SCUDETTO


Rzymska tragedia. Milan rozbity w Wiecznym Mieście

10 września 2017, 14:49, cinassek Aktualności
Rzymska tragedia. Milan rozbity w Wiecznym Mieście

Wyjazd na mecz z Lazio Rzym w sezonie 2017/2018 będzie koszmarnym wspomnieniem dla każdego kibica AC Milan. Rossoneri zostali wypunktowani w stolicy Włoch przez swoich rywali i przegrali aż 1:4. Główną postacią spotkania był Ciro Immobile, który zaaplikował mediolańczykom hat-tricka. Jedynego gola dla zespołu Il Diavolo zdobył Riccardo Montolivo.

Pierwszy kwadrans należał do Milanu. To rossoneri wysoko zaatakowali swoich rywali i starali się odnaleźć drogę do ich bramki. Szczęścia strzałem z dystansu szukał m.in. Franck Kessie, ale Iworyjczyk - także jak i kilka razy później - został zablokowany. W 17. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego o mały włos prowadzenia nie objęli natomiast gospodarze. Gianluigi Donnarumma instynktownie odbił piłkę ręką, a ta trafiła w będącego metr przed bramką Bastosa, lecz z asekuracją w porę pospieszył Leonardo Bonucci.

Im dalej trwało spotkanie, tym więcej z gry zaczęli mieć biancocelesti. Udokumentowali to w 37. minucie, gdy Kessie powalił w polu karnym Luisa Alberto, a sędzia wskazał na "wapno". Do jedenastki 60 sekund potem podszedł Ciro Immobile i choć uderzenie w swoją prawą stronę wyczuł golkiper Milanu, to musiał skapitulować. A już 4 minuty później było 2:0 - tym razem włoski snajper Lazio otrzymał świetne podanie od Senada Lulicia z prawego skrzydła i mocnym strzałem z woleja wykorzystał fakt, że piłka przeleciała poza Bonucciego. Mediolańczycy schodzili do szatni w minorowych nastrojach.

Tuż po zmianie stron boiska, drużyna trenera Vincenzo Montelli od razu otrzymała dwa decydujące ciosy. Najpierw Davide Calabria przegrał pojedynek na lewym skrzydle z Marco Parolo, a Włoch podał do Ciro Immobile. Snajper biancocelestich z zimną krwią wykorzystał dobrą sytuację i skompletował hat-tricka. Chwilę później napastnik już podawał po kontrze, a w sytuacji oko w oko z Donnarummą lepszy okazał się Luis Alberto.

Będący w tragicznym położeniu Milan zapalił drobną iskierkę nadziei bardzo szybko. Strzał Suso z rzutu wolnego został zablokowany, a dobitkę Hakana Calhanoglu opanował Riccardo Montolivo i - będąc kompletnie nieatakowanym i przed bramką rzymian - trafił do siatki Lazio. W kolejnych fragmentach spotkania rossoneri byli już stroną przeważającą, ale bardzo rzadko konkludowali to konkretnymi sytuacjami. Strzały oddawali m.in. rezerwowi Nikola Kalinić czy Giacomo Bonaventura, ale to wszystko nie mogło poważnie zagrozić bramkarzowi gospodarzy, Thomasowi Strakoshy.

Milanowi do końcowego gwizdka nie udało się już choćby zmniejszyć rozmiarów porażki i na Stadio Olimpico aż 4:1 wygrało Lazio.

Lazio Rzym - AC Milan 4:1 (2:0)

Bramki: Immobile 38' (k.), 42', 48', Luis Alberto 50' - Montolivo 56'

Lazio: Strakosha; Wallace (15' Bastos), De Vrij, Radu (80' Ramos); Basta, Leiva, Parolo, Lulić (65' Lukaku); Milinković-Savić, Alberto; Immobile

Milan: G. Donnarumma; Calabria, Bonucci, Musacchio, Rodriguez; Kessie, Biglia, Montolivo; Suso (73' Bonaventura), Cutrone (56' Kalinić), Borini (56' Calhanoglu)

Żółte kartki: Lulić 58', Parolo 70', 90+3' - Bonaventura 88'

Czerwona kartka: Parolo 90+3' (za dwie żółte)


