Biglia i Forsberg, to dwie różne pozycje, więc wybierać miedzy nimi nie ma sensu. Biglia lub jakiś inny regista musi przyjść.

Narazie gramy tylko w lidze i lidze Europy. Bez bigli byśmy jakoś przeżyli, z montolivo, kessim i locatellim. Forsberg ozywił by naszą pomoc w ofensywie, gdyż jak narazie mamy raczej pomocników bardziej defensywnych

Od paręnastu sezonów mamy problem, żeby wyjść z własnej połowy. Staramy sie grać pozycyjnie i rozgrywać akcje od tyłu. U nas biorą się za to obrońcy, którzy nie mają o tym pojęcia. Piłka wędruje bez sensu od lewej do prawej i z powrotem. Nie ważne czy graliśmy z Montoliwo, Sosą, Locatellim, jak ktoś nas przycisnął, to była wielka panika w środku pola. Potrzebujemy rozgrywającego, który dokładnym podaniem przeniósłby ciężar gry na połowę przeciwnika inaczej nadal będzie padaka i liczenie na jakiś indywidualny przebłysk.

Z kolei moim zdaniem najważniejsze jest domknięcie tematu registy, a dopiero później o kolejnych armatach można myśleć. Kto ma u nas piłkę rozgrywać?

Lagi już byłby jak Milanowi nie szło. Teraz to serwery będą się fajczyć :D.

Nikt o tej dwójce nie mówił w ten sposób... Destro przyszedł w najgorszym dla klubu momencie gdzie na każdej pozycji grał średniak a przy transferze Bertolacciego ludzie narzekali, że można było te pieniądze wydać lepiej tym bardizej, że Berlusconi pierwszy raz sypnął hajsem. Poza tym, Belotti jest obecnie główną siłą ofensywy reprezentacji, czego o Destro nie można było powiedzieć i razem z Bertolaccim przypadkowo przewinęli się w kadrze.

No tak, lepiej nie ściągać obecnie najlepszego włoskiego napastnika bo inny zawodnik (np Suso bo Bonaventura może być wahadłowym) może mieć problem z grą... trzeba przestać myśleć tylko o pierwszym składzie. Jeśli tacy zawodnicy jak Silva czy Suso wylądują na ławce to dopiero wtedy będzie widocznie jak silną mamy kadrę. Jak dotąd pierwszy do wejścia był Ocampos i widać jak kończyliśmy sezon.

Ale Suso czy Bonaventura mogą nie chcieć siedzieć na ławce. A co do bycia wahadłowym. Po co dawać Bonaventure na wahadło skoro on nigdy tam nie grał? Przecież to jest zabieranie potencjału ofensywnego zespołowi jaki i samemu zawodnikowi. Silva nie przyszedł po to aby grzać ławę. Ten chłopak ma większy talent niż Belotti. Widać to po tym jak porusza się na boisku. Belotti strzela, owszem ale pooglądaj sobie jego bramki z tego sezonu. Ponad połowę są to piłki "dopchane" do bramki z 2,3 metrów.
Nie moja kasa ale 60 mln bym za niego nie dał.

Pilke do bramki tez trzeba umiec dopchnac. Patrz Inzaghi.
Silva inaczej aie porusza bo jest graczem o innej charakterystyce.

Co do siedzenia na lawce - kluby odnoszace sukcesy, Real, Barca, Juve, Chelsea i inne nie placza nad kilkoma graczami, ktorzy sa zmiennikami, nikt nie glaszcze ich po glowce. Klub nieustannie sie wzmacnia i sila rzeczy ktos zasiada na lawce. Naturalna kolej rzeczy.

Jak to nikt nie płacze? Przecież nawet w takim Realu czy to Morata czy James chcą odejść bo NIE GRAJĄ tyle ile by chcieli. W barcelonie to samo jest z Paco czy Digne.

