AC MILAN – SSC BARI 2:0 (14' Leão, 48' Pulisic). Milan z awansem do kolejnej rundy Pucharu Włoch!
Rodzice Andrei Contiego wypowiedzieli się dla stacji Sky Sport, dzieląc się kilkoma anegdotami dotyczącymi nowego zawodnika Milanu: „Andrea mówił mi zawsze: Jak dorosnę, zostanę piłkarzem. A ja mu odpowiadałem: Cóż, teraz tak mówisz, potem zobaczymy. Ale to on miał rację – przyznaje tata zawodnika – Doszedł tak daleko dzięki poświęceniu, ciężkiej pracy i uporowi. My jesteśmy kibicami Juventusu, ale nie chciałbym wcale, żeby trafił do Juve. Milan jest w trakcie konstrukcji i przebudowy, przeszedł do klubu, który jest dla niego odpowiedni. W Milanie zaczynają od nowa, dokonali wielu zakupów i dobrze sobie radzą. Naszego syna widzieliśmy tylko w telewizji, jak podpisywał kontrakt, może uda nam się spotkać na chwilę, kiedy wróci z wakacji...” Mama Andrei dodaje: „Wiem, że mój syn osiągnął to, o czym zawsze marzył. Jestem zadowolona i szczęśliwa z tego powodu. Ja jako pierwsza zobaczyłam blond włosy Andrei. Wysłał mi filmik i byłam w szoku. To był jakiś zakład [dotyczył przefarbowania włosów w razie awansu Atalanty do europejskich pucharów – red.]”. Tato Andrei przypomniał jeszcze historię, gdy jako dziecko piłkarz miał dołączyć do Milanu: „Milan chciał go już u siebie, kiedy Andrea był dzieckiem. Ale kiedy wracaliśmy do domu z Mediolanu i mu o tym powiedziałem, oznajmił, że mu się nie podobało i w końcu trafił do Atalanty. Ja też wolałem, żeby poszedł nie do Milanu, ale do Atalanty. Nie ze względu na zaplecze, ale dlatego, że sektor młodzieżowy Atalanty jest najlepszy”.
Pilkarz jest zawodowem i za to mu sie placi. Wiadomym jest, że każdy pilkarz w dziecinstwie komuś kibicowal. Np nie jest powiedziane, że taki Ronaldo nie kibicowal Barcelonie kiedy miał 10 lat xD oczywiście przypadek trochę absurdalny.
Kibicowanie to jedno, a gra to drugie.
Gdyby tak każdego pilkarza zapytać komu kibicowal w dzieciństwie, to wielu by sie zlapalo za głowę.
Conti to chyba nasz najlepszy transfer tego lata.
Bardzo na niego liczę i lubię go.
Nie no żartuję. Mógłby być kibicem jakiegokolwiek klubu, byle nie merd :D
Conti to będzie top na prawej obronie na lata.
Zazdrosnik jakiś. Szkoda nerwów na takiego jak ty.
Racja, zagalopowałem się trochę z tą stroną, tutaj może wchodzić każdy :), chodzi mi o to że jego brak tolerancji jest po prostu do kitu jak dla mnie
W Juventusie grał idol Paolo - Roberto Bettega.
Rossonero1899 dokładnie,wszystko się zgadza :).