*** SKRÓT MECZU ***



694 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
ACstach
ACstach
10 września 2017, 18:12
Wychodzimy tym samym składem na drugą połowę i co? I dostajemy dwie kolejne szybkie bramki. Tak nie może być z całym szacunkiem do wszystkich.
3
Typowy Andrzej
Typowy Andrzej
10 września 2017, 18:12
Kessie kolejny tragiczny mecz, mam nadzieje ze nastepny sobie posiedzi , Biglia rowniez bardzo slabo o dziwo Montolivo najlepszy w pomocy, Calabria to ponizej wszelkiej oceny... Bonucci rowniez slabizna.
0
IMMORTAL
IMMORTAL
10 września 2017, 18:11
No nic, przyda się zimny prysznic. Niepotrzebnie wystawiony Calabria, niespodziewanie tragiczny Kessie, standardowo tragiczny Montolivo. No i według mnie ławka dla Cutrone od przyszłego meczu. Inzaghi dzisiaj nas taktycznie zjadł. Jedyny plus to to, że Hakan dzisiaj pokazał się z bardzo dobrej strony. Początak meczu był obiecujący, potem coś siadło. Tak jak powiedzieli komentatorzy lepiej dostać 4-1 niz 1-0 i sobie tłumaczyć, że to tylko 1-0, że w sumie nie jest tak źle itd. Mam nadzieję, że się chłopaki pozbierają i kolejne mecze będą już lepiej wyglądały. Jestem ciekawy co teraz wymyśli Montella bo zmiana ustawienia według mnie jest dla nas niezbędna, albo na dwóch napastników Kalinic-Silva, albo 4-2-3-1 z Hakanem na 10. Niestety takie mecze się zdarzają w sezonie, Juve też dostało od Genui. Zaraz na pewno pojawią się głosy, że Montella powinien wylecieć, ale nie ma co wyciągać pochopnych wniosków po jednej porażce, zgoda zagraliśmy słabo, personalne decyzje naszego trenera mogą dzisiaj zadziwiać, ale pamiętajmy, że drużyna jest nadal w budowie i nie ma co oczekiwać serii 15 zwycięstw, start sezonu i tak mamy ok. Naszym celem jest 4 miejsce a nie scudetto o czym chyba niektórzy zapomnieli. Forza Milan!
1
Fanatic
Fanatic
10 września 2017, 18:10
Niepodoba mi sie to ze niezaleznie od przeciwnika naszym jedynym zalozeniem taktycznym jest utrzymanie sie przy pilce za wszelka cene...nienawidze takiej gry! Musimy grac na wyzszym tempie, agresywniej i przede wszystkim konkretniej , nie mozemy ciagle nie ryzykowac i grac wszez lub do tylu w ten sposob zadnego rywala nie zaskoczymy
0
camlab73
camlab73
10 września 2017, 18:09
Tutaj nie chodzi o to, że drużyna się musi zgrać, że musi się ułożyć. Kiedy po pierwsze wychodzi Calabria, Montolivo, Borini i Cutrone na mecz z Lazio na wyjeździe to nie może się dobrze skończyć. Wystarczyło 10 minut na murawie zmiennika Calhanoglu i widzieliśmy jak kosmiczna różnica poziomów jest między nim a Borinim. Chodzi o to, że drużyna gra bez jakiegokolwiek, żadnego pomysłu. Lazio czytało ruchy Milanu we wczorajszej gazecie, kompletne uderzanie głową w mur w wykonaniu drużyny Montelli. Podania na ślepo do prawej, do lewej i strata, zero wyjścia na pozycje, Bonucci i Musacchio z braku laku puszczają na ślepo jakieś lagi do przodu, gdzie biega chłopaczyna Cutrone który odbija się od obrońców i strata.

