Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie i zagramy chociaż w półfinale. Niestety co chwilę pojawiają się informacje o kłopotach zdrowotnych naszych graczy. Bez pełnego składu z Barcą i Realem nie powalczymy.
Napoli przegrało z własnymi słabościami i karygodnymi błędami, które na tym poziomie rozgrywek nie powinny mieć miejsca, a nie ze słabiutką londyńską ekipą. Zawiedli Hamsik i Cawani, który mając za przeciwnika takiego patałacha jak DavidLuiz, który na boisku jest tak chaotyczny i roztrzepany, iż sprawia wrażenie piłkarza mogącego faulować samego siebie (bądź samemu strzelić sobie z łuku w plecy), powinien był coś strzelić. Teraz Neapolitańczycy będą mieli więcej sił w lidze i liczę, że zajmą miejsce gwarantujące udział w LM (najlepiej drugie). Pojawiały się plotki łączące Drogbę z Milanem, a wczorajsze spotkanie pokazało, że Iworyjczyk jest już po słowie z Barceloną. Darzyłem londyńczyków sympatią, bo podobnie jak Milan w 2006 roku, tak i oni zostali później oszukani przez sędziów w meczu z Barceloną, ale po wczorajszych wybrykach Drogby i ewidentnej stronniczości sędziego, który wszystkie sporne sytuacje gwizdał na niekorzyść Napoli, straciłem wszelki szacunek dla tego klubu.
0
MUCHA_lokuostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-05
15 marca 2012, 12:34
Wielka szkoda Napoli, Interu też. Po pierwszej serii spotkań 1/8 wydawało mi się, że w ćwierćfinałach nie będzie żadnej angielskiej ekipy, a Włosi będą mogli podziwiać występy swoich dwóch, kto wie może i trzech drużyn. Niemcy również mają jedną ekipę, nie dobrze. Jesteśmy jak zwykle ostatnią nadzieją Serie A.
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-08-18
15 marca 2012, 12:18
Wierze że możemy wygrać w tym sezonie ligę mistrzów. Wystarczy trochę szczęścia w losowaniu:) A w finale wszystko jest możliwe:)
0
fanista92ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-01-27
15 marca 2012, 11:58
Szkoda tego pierwszego meczu, bo mogło być 4-1 dla napoli wówczas ;/ Gdyby cole nie wybił tej piłki z linii bramkowej ;/ ehh, ale gdyby mama miała fi**a, to by była ojcem, więc w sumie nie ma co gdybać.