dzięki swej sympatii i entuzjazmowi. Bez nich nasz zwycięski Milan by nie istniał. Dzięki nim wygraliśmy wszystko to, co można było wygrać. Mam przed oczyma i w sercu tysiące chwil, w których nasi fani okazywali nam przywiązanie w nadzwyczajny i wzruszający sposób.

Chcę im powiedzieć – opuszczając dziś wszelkie funkcje operacyjne i reprezentacyjne – że na zawsze pozostanę pierwszym kibicem Milanu - drużyny, którą mój ojciec nauczył mnie kochać w dzieciństwie i która była wspólnie zrealizowanym marzeniem.

Nowym właścicielom życzę serdecznie, by udało im się osiągnąć jeszcze wspanialsze celem, niż te nasze.

Tym, którzy pozostają – piłkarzom, trenerowi, współpracownikom klubu, wszystkim naszym kibicom – życzę gorąco wielkich sukcesów w sporcie i w życiu oraz by zrealizowali wszystkie plany i marzenia, które noszą w myślach i w sercach, dla siebie i dla tych, których kochają.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję,

Silvio Berlusconi"