Nikt rozsądnie myślący nie oczekuje, że Milan będzie już we wrześniu łoił rywali po 5-0, ale jedyne czego powinno się wymagać od Montelli i drużyny to po pierwsze pomysłu na grę, jakiegoś schematu rozegrania czy sensownego wyjścia na pozycje i pokazania się, a dzisiaj kompletnie nic, gra na ślepo i bez żadnego pomysłu. O personalnych decyzjach Montelli dłużej mówić nie trzeba, bo to po prostu jakiś dramat...
4
IMMORTAL
IMMORTAL
10 września 2017, 18:14
Pełna zgoda, może oprócz tego, że wyszedł Cutrone. Grał bo strzelał. Fakt grą nie powalał wczesniej, ale liczby za nim przemawiały
0
lopezito84
lopezito84
10 września 2017, 18:08
Wpadki zdarzają się najlepszym. Szkoda przegranej, ale mam nadzieję, że tylko miłego złe początki i od dziś będzie już tylko lepiej i odegramy się, Forza Milan ...(mimo wszystko).
A tak nawiasem mówiąc Kalinić to transferowe pudło wiedziałem to od początku.
0
kaquito
kaquito
10 września 2017, 18:06
Wyszły fatalne wybory Montelli, który zamiast zmienić ustawienie, to woli grać takim Borinim tylko po to, żeby nie musieć kombinować! Ten wynik to tylko i wyłącznie wina Montelli!!! Najważniejsze, czy czegoś się nauczył, czy jest niereformowalny i trzeba będzie się z nim pożegnać!
5
lopezito84
lopezito84
10 września 2017, 18:14
Chcesz powiedzieć, że Bonucci Kesie Rodriguez i reszta jest bez winy?
Czy Ty w ogóle ten mecz oglądałeś to nie byli ci sami piłkarze, choć zgodzę się, że Montella też jest winien porażki ale tak jak cały zespół grali słabo i popełniali wiele błędów.
0
Hogan
Hogan
10 września 2017, 18:06
Tak gra drużyna niewiele gorsza od Juve ? :D
Kibice MIlanu dopisywali sobie 3 punkty a Leo dziś potwierdził ile znaczy bez Chielliniego, Barzagliego i Buffona z tyłu ;)
0
camlab73
camlab73
10 września 2017, 18:10
Najbardziej śmieszy mnie w tej wypowiedzi przytaczanie Barzagliego XD Największy kasztan w obronie Juve, którego braki były maskowane przez Kielona i Bonucciego, ale dalej róbmy z niego świetnego obrońcę XD
0
Hogan
Hogan
10 września 2017, 18:13
Jasne, Barzagli kasztan ? Bonu go maskował ? Raczej było odwrotnie ;)
0
Cactus
Cactus
10 września 2017, 18:06
Teraz trzeba oddzielić sensowne i rzeczowe komentarze od zwykłego pieprzenia i biadolenia. Niestety tego drugiego będzie więcej.

Zastanawia mnie co się takiego stało, że po 15 minutach całkiem przyzwoitej gry, w której trzymaliśmy piłkę i ładnie się przy niej utrzymywaliśmy, nagle w naszą grę wkradła się nerwowość i pojawiły się proste błędy.
To, że brakuje zgrania jest rzeczą oczywistą. Montella miał większość graczy już od początku okresu przygotowawczego, ale w dwa miesiące nie da się stworzyć automatyzmów, pewnych instynktownych zachowań i wzajemnego zaufania na boisku. To wszystko przychodzi z czasem i z minutami meczowymi.
1
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 18:10
Z towarzyskimi to już 12 mecz, a nie widać nawet zalążka taktyki. Ile mamy czekać? Albo może w ogóle spisać ten sezon na straty?
5
SuperSnajper
Moderator SuperSnajper
10 września 2017, 18:05
No mecz słaby i nawet miałem narzekać, ale poczytałem komentarze i mi przeszło. jestem dziwnie zadowolony, że dla tylu ludzi ten mecz to wielka tragedia. A ja sobie przypominam jak graliśmy ostatni sezon za Carlo, jak się męczyliśmy z końcówką Allegriego, Pippo, Seedorfem, Brocchim i ten mecz wydaje mi się po prostu śmieszny. Sezon zaczęty rewelacyjnie, Montella od początku wiedział, że będzie trzeba duzo czasu, żeby zgrac chlopaków i ta wpadka musiała przyjść. W końcu cos idzie zgodnie z planem :)

