Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
![MERCATO LIVE #53 [23:20]: Sky: Rafinha chętnie przeniesie się do Milanu](pic_news/rafinha.png)
[10:53]: Jose Sosa jest coraz bliżej transferu do Trabzonsporu - informuje Tuttosport. Według tej gazety, odejście Argentyńczyka otworzy drogę do wypożyczenia przez Milan Grzegorza Krychowiaka z Paris Saint-Germain.
[10:55]: Alfredo Pedulla nie wyklucza, że Milan spróbuje ściągnąć Keitę Balde być może podnosząc swą ofertę dla Lazio Rzym. Senegalczyka chce pozyskać także Inter Mediolan, który jednak skupia się też na Patricku Schicku, a starania odpuścił Juventus.
[10:58]: Corriere della Sera uważa, że M'Baye Niang trafi do Torino. Francuz odrzucił bogatą ofertę ze Spartaka Moskwa, a obecnie przedstawił Milanowi zaświadczenie lekarskie o problemach na tle nerwowym, ważne do końca mercato. Rossoneri muszą podjąć decyzję w sprawie piłkarza, choć turyńczycy oferują za niego maksymalnie 12 mln euro, a więc o 8 mniej niż Rosjanie.
[11:39]: Według Tuttosport, Torino myśli nad nową ofertą w sprawie M'Baye Nianga po tym, jak 12 mln euro nie spotkało się z aprobatą włodarzy rossonerich. Problem stanowi jednak słowne porozumienie piłkarza z byłym dyrektorem generalny Milanu, Adriano Gallianim. Francuz miał obiecaną sowitą odprawę w przypadku transferu gotówkowego do innego klubu. Zarząd Il Diavolo uległ zmianie i nie zamierza stosować się do takich ustaleń, ale inne zdanie na ten temat ma piłkarz.
[11:42]: Jak przedstawia La Gazzetta dello Sport, Milan stara się dojść do porozumienia z Genoą w sprawie dwóch młodziutkich napastników - Pietro Pellegriego oraz Eddy'ego Salcedo. Niewykluczone, że gdyby obaj Włosi podpisali kontrakty z rossonerimi, to i tak pozostaliby w Ligurii, ale na zasadzie wypożyczenia. W szyki Milanu stara wmieszać się Juventus, również mający oko na dwójkę utalentowanych piłkarzy.
[11:46]: Interesujące doniesienia od Il Giornale: dziennik ten, powołując się na źródła zbliżone do rodziny Claudio Marchisio, twierdzi, że piłkarz może trafić do Milanu i trwają rozmowy w tej sprawie. Nie zmieniają tego nawet słowa dyrektora Juventusu, Giuseppe Marotty, o tym, że turyńczycy nie zamierzają pozbywać się jednego ze swoich najbardziej doświadczonych piłkarzy. Il Giornale dodaje, że dziś może być kluczowy dzień dla losów całej sprawy.
[12:19]: La Gazzetta dello Sport: Po odrzuceniu przez Milan oferty Fenerbahce dotyczącej wypożyczenia z opcją wykupu Gustavo Gomeza, Turcy rozmyślają nad przedstawieniem innej propozycji. Z kolei Jose Sosa ma ofertę bogatego kontraktu od Trabzonsporu (4 mln euro rocznie) i wiele wskazuje na to, że na nią przystanie. Brak natomiast na ten moment porozumienia na linii Milan - Lazio w kwestii Gabriela Paletty.
[12:54]: Corriere dello Sport uważa, że w przypadku transferu Adama Masiny do Sevilli, Bologna będzie chciała zagiąć parol na Lucę Antonellego. Nie wydaje się jednak możliwe, także wobec słów samego zainteresowanego, że włoski obrońca opuści Milan tego lata.
[13:42]: ANSA: W kontekście wzmocnienia środka pola, Milan myśli o 24-letnim Brazylijczyku z hiszpańskim paszportem, Rafinhi. FC Barcelona niekoniecznie chce sprzedawać tego piłkarza, a jeśli już, to trzeba byłoby się liczyć z wysoką sumą odstępnego, stąd mówi się o opcji wypożyczenia.