Nie dość, że jak graliśmy już w tym sezonie 3-5-2 to dla Suso było miejsce, to w dodatku Jack może zagrać na wahadle i w środku pomocy. Zresztą ustawienie to tylko liczby, w tym sezonie wielokrotnie je zmieniliśmy w zależności od fazy spotkania. Przykładowo: w paru spotkaniach gdy mieliśmy piłkę drużyna ustawiała się jak w 3-5-2, a gdy ją traciliśmy to powracaliśmy do 4-3-3. Ty jednak nie potrafisz takich rzeczy dostrzec.

Nazywanie trenera cymbałem, bo wykorzystał w sezonie jakąś formacje i wymyślanie na siłę bezsensownego powodu, dla którego będzie chciał nią grać i do pisanie, że zabraknie tam miejsca dla dwóch kluczowych zawodników jest idiotyczne.

Można nie lubić kogoś w drużynie, zawodnika, trenera, działacza. Ale po co go obrażać? I po co do tych wyzwisk używać powodów wymyślonych przez siebie?

To tak jakbym napisał, że nie lubię Trumpa, bo się kontaktuje z kosmitami.

Morata płacze, bo jest ukształtowanyn graczem, w Juve nie płakał jak musiał siedzieć w lidze na ławce.

Silva wie, że jest młody i nie będzie grał z od razu w pierwszym zespole. Musi sobie to wywalczyć.

Magneto
Chyba nie zrozumiales. Nie mowie o zawodnikach, ktorzy chca odejsc aby wiecej grac. Piszac, ze nikt nie placze nad rezerwowymi mialem na mysli to, ze klub cieszy sie, ze mocna lawke. James i Morata chca odejsc? No pewnie, ale czy trener albo prezes poglaszcze ich po glowie i powie 'nie odchodz, posadzimy Benzeme, Ronaldo i Isco, abys Ty mogl grac'? Oczywiscie, ze nie. Real albo ich nie sprzeda i bedzie mial swietnych rezerwowych, albo sprzeda, zgarnie gruby hajs i kupi innych graczy swiatowego formatu, ktorzy beda rezerwowymi, badz wypchna Benzeme z pierwszego skladu i wowczas beda mieli super goscia na lawce w postacji Francuza.

Chcesz odniesc sukces? Musisz miec szeroka kadre bardzo dobrych graczy, ktorzy rywalizuja.

Czy Maksiu w Juve dobiera takie ustawienie aby wszyscy skrzydlowi/wahadlowi mogli grac jednoczesnie? Nie, bo tak sie nie da. Nikt w Juve nie rozpacza nad Cuadrado siedzacym na lawie, tylko ciesza sie, ze maja takiego wspanialego zmiennika. Abstrachujac od jego wyczynu w finale LM :-D

"Paco i Digne nie płaczą"

Tylko zarówno jeden jak i drugi chce odejść. Owszem to nie jest płacz ale ewidentny sygnał, że chcą zmienić klub.

Moze sie myle ale chyba nie bedziemy. Jezeli w nastepnym roku, czyli w sezonie 17/18, awansujemy do LM i w sezonie 18/19 w iej wystapimy to kase za LM otrzymamy po zakonczeniu rozgrywek 18/19.
Co za tym idzie nie tak predko wzrosna przychody.

MUCHA
W przyszłym sezonie gramy w LE, tam też troszkę grosza można zarobić ;)

Za LE zgarnia sie grosze w porownaniu z LM. Nie sa to przychody odczuwalne przez takie firmy jak Milan.
Zeby zarobic na LE trzeba faktycznie zajsc do finalu.

W tegorocznych rozgrywkach wygladalo to tak:
LM LE
1/4 6.5mln 1mln
1/2 7.5mln 1.6mln
Final przegr. 11mln 3.5mln
Final wygr. 15.5mln 6.5mln

Za faze grupowa zgarnia sie w LE grosze, wiec juz nie bede sie rozpisywal.

