SCUDETTO


Galliani niezadowolony z losów spotkania

7 marca 2012, 14:02, Szewczenko Aktualności


11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
7 marca 2012, 22:35
Niech się tylko nie odważa zwalniać Allegriego! Z pustego i Salomon nie naleje, Max nie ma prawie żadnego wyboru....
0
gorylmagila
gorylmagila
7 marca 2012, 22:21
A kto był zadowolony ? pytam się kto ? Chyba kibice Arsenalu i niebieska strona Mediolanu.
0
Abyss
Abyss
7 marca 2012, 19:32
Sporo błędów - ten mecz musi być dla nas nauczką. Jednak wkrótce o tym zapomnimy bo czekają nas jeszcze trudniejsze potyczki.
0
kusniak_22
kusniak_22
7 marca 2012, 17:20
No z taktycznego punktu widzenia po raz pierwszy wystawiliśmy 3 napastników wiedząc że Arsenal zaatakuje od pierwszej do ostatniej minuty i że nie ma nic do stracenia... fakt że nie mieliśmy wyboru w pomocy, ale trzeba było zagrać nawet i 5 obrońcami 3 pomocnikami i 2 napastnikami normalnie wtedy nie było by takiej klapy jak wczoraj... zresztą nie rozumiem po cholerę Allegri wystawił na taki mecz Mesbaha ? nie ogranego w ogóle gościa co zagrał chyba ze 2 mecze ? Bonera jest kiepski ale przynajmniej ma doświadczenie w takich spotkaniach. Ale nawet jeśli wystawił Mesbaha to powinien go zmienić jak najszybciej bo widać było że w ogóle sobie nie radzi, ale niestety Max znów nie zareagował na to co dzieje się na boisku, tak samo Aquilani za późno wszedł, fakt że po kontuzji wracał, ale połowę by dał radę rozegrać. Mam nadzieję że to będzie dobra lekcja i przestroga na następne spotkania. FORZA MILAN !
0
gimlord123
7 marca 2012, 16:22
Zawiodła psychika oraz zbyt dużo błędów indywidualnych. Cieszę się z awansu i liczę na 3 pkt z Lecce.
0
Blady19921002
Blady19921002
7 marca 2012, 16:01
Moim zdaniem to była kwestia nastawienia piłkarzy i tyle.
0
kryst2
7 marca 2012, 14:37
z doswiadczeniem napewno jak by zagrał od początku zambrotta nie było by tylu błędów lepiej wystawić gościa który nie kopał piłki w tym roku na Arsenal... Good Idea Szczerze mówiąc to z tego składu jaki miał do wystawienia nic sensownego nie było do ułożenia.
0
Darek
7 marca 2012, 14:25
Milan Allegriego po raz pierwszy przegrał różnicą trzech goli, lecz wobec tylu absencji można było spodziewać się trudnej przeprawy. Moim zdaniem sam Boateng mógłby zamknąć ten dwumecz.
0
Kkeld
7 marca 2012, 14:18
Tylko żeby nie rozmawiał z nim tak jak Wojciechowski bo ja lubię Allegriego...
0
djwnr91
7 marca 2012, 14:15
niech lepiej porozmawia.. na lige mistrzow wystawia sie mocny psychicznie skład oraz piłkarzy z doswiadczeniem napewno jak by zagrał od początku zambrotta nie było by tylu błędów lepiej bysmy pilnowali pilki przy nodze... allegri to wariat widac było wielkie zlekcewarzenie przeciwnika przez niego mało brakło a arsenal dostał by szanse na 4-4 :d momentami wydaje mi sie ze ja bym lepiej pokierował milanem mając taki skład... nie przepadam za tym trenerem wyrzucił nam pirlo i ronaldinho oni by wczoraj pokazali klase i doswiadczenie
0
kamilus
kamilus
7 marca 2012, 14:11
Skoro przegraliśmy to wiadomo, że coś poszło nie tak. Poza tym to nasza największa porażka od (o ile mnie pamięć nie myli) początku pracy Allegriego.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się