[13:50]: Do końca mercato pozostaje już tylko nieco ponad tydzień. W kadrze Milanu wciąż znajduje się kilku piłkarzy, którzy prawdopodobnie zmienią barwy klubowe jeszcze tego lata. Mowa o Gabrielu, Stefanie Simiciu, Gabrielu Palettcie, Jose Sosie czy M'Baye Niangu. Do wyjaśnienia pozostaje także przyszłość Gustavo Gomeza i Jose Mauriego. W kwestii transferów do klubu, media spodziewają się, że do ekipy rossonerich zawita jeszcze nowy pomocnik.
[14:04]: Jak pisze La Gazzetta dello Sport, M'Baye Niang czeka na pomoc agenta Mino Raioli w kwestii wyjaśnienia swojej sytuacji klubowej. Francuz nie chce transferu do Spartaka Moskwa, Milan natomiast planuje pożegnać się z piłkarzem. W grę wchodzi odejście gracza do Torino, które oferuje jednak o 6 mln euro mniej odstępnego niż Rosjanie.
[15:53]: Podpis "Czasami nie potrzeba słów" i zdjęcie Claudio Marchisio poklepującego herb Juventusu - w ten sposób, w swoich social mediach, spekulacje na temat możliwego odejścia z Turynu rozwiał sam zainteresowany.
[19:50]: Enrico Preziosi na temat Salcedo i Pellegriego: "Mieliśmy porozumienie z Interem w sprawie transferu obu graczy, ale w tej chwili negocjacje zostały wstrzymane. Dlatego też oceniamy inne oferty, które weźmiemy pod uwagę tylko wtedy, jeśli będą dla nas satysfakcjonujące".
[20:00]: Sky Sport 24 donosi o napiętych relacjach pomiędzy M'Baye Niangiem oraz Milanem. Francuz wie, że klub chce się go pozbyć. Milan ma porozumienie ze Spartakiem, ale gracz woli Torino. Gdy transfer do Moskwy był bliski finalizacji, zainteresowanie Il Granta sprawiło, że Niang zmienił zdanie. Piłkarz dogadał się z turyńczykami mimo gorszych warunków indywidualnych. Milan nie zamierza jedna schodzić z ceny i oczekuje takich samych pieniędzy, jakie oferowali Rosjanie.
[23:20]: Gianluca Di Marzio w swoim programie poświęconym mercato w stacji Sky Sport donosi, że Rafinha jest gotowy dołączyć do Milanu. Piłkarz chce opuścić Barcelonę, by mieć więcej szans na grę i powrót do formy po kontuzji kolana. Wśród wiele otrzymanych ofert preferuje tę z Mediolanu. Teraz inicjatywa leży po stronie panów Fassone i Mirabellego.
AdrianoGalliani napisał komentarz w formie żartu, spokojnie ;)
W 2015 r. przedłużył on umowę z M'Baye o kolejne 4 lata, aż do 2019 r. Trzeba uczciwie przyznać, iż swoją grą nie zasłużył na taki prezent.
Pierwsza umowa wygasała z końcem czerwca 2017 r. Wybryk Łysego trapi nas do dzisiaj...
>zmądrzeje
Wybierz jedno :P
Niong to nasza "zaraza", nic nie wnosi i nic nie wniesie. Ile to mu już szans dawano...? Niestety nie podołał. Przeceniono jego umiejętności. Więc będę szczęśliwy jeśli odejdzie.
Paletta...gość już nie zagra, bo nie jest w planach jak Sosa. Byłbym również szczęśliwy, gdybym przeczytał newsa, że ci dwaj panowie opuścili klub.
Niang to już jest pasożyt... On myśli, że będzie coś w Milanie grać...
Po prostu, ludzka hipokryzja nie zna granic, to świadczy o tym, że większość tych krzykaczy nie ma nawet 18 roku życia skończonego :)
Nie uzurpuj sobie prawa do komentowania ze względu na staż czy moment rejestracji na forum. Każdy kibic Milanu jest tu mile widziany niezależnie czy ma 10 czy 50 lat, czy założył konto miesiąc czy 10 lat temu.