Dolicz sobie jeszcze sprzedaż praw telewizyjnych, bilety itd. Nie mówię, że zrobimy tam kokosy ale zawsze coś. No a taki Belotti to marketingowo w Chinach by się po części zwrócił.

Jasne, to zawsze dodatkowe przychody. Ale wiesz, proporcja w stosunku LE/LM jest zachowana.
Na razie w Chinach Belotti nie jest rozpoznawany.
Chooociaz, kazdy znany pilkarz kiedys jakos te rozpoznawalnosc zdobywa :-) jakby odpalil na MŚ to moze ;-)

Cieszę się widząc, że nie tylko ja nie jestem fanem Kaleczniaka

Mi również dzisiaj ucięło część komentarza

Mi ostatnio raz tak zrobiło... :-/

Jeżeli kupimy Belottiego... To każdy wariant jest dobry. Andre Silva: "Byłem bocznym napastnikiem teraz jestem środkowym" znaczy się bocznym nie przestał być. Silva-Belotti-Suso... Panowie ;) hehe

A ja to mam wrazenie że oni próbują odtworzyć taktykę dawnego Wielkiego Milanu czyli 4-3-1-2 łamane na choinkę. Gdyby miało być 3 środkowych obrońców to przynajmniej było by słychać coś o kolejny środkowym obroncy, a nic nie słychać.. już bardziej widzę 3-4-3 gdyby został De Sciglio, ale to tez mało prawdopodobne.. czwórka w obronie wydaje być pewna i sama się układać.. pomocników też raczej będzie trzech, więc pytanie pozostajr tylko kto wyżej a kto niżej, i jak to w ofensywie się skończy.. biorąc po uwagę powiedzemy 4-2-3-1 to i tak potrzebny jest drugi napastnik pokroju Silvy (bo Lapadula do tej roli sie słabo nadaje) więc Kalinic albo Belotti w wersji szalonej.

Dlatego warto w ten obowiązek wpisać pewne warunki. Bo inaczej możemy nieźle wtopić.

To wtedy jak na wielki klub przystało będziemy mieli bardzo drogiego rezerwowego. Takiego jak na przykład Kaka w Realu ;)

Nie porównuj Kaki do Belottiego. On nigdy nie osiągnie takiego poziomu gry a jego cena odbiega od nominalnej o co najmniej 60 mln

Skąd wiesz, ze nie osiągnie takiego czy innego poziomu? Prorok jaki czy co? A co znaczył Kaka zanim trafił do Milanu? Nigdy nie wiesz kto i jak się rozwinie. Gdyby ktokolwiek to wiedział w Milanie to na bank nie oddalibyśmy Aubameyanga do St. Etienne, ani Petagni do Atalanty.

Petagna to taki sredni przyklad bo jak dla mnie jest slabszy od chociazby Kalinicia ktorego nie chce u nas widziec. Jeszcze wieksza wytransferowana od nas wtopa niz Auba byl kiedys Patrick Vieira

Nie ma szans. Jak Torino chce zarobić to musi go sprzedać podczas gdy jest na niego hype po świetnym sezonie, a nie ryzykować utratę wartości po ew. wypożyczeniu.

Mają czy nie to 300mln zagwarantowane w umowie muszą w drużynę wpakować :)

A jest to kwota tylko przeznaczona na transfery łącznie z kontraktami?

Wg informcji, które się pojawiały to tak.

Teoretycznie jeden z najlepszych. Ani Silva, ani Belotti jeszcze nie udowodnili swojej wartości. Zobaczymy co pokażą w przyszłym sezonie i na mundialu ;).

to może inaczej najbardziej utalentowany w Europie

No to już bardziej ;). Mielibyśmy napastników o olbrzymim potencjale.

Sodówa niektórym już odbija. Trio lepsze od MSN bez dwóch zdań... Ludzie, przestańcie się podniecać i pisać głupoty bo potem wychodzimy na frajerów. Zobaczymy jak to będzie. Na razie skład dobry na papierze. Założę się że 90 procent Was nawet nie widziało jednego meczu w wykonaniu Silvy.

