Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
AC Milan zdecydował, że po meczu z Crotone żaden przedstawiciel rossonerich nie udzieli wywiadu stacji Sky Sport. Klub poczuł się dotknięty słowami wypowiedzianym przed spotkaniem przez Ilarię D'Amico (nota bene: prywatnie partnerkę Gianluigiego Buffona). Dziennikarka powiedziała na antenie stacji: "Jeśli okaże się, że Milan posiada zabezpieczenie finansowe, można powiedzieć, że dokonali niezwykłych rzeczy. To 'jeśli' trzeba tutaj wstawić, bo dokonali tak wielu inwestycji, że trzeba oczywiście zaczekać, aby zobaczyć wszystko czarno na białym". Po tym, jak Milan zdecydował się nie wypowiadać dla Sky, D'Amico skomentowała na antenie: "Jest mi osobiście bardzo przykro, ale nikt z przedstawicieli rossonerich nie wypowie się dla nas - tak zdecydował klub AC Milan. Poczuli się dotknięci moimi słowami. Powiedziałam, że jeśli okaże się, że klub ma zabezpieczenie finansowe, stworzenie tej drużyny przez nowych właścicieli będzie można uznać za coś nadzwyczajnego. To 'jeśli' spowodowało decyzję klubu, by nie wysyłać nikogo na rozmowę ze Sky Sport. Naszym zdaniem ta decyzja sama stanowi komentarz. Ja zamierzam nadal mówić otwarcie to, co powiedziałabym na temat każdego innego klubu, który dokonał wielkich inwestycji. To nic osobistego, żadne uprzedzenia, przeciwnie - cieszy nas, że w końcu zobaczymy bardziej wyrównane rozgrywki, po tym jak wróciły do gry klubu z Mediolanu. To, na czym zależy Sky Sport, to wspieranie wielkich inwestycji, ich wiarygodności oraz odbudowy klubów Serie A. Podkreśliliśmy wielkie inwestycje Milanu, ale także wątpliwości, które się pojawiły. Tak samo mówiliśmy o innych klubach w poprzednich sezonach i nigdy nie spotkaliśmy się z odwetem".
"Jeśli okaże się, że Milan posiada zabezpieczenie finansowe, można powiedzieć, że dokonali niezwykłych rzeczy. To 'jeśli' trzeba tutaj wstawić, bo dokonali tak wielu inwestycji, że trzeba oczywiście zaczekać, aby zobaczyć wszystko czarno na białym".
Zostały wypowiedziane przez kobiete Buffona z dużą dawką sarkazmu(info od włoskich kibiców z reddita) co podważa jej profesjonalne podejście do sprawy, o którym rzekomo wspomina w odpowiedzi na foch Milanu.
Oczekiwales ze ci listem poleconym do domu ksero dokumentacji przysla? Z Bonuccim i Biglia tez krecono juz afere a gwarancje bez problemu wplynely i obaj moga grac.
Pani D'Amico ma dowod ze gwarancje sa a mimo to nadal poddaje w watpliwosc wiarygodnosc Chinczykow, wiec niech sie nie dziwi reakcji.