Ty też kiedyś zaczynałeś, to nie jest powód żeby kpić z innych.
Nie wiem co było w komentarzu, ale uważajmy, by nie popaść w przesadę ;)
Komentarz był edytowany ze względu na atak personalny a nie brak formy grzecznościowej.
No offence fajnie że udało Ci się zamienić z nim słowo ale to o niczym nie świadczy;) Równie dobrze mógłbym powiedzieć że np. Rutger Hauer z którym chwilę gadałem w Katowicach to wielbiciel androidów %-) Rozmawiałem moment z Jurkiem Dudkiem jest sympatyczny i uprzejmy ale na wystawianie takich laurek po paru zdaniach w relacji kibic - fan to trochę niemiarodajne;)
Jeśli ktoś obraża i wyzywa, ok rozumiem, trzeba to tępić. Jednak każdy jako dzieciak gadał głupoty a my po prostu nie mieliśmy kiedyś internetu, więc te głupoty pozostawały we własnym gronie. Mała anegdotka dla tych co zapomnieli jak to kózką być:
Sam pamiętam jak byłem mały (z 9-11 lat) oglądałem na Eurosporcie powtórki ze starych meczy i mundiali, to się nazywało Eurogole czy coś takiego. Przykuwali moją uwagę Holendrzy, bo nie dość że grali w tych pomarańczowych strojach to do tego grał tam wielki dzik z długimi czarnymi dredami i szwagrowym wąsem. No genialny był, co on grał i uwaga ja - "Jak to by było fajnie jak on był grał w Milanie"... No i co? No i jajco. Po latach człowiek już wie, że to był Gullit, ale wtedy mały oszołom tego nie wiedział. Jeszcze chłopakom o nim opowiadałem i każdy "no! no!" Hahaha, takie to były czas bez internetu w malej mieścinie :)
Proszę dbać o pisownię (choćby interpunkcja i nazwy własne, polskich znaków nie wymagamy choć są wskazane). Kolejne podobne posty będą skutkowały ostrzeżeniami.
g88
2. Zasady pisowni (podstawowe choćby) opanuj, na miłość Boską!
Nazwy własne (Serie A, Milan, Juve); nazwiska (Dybala) piszemy (podobnie jak wyraz rozpoczynający nowe zdanie!) WIELKĄ LITERĄ! ''Nieraz'' piszemy łącznie. To na początek. A potem potrenuj interpukcję, bo ignorując ją czynisz swoje wpisy nieczytelnymi.
Doskonale rozumiemy, że nie każdy musi mieć polskie znaki na telefonie, sam jakiś czas temu ich nie używałem bo miałem angielski słownik.
Nikt tu ostrzeżeń na potęgę nie daje, jak wpisy będą bez polskich znaków ale podstawowe zasady zachowasz (wielkie litery, interpunkcja) to nie ma problemu. Zabieramy się tylko za tasiemce pozbawione jakichkolwiek zasad pisowni.
- Milan miałby piłkarza zupełnie bez formy, który w układance Montelli miałby szanse co najwyżej być zmiennikiem dla Kessiego. A że nasz Grześ pensję w PSG pobiera królewską, byłoby trochę marnotrawstem opłacać cieżkim szmalem piłkarza, który grałby w tym zespole raczej drugoplanową rolę.
- Dla samego Polaka byłoby to takie trochę ''Zamienił stryjek siekierkę na kijek''. We Francji przynajmniej nie musi się aklimatyzować, tym jezykiem włada lepiej niż polskim. Tu musiałby zaczynać znów wszystko od nowa, bez gwarancji dostania prawdziwej szansy na odbudowanie formy poprzez regularną grę i powrót do reprezentacji na ostatnie mecze eliminacyjne oraz (da Bozia) Mundial w Rosji...A po roku... Znów nie wiadomo, co dalej...
Natomiast stroną, która mogłaby na tym nieco zyskać jesteśmy my. Polscy kibice Milanu. Myślę, że stacja Eleven mogłaby w tym wypadku zacząć transimitować niektóre spotkania Milanu także z zespołami spoza czołówki Serie A, co teraz (mogła ta Bundesliga zostać na Eurospocie) raczej nie wchodzi w grę...