Gorace pozdrowienia dla wszystkich hejterów i krytyków Montelli.
4
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 18:07
To nie wpadka tylko wypadkowa naszej słabej gry od początku sezonu. Wpadkę to miała Chelsea z Burnley.
Jedyna gałązka oliwna do Hakan, ale skoro nie ma dla niego jeszcze pozycji to na wiele się on nie zda.
3
Gattuso28
10 września 2017, 18:08
Gorące pozdrowienia dla wszystkich wyznawców geniuszu taktycznego naszego trenera.Do zobaczenia za parę kolejek.
5
acmti__
acmti__
10 września 2017, 18:12
Czy ja wiem, czy to wpadka. Jeżeli nawet tacy Janusze trenerki jak my potrafią wskazać przed meczem co nie będzie grało i to później nie gra to chyba coś tutaj nie gra.
4
SuperSnajper
Moderator SuperSnajper
10 września 2017, 18:58
Zielony2009

Piłka nożna to gra zespołowa. Nigdy wcześniej na takim poziomie nikt nie wymienił tylu graczy. To jest oczywiste, że ich zgranie, pojęcie założeń taktycznych (jakie by one nie były!), nauczenie się automatyzmów potrwa tygodnie jak nie miesiące. To jest oczywiste i nie da się tego przeskoczyć.

Gattuso28
Możesz wymienić z nicku chociaż jedną osobę, która uważa na tej stronie Montellę za geniusza taktyki?

acmti__
Owszem, wiele osób by poozbyło się raz na zawsze Boriniego czy Montolivo. Byc może wielu tez Kalinica. Pewnie by chciało zamiast nich jakies nazwiska. Jednak po pierwsze nigdy nie możesz być w pełni zadowolony ze składu, to nie FIFa. po drugie ile osób tyle własnych zdań i składów. Widac to choćby to ligach typu Fantasy. Czy ktoś kto ograł w zeszłym sezonie Juve i wygrał nam puchar oraz spełnił stawiane przed nim cele nie zasługuje na zaufanie by nie podważać każdej jego decyzji tylko troche mu zaufać? On ma swoją wizję i ją realizuje. Jak przegra kolejnych 5 spotkań to można się martwić, ale obecny start sezonu to nadal pełne spełnianie celów i założeń. Po co się czepiać wszystkiego?
1
acmti__
acmti__
10 września 2017, 23:47
Ja osobiście jestem daleki od krytyki trenerów, z resztą ciężko znaleźć nawet takie komentarze z mojej strony.
Dzisiaj przyszedł dzień, który przelał szalę goryczy, ponieważ wszystkie posunięcia Montelli były moim zdaniem kiepskie i nie ma mowy tutaj o realizowaniu żadnej taktyki.
Na zdrowy rozsądek połowy użytkowników tego serwisu pewny to łatania luki po Contim był doświadczony, solidny Abate na doświadczone, silne Lazio i co? I mołdy Calabria nieradzi sobie kompletnie.
Druga sprawa, gramy koszmarne 45 min nie licząc ospałego początku ze strony Lazio, powtarzam, nie złe, nie słabe lecz koszmarne...
Ku mojemu zdziwieniu i rozgoryczeniu widzę tę samą 11 z ledwo co przytomnym Kessie, zamyślonym Suso i ślimaczym Montolivo i co? I dostajemy dwie kule, które kładą nas do piachu. Montella się budzi i wpuszcza nam swojego pupila Kalinicia, który nie robi nic. Połowa, a nawet większość po raz kolejny domaga się Silvy, który jest na zdrowy rozsądek najlepszym wyborem, by coś zmienić.

0
acmti__
acmti__
10 września 2017, 18:03
Jedyny plus taki, że może Montella znacznie dokonywać wyborów, które na pierwszy rzut oka są najlepsze. Jego kombinowanie i takzwany nos trenera praktycznie nigdy nie przynosi rezultatów.

0
MrCalabria
MrCalabria
10 września 2017, 18:06
Wyborów?Przecież Montolivo za dzisiejszą bramkę ma skład pewny do czerwca :D
0
Dohtor
Dohtor
10 września 2017, 18:02
Pasuje zacytować klasyk: https://www.youtube.com/watch?v=ejP2T8P_u3U :)

Powiem tak nadal nie mamy playmarkera.
Biglia- Słabiutko.
Montodrewno - szkoda słów.
Kessie dziwna transformacja z dzika potulnego kotka :/
Suso- nieobecny każda próba dryblingu kończyła się na obrońcy,
Calabria- Dramat, 0 szybkości, 0 dokładności, 0 wrzutek. Po prostu DeSciglio naszych czasów.
Tylko w Milanie takie rzeczy są że "10" siedzi na ławce :)