Widzę, że nie domyśliłeś się, że rozmawiamy o napastnikach a nie skrzydłowych, mówiąc o ataku nie mam na myśli całej ofensywy

Żeby się opłacało, to musimy kupić jeszcze registe i trequariste, którzy prezentują wysoki poziom. Bez jakościowej pomocy, oba transfery mogłyby okazać się klapą.

Trequartista nie w każdej formacji występuje więc nie jest obowiązkiem. Z tego co mówi prasa to Milan ma grać jednym z ustawień: 4-3-3, 3-5-2, 4-4-2, 4-5-1, 3-4-3(3-4-3 tutaj nie pamiętam czy to mówiła prasa czy kibice) Z tych formacji klasyczny treq występuje tylko w 4-5-1.

Najwięcej pisali o 4-2-3-1. Jeśli Belotti do na by przyszedł, to gralibyśmy dwoma napastnikami. w formacji 4-4-2 lub 4-3-1-2, w tej drugiej jest miejsce dla trequ. Niestety też wspominają o ustawieniu 3-5-2, w którym miejsce dla ofensywnego też się znajdzie, ale mam nadzieję, że tego ustawienia Montella nie zastosuje.

10 wspomaga napastników, więc łatwiej im się gra. Oczywiście, że trequarista nie jest nam tak potrzebny jak regista, ale chętnie zobaczyłbym ponownie dobrą "dziesiątkę" w Milanie.

W przypadku kiedy Belotti dołączy do Milanu to raczej Milan będzie grał ustawieniem 3-5-2 lub 4-4-2 a przynajmniej tak podpowiada logika. Niby Milan mógłby zagrać 3-4-1-2 (w tej wariacji 3-5-2 byłby treq) lub 4-3-1-2 ale wtedy Bonaventura i Suso zostaliby odsunięci na boczny tor a tak raczej nie będzie.

Jack może grać w pomocy, a Suso w ataku, lub za napastnikami. Jeśli jednak mieliby grać na własnych pozycjach, to ustawienie 4-4-2 z nimi po bokach jest lepszym rozwiązaniem.

W ustawieniu 4-3-1-2, Jack grałby w pomocy na boku, tak jak rozpoczynał miniony sezon, a Suso znalazłby miejsce za napastnikami, tylko nie wiadomo jakby się tam spisywał, bo zagrał na tej pozycji tylko parę meczów i to jeszcze u Sinisy.

Najlepiej ustalanie formacji i wyjściowej jedenastki powierzyć trenerowi ;).

Gdyby przyszedł jakiś treq, który również byłby drogi to Suso byłby tylko zmiennikiem a na to się raczej nie zanosi. W ataku byłby już Silva i Belotti a za nimi potencjalny (zapewne drogi) treq. Po wydaniu takiej ogromnej gotówki na te wzmocnienia raczej wątpliwe by było żeby, któryś z nich wylądował na ławce. Suso był próbowany przez Sinisę na trequ ale nie spełniał oczekiwań Serba (warto zaznaczyć, że było to przed wypożyczeniem do Genoi). Wtedy Montella stanąłby przed decyzją który z dwójki Jack i Suso musi pełnić rolę zmiennika/przyzwyczaić się do nowej pozycji. Raczej mało prawdopodobne jest ustawienie z trequartistą w przypadku transferu kolejnego drogiego napastnika ale w sumie to kto wie co w głowie ma Montella a tym bardziej nasz szalony duet FM.

Jak bylem dzieckiem marzylem o grze w Milanie -Leo Messi))

Leo Messi nie był brany pod uwagę w kwesti zakupu i chyba nie będzie, wiadomo dlaczego :)

Modric mówił ze od małego był fanem ACM . To kiedy transfer?

Drugim koniecznym warunkiem jest zainteresowanie kierowników Milanu.

a chciałbym przypomnieć, że ManU też przedstawił ofertę w wysokości 80mln