Ale z kolei chyba pan Dumanowski sympatyzuje z Milanem? Takie sprawia wrażenie podczas komentowania, bo żadnych danych na ten temat nie mam.
Oczywiście że pan Dumanowski sympatyzuje z rossonerri, wystarczy spojrzeć na jego twittera, gość naprawdę lubi Milan, do tego po samym komentowaniu widać że naprawdę ceni Milan, zawsze wraz z panem Czachowskim kiedy komentują nasz zespół to nie można się nudzić, dla mnie najlepsze duo w Eleven bez dwóch zdań
Dobry wieczór Zapraszamy na mecz Chievo - Fiorentina
Oto Składy
Buffon jest zajebisty
Juve wygrało już mistrzostwo(jest druga kolejka)
Chiellini to mistrz
Dybala to największy piłkarz w historii
Goooool 1:0
sekretarka juve to też mistrzyni
przerwa
Czy wspominałem już o legendarnym magazynierze Juventusu
Goooool 1:1
Milan to dno, trzeba się z nich pośmiać
Asamoah co to za znakomity zawodnik
Koniec meczu żegnamy się i do usłyszenia
Dziś natomiast, w dobie Internetu i mediów społecznościowych żaden komentator nie może się wyprzeć czy też zataić swych sympatii kibicowskich, więc nikt już chyba nawet się nie stara tego robić...
Moim zdaniem komentator, który kibicuje danemu zespołowi nie powinien być dopuszczany do relacji z meczu, w którym gra jego drużyna. Ale na Twitterze czy innych serwisach tego typu - ma prawo... Jak każdy z nas...
No ja akurat nieco inaczej oceniam pana Czachowskiego. To bardzo sympatyczny człowiek, w dodatku ma na pewno ogromną wiedze na temat calcio i specyfiki Serie A. Uwielbiałem go jako piłkarza Zagłębia Lubin (jestem rodowitym dolnoślązakiem i od małego zostałem przez ojca swego wychowany tak, że – wbrew antypatiom klubowym – kibicuję wszystkim drużynom z Dolnego Śląska – Zagłębiu, Śląskowi, Miedzi Legnica – niedawno kupiłem w Legnicy mieszkanie i w przyszłym roku po wieloletniej emigracji tam właśnie osiądę na stare lata ). Czachowski był moim ulubionym piłkarzem zespołu z Lubina. Dzięki niemu i jego transferze do Udinese, po dziś dzień klub z Udine to moja druga, po Milanie, ulubiona drużyna włoska...
Ale mimo tego wszystkiego uważam, że pan Piotr średnio nadaje się do roli współkomentatora. Kuleje bowiem moim zdaniem na płaszczyźnie językowej. Do tego zawodu potrzeba elokwencji. Tego Czachowskiemu brakuje. Liczba baboli czy potworków słownych, jakie mu się zdarzają w czasie jednego meczu bywa zabawna, ale i niekiedy męcząca...
Natomiast pan Dumanowski (wracając już do dziennikarzy zawodowych) to rzeczywiscie klasa i kultura. To chyba zresztą najgrzeczniejszy z całej elevenowej ekipy chłopak. Przy takim Kapicy – ministrant wręcz ;-)
Tak czy owak, współcześni komentatorzy piłkarscy (wciąż mówię w kontekście dziennikarzy Eleven) to zupełnie inna półka niż ci dawni, wobec których mam ogromny sentyment.. Ale sentyment to tylko sentyment. Dziś komentujący prezentują ogromną klasę i kulturę wypowiedzi. Dowcipkują sobie, często opowiadają anegdtotki spoza przestrzeni futbolowej czy wręcz sportowej, nawiązują do literatury czy innych zjawisk kultury masowej (do muzyki, filmów, seriali), do nauki, sztuki... Widać, że są to ludzie oczytani, o szerokich zainteresowaniach...
Mnie się to strasznie podoba...
