AC MILAN – SSC BARI 2:0 (14' Leão, 48' Pulisic). Milan z awansem do kolejnej rundy Pucharu Włoch!
MARCO FASSONE: "Atmosfera? To był piękny wieczór, a wynik może nawet przy tym zejść na drugi plan. San Siro w takiej formie pokazuje, że kibice chcą nam towarzyszyć w tym momencie nowego otwarcia. Taki debiut przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Donnarumma? Gigio przyzwyczaja nas do dobrego, popisał się nadzwyczajną paradą, podobnie jak w pierwszym meczu. To wielki talent i cieszę się, że publiczność dobrze go przyjęła. Cutrone? Rozwija się z meczu na mecz, jego talent eksplodował. Zostawiam ocenę co do właściwej drogi dla niego w gestii Mirabellego i Montelli. Na pewno podejmą słuszną decyzję w interesie klubu i piłkarza. Kusi nas, by go zatrzymać. Nowy napastnik? Pośpiech stawia cię w trudnej sytuacji w negocjacjach. W tej chwili obserwujemy wielu piłkarzy, nie chcemy się pomylić, lecz zakupić tego właściwego, za właściwą cenę. Nie mamy sytuacji kryzysowej, zrobimy to w odpowiednim momencie. Jak dotąd nie zaprzeczyłem żadnemu nazwisku, które pojawiło się w mediach. Nie mówię 'nie" ani Ibrze, ani Falcao, ale wśród 6-7 nazwisk są takie, do których jest nam bliżej. Transparent Curva Sud ["Przejdźmy do kwestii formalnych: Fassone i Mirabelli - najważniejsze w tym sezonie nabytki Milanu"]? Muszę podziękować chłopakom z Curva Sud, takie wieczory sprawiają, że tracisz głos. Kontynuujemy naszą pracę na rzecz powrotu wielkiego Milanu. Rozmowy z trenerem po zakończeniu spotkania? Lubię zatrzymać się po meczu i komentować razem z trenerem. Potem każdy wraca do swoich obowiązków. To nasza tradycja, to my gasimy światło na stadionie. Biglia-Bonucci i gwarancje? To są naprawdę kwestie, które wprawiają mnie w zdumienie. Sądzę, że nie ma jeszcze ani jednej drużyny w Serie A, która do tej pory przedstawiła jakiekolwiek gwarancje. Termin ostateczny jest 11 sierpnia. Kibice mogą spać spokojnie. Bonucci i Biglia zagrają najszybciej, jak to możliwe".
Przecież on nie chciał odchodzić z Milanu - to my go sprzedaliśmy w pakiecie z Silvą, bo trzeba było hajsu na spłatę długów.
Ibra może jeszcze zrobić wiele dobrego i ośmieszyć niejednego cwaniaka w Serie A.