Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
AC Milan zdołał wygrać na wyjeździe 1-0 w rewanżowym spotkaniu 'play-off' do fazy grupowej Ligi Europy. Tym samym zobaczymy czerwono-czarnych w fazie grupowej LE w seoznie 2017/1018. Trener Montella zdecydował się tego wieczora na ustawienie 3-5-2, a także na to by dać szansę kilku młodym, włoskim zawodnikom jak Zanellato, Calabria, Locatelli czy Cutrone. Ważne do odnotowania jest też to, że z kontuzją uporał się już Alessio Romagnoli i wybiegł na ten mecz w podstawowej jedenastce. Nad wydarzeniami boiskowymi Rossoneri mieli od początku kontrolę. W 13 minucie po asyście Locatellego bramkę zdobył będący ostatnio w wyśmienitej dyspozycji Cutrone. Mecz nie był toczony na takiej intensywności jak pierwsze spotkanie przed tygodniem, ale można jest to zrozumiałe jeśli porównamy obie jedenastki z tych meczów. W 37 minucie Andre Silva mógł podwyższyć prowadzenie, ale jego strzał z okolic 20 metrów w piękny sposób obronił Zahov. Sędzia przedłużył pierwszą część o minutę, ale wynik się nie zmienił, do przerwy było 1-0 dla przyjezdnych.
W drugiej połowie Milan zredukował tempo i ewidentnie wrzucił niższy bieg. Rossoneri szanowali piłkę i długo ją rozgrywali w środkowej strefie nie zdobywając przy tym zbytnio pola. Montella zdecydował się wprowadzić z ławki Abate, Suso i Gabbie. Od około 65 minuty gospodarze wzięli się do roboty i zaczęli oddawać groźne uderzenia z dystansu, które Storari musiał bronić wybijając piłki na rożne. Szczególnie aktywny w tym elemencie był środkowy pomocnik Alimi, który sprawdzał doświadczonego bramkarza celnymi strzałami zza szesnastki. Sędzia doliczył 3 minuty do drugiej połowy. Wynik się utrzymał, a Milan ostatecznie zwyciężył w dwumeczu w stosunku bramkowym 7-0 tym samym meldując się w fazie grupowej Ligi Europy.
SHKENDIJA: Zahov; Todorovski(79' Murati), Bejtuali, Cuculi, Celijkovic, Alimi, Totre(88' Fazlagikj); Tequia, Hasani, Radeski(73' Adburahimi); Ibraimi.
Rezerwowi: Avdyli, Murati, Zejnulai, Bojku, Fazlagikj, Shefiti, Adburahimi.
MILAN: Storari; Zapata, Bonucci, Romagnoli(46' Abate); Calabria, Zanellato, Locatelli(74' Gabbia), Mauri, Antonelli; Cutrone(58' Suso), A. Silva.
Rezerwowi: A. Donnaruma, Abate, Gomez, Kessie, Gabbia, Suso, Borini
Bramki: 13' Cutrone
Żółte kartki: 23' Romagnoli, 31' Zapata
Arbiter główny: Istvan Kovacs
Miejsce: Arena Narodowa im. Filipa II Macedońskiego
*** SKRÓT MECZU ***
Z pewnością Mauri nie spełnia tej roli. Po powrocie Biglii, być może Monto zostanie przesunięty na prawą stronę.
Odnośnie samego spotkania, to na razie zadanie jakie było przed nami w pełni realizujemy. Kontrolujemy mecz, strzeliliśmy gola i gramy tak, aby się specjalnie nie zmęczyć przed potyczką z Cagliari. Oby teraz utrzymać wynik, a najlepiej dobić rywala jeszcze jedną bramką i co równie ważne dograć ten mecz bez kontuzji, bo wystarczy chwila (tak jak w sytuacji z Bonuccim) i może nam wypaść kluczowy zawodnik.
Na ogromny minus antonelli, zapata, Calabria, mauri
Jakoś dziwnie się ogląda.
I co mi zrobisz
Ocenzurowane przekleństwo to też przekleństwo.
Susanoo
Gdyby Cutrone podał do Silvy i ten w momencie podania od niego by nie był na spalonym to bramka prawidłowa. Silva nie mógł się ruszyć w stronę piłki po podaniu od Manu ale w dalszej części akcji już normalnie mógł brać udział.