Ps co sądzicie o jego kumplu Kapicy, bo tego to ja jeszcze bardziej nie cierpię, on cały mecz się albo śmieje albo opowiada jaki ten mecz jest nudny i jak ci piłkarze nic nie potrafią
Wolę jakoś studio na Polsacie z Iwanem (śmieszkiem, ale bez przesady) i rzeczowym, stonowanym Łapińskim. Do komentowania meczu to jednak Borek lepszy od gości z Eleven. No i ten ich przesadny luz, siedzenie bokiem, nabijanie się jeden z drugie itp. To nie moja bajka
Kapica to mistrz, jak on cisnął po Niangu,Sosie czy Ocamposie to aż ze śmiechu pękałem, w sumie słusznie, a każda akcja Ocamposa jaką pan Kapica skomentuje była taka "ooo jezu, co on najlepszego zrobił",ale jeśli chodzi ogółem dla mnie jest sympatycznym gościem, na pewno ze Święcickim tworzą dobre Duo, bo Kapica takim motorkiem jest przy Mateuszu, ogółem ja przy Serie A nie śpię, jeszcze Ćwiąkała jest spoko jeśli chodzi o La Ligę, Kopalnia Wiedzy
Jeśli chodzi o tych słabych komentatorów to na pewno Mirosławski,Grzywacz czy Mitrut, u Mirosławskiego np jest taka wada że jeśli komentuje Real czy Bayern to aż prawie orgazmu dostaje, a Grzywacz dla mnie zawsze jest gościem który odlatuje do innej rzeczywistości, a Mitrut to zwyczajny nudziarz, zapomniałem o Guziaku, no ale Guziak akurat jest solidny co najwyżej
- wiedza (od strony merytorycznej musi być mocny, koniec kropka);
- elokwencja (przy dobrym jej poziomie to i słaby mecz idzie obejrzeć z przyjemnością, oraz na odwrót);
- osobowość (nie może być nijakim nudziarzem, jednowymiarowym do bólu sprawozdawcą);
- umiejętność obiektywnego opisywania wydarzeń boiskowych
Reszta to już didaskalia...
To tak odbiegając od Eleven. Wy również nie możecie słuchać Leszka Orłowskiego? Mnie od razu coś "bierze" jak go słyszę. Najlepiej jak gra Barcelona, wtedy ma to samo co Święcicki z Dybalą.
Przy transferze Emre Mora do Interu jego agent sobie zażądał 5mln prowizji... Połowę sumy transferu... Niang pewnie chce tych 20% gdzie dla niego zostanie 5 a reszta dla grubasa zapewne.
To była umowa między nim a Gallianim. Więc Niang mógłby ewentualnie rościć 20% kwoty transferu od Fininvest. Chyba, że nowy właściciel z kupnem przejął wszystkie zobowiązania. Choć mi się wydaje, ze Raiola chce zwyczajnie nas naciągnąć.
Poza tym wszystko można obejść. Ma dostać 20% od kwoty TRANSFERU? Proszę bardzo. Torino płaci 15mln za WYPOŻYCZENIE plus 5 tyś € za wykup, tego tysiaka moznamu wtedy odpalić :)
Jeśli chodzi o Krychowiaka, to w moim mniemaniu jest zbędny. Nie chodzi nawet o charakterystykę zawodnika, ale formę która bez wątpienia nie jest najlepsza. Niemniej jednak jeśli Polak zasiliłby Milan w charakterze uzupełnienia kadry, nie będę z tego powodu rwał włosów z głowy.
to jest najmniejszy problem, bo patrząc na nasze mercato to po większość naszych transferów to piłkarze na zakręcie z potencjałem który pokazywali wcześniej
Niemniej jednak Montolivo trzeba dać ostatnią szansę, bo ma coś do udowodnienia jako nie-kapitan.
Co do transferu Krychowiaka. Dla nas nie najgorsza opcja. Jako przecinak Krychowiak jest w porządku. Jednakże i u nas będzie rezerwowym, bo Francka ze składu nie wygryzie. Kessie oprócz dobrej gry w defensywie ma również świetny przegląd pola i sprawdza się również w ataku, gdzie Krychowiak z reguły najwyżej przeszkadza.