Ibra wcale nie zagrał tak słabo. Często cofał się do pomocy, aby odbierać piłki bo w ataku one po prostu do niego nie dochodziły.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
7 marca 2012, 19:30
Zagrał słabo tak jak cały zespół. Wszyscy są równi i popełniają mniej lub więcej błędów. Cieszmy się z awansu - każdy chciałby, aby gra wyglądała pięknie. Czasami tak się nie da - ważniejsze są gole, których strzeliliśmy więcej od Kanonierów i dzięki temu gramy w ćwierćfinale!
0
Brodziolostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14
7 marca 2012, 16:11
Ibra zagrał tragicznie w stosunku do swoich umiejętności. Lepiej od Robinho, czy Szarego. Jednak to nie wystarcza. Wiele z nas czuję rozczarowanie wczorajszą grą Szweda, jednak nie zapomnijmy, że to dzięki niemu ten dwumecz jest wygrany.
Zlatan nie zagrał wczoraj źle, oczywiście spodziewałem się więcej, ale i tak zagrał o niebo lepiej niż Robinho i Szary razem wzięci.
- Oczywiście Wenger wyciągnął wnioski po pierwszym meczu i tylko jak dostał piłkę to doskakiwało do niego 2, lub czasami 3 graczy
- Miał dużo odbiorów i parę razy dobrze udało mu się utrzymywać przy piłce
- Genialne podanie do Szarego, który powinien zakończyć ten mecz w pierwszej połowie
- 4 najlepszy w naszej drużynie po Abbiatim, Aquilianim i MVB
@Szerszen
Zapamiętam twój nick i będę tylko czekał jak będziesz dziękował Zlatanowi za to co dla nas robi...
Nie mówcie tylko o Ibrze, owszem zagrał słabe spotkanie, ale do cholery nikt z czerwono-czarnych nie zagrał na swoim poziomie, ten mecz to była jedna wielka kupa w naszym wykonaniu (szczególnie w pierwszej połowie).
Maximilanista
Te pretensje sa stad ze niektorzy mysla ze Zlatan to robot ktory zawsze strzela drybluje itp. Ale tak jak napisales zdarzyl sie mecz slabszy ale nie jemu samemu ale i innym np Silvie .
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
7 marca 2012, 13:15
Nie zapędzałbym się zanadto w krytyce Zlatana. Wczoraj nie miał swojego dnia, ale to zespół, cały zespół, zagrał fatalnie. Warto pamiętać, że gdyby nie fenomenalna postawa Szweda w pierwszym meczu, dziś pewnie to Arsenal cieszyłby się z awansu.Amnezja czy co?
Absurdem byłoby wymagać od Ibry, by wygrywał nam mecz za meczem.
Ja często bywam krytyczny wobec Zlatana, ale grzechem ciężkim jest niedocenianie jego walorów i jakości, jakiej nadaje naszej drużynie.
Powtórzę - zawiódł cały zespół - zresztą Zlatan wcale najsłabszym ogniwem tego zespołu nie był. Skąd te pretensje zatem?
Nie popisał się wczoraj. Chwilami miałem wrażenie, że mu się nie chce ruszać tyłka. Chodził sobie po spalonym, a jak ktoś przypadkowo przejął piłkę w środku pola to nie mógł do niego szybko podać.
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18
Jak dla mnie IBRA JEST BEZNADZIEJNY W WIELKICH MECZACH PRAKTYCZNIE NIE ISTNIEJE. w tak trudnym meczy dal by sobie rade pipo albo PATO on potrafi strzelca w wielkich meczach. Ibra jest dobry na ligie i nic wiecej
Ibra ty powinieneś mobilizować młodszych zawodników na tak arcy trudny ważny mecz,ty masz doświadczenie grałeś nie raz na takim poziomie meczowym nawet gorszym,szczęscie że się skończyło jak się skończyło...