Mecz do zapomnienia :(
0
dziadek
dziadek
10 września 2017, 18:02
Kessie chyba się nie przestawił z Afryki. Kto oglądał kiedyś PNA to wie o czym mówię. Monto i Biglia razem to porażka. Calabria załatwił sobie dziś wypożyczenie zimą. Ogólnie obrona cienizna. Bonucci słabo, Mussacio też bez szału a Rodriguez chyba jak Calabria... będzie dobry na Bologne na SS.
0
Woolfik92
Woolfik92
10 września 2017, 18:01
Arsenal przegrał 4-0, po czym następny mecz wygrali 3-0. Chelsea w pierwszym meczu przegrywało 3-0 do przerwy. Liverpool dostał baty 5-0. Te drużyny też powinny zwolnić beznadziejnych trenerów i będą walczyć max o top10 ligi. Darujcie sobie te żałosne komentarze. Wpadliśmy i tyle. Za tydzień się odegramy.
5
camlab73
camlab73
10 września 2017, 18:03
Arsenal i Liverpool to co roku walczą o mistrzostwo od ilu lat? Pompują miliony a z każdym sezonem coraz bardziej się ośmieszają, więc ich przykład raczej słaby, bardzo słaby. Poza tym porównujmy dalej Premier League do Serie A...
3
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 18:06
Hehe na pewno.
Chelsea zagrała na 3 mecze słabo 45 minut. My na 3 mecze zagraliśmy dobrze ze 30 minut.
Nikt tu nie mówi o zwalnianiu. Trzeba to było zrobić po zeszłym sezonie. Teraz Montella ma czas co najmniej do zimy. Bo nie wyobrażam sobie, żeby nie wyszedł z grupy w LM albo zaczął przegrywać taśmowo ze Spal czy Udine, (bo z takimi indywidualnościami to niemożliwe) co spowodowałoby jego zwolnienie wcześniej.
0
milan2002
milan2002
10 września 2017, 18:09
Problem w tym, że już przed meczem Montella awizując do gry Boriniego i Calabrie strzelił sobie w kolano i wielu o tym pisało. No ale spoko. Przegrywaliśmy do przerwy 2-0 i jak zareagował? Nie zrobił nic. Dopiero jak było 4-0 to wpuścił Hakana i co moim zdaniem było kolejnym błędem Kalinića.
5
ACstach
ACstach
10 września 2017, 18:01
Jak już mieliśmy przegrać, to dobrze dla nas, że taki łomot dostaliśmy. Każdy teraz zobaczył, że jednak tacy wspaniali nie jesteśmy. Ale tutaj wine ponosi w dużej mierze trener i jego wybory. Montella dzisiaj tym swoim składem pokazał, że nie ogarnia. Po drugie nie wiem już do kogo się modlić, żeby to zakichane 4-3-3 w końcu odeszło do lamusa. Pomoc tragedia, jak prawie zawsze z resztą. Pierwszy lepszy przeciwnik i dostaliśmy w tyłki po mistrzowsku. Ja nie wiem co Silva zrobił, że drugi mecz siedzi na ławce. No ale przeciez musi wchodzić wynalazek Montelli, znerwicowany Kalinic.
Edytowano dnia: 10 września 2017, 18:03
2
Hogan
Hogan
10 września 2017, 18:07
Wszyscy wiedzieli nawet do dzisiaj, że tacy wspaniali nie jesteście ;)
0
acmti__
acmti__
10 września 2017, 17:59
Piłkarsko i taktycznie zagraliśmy dno
0
Abyss
Abyss
10 września 2017, 17:57
Heh, co za absurd. Parolo czerwona kartka przed samym gwizdkiem, a był jednym z najlepszych na boisku.
0
ACstach
ACstach
10 września 2017, 18:01
Odcięło mu zasilanie mózgownicy...
0
Kiuro_ACM
Kiuro_ACM
10 września 2017, 17:57
Powiem krótko - DRAMAT. a Monto na boisku i Silva na ławce przy takim wyniku i grze to kryminał. dziękuję dobranoc ...
2
ACstach
ACstach
10 września 2017, 17:56
Kessie nie strzelał, kazda akcja to samo, jak Niang, do przodu i strata.
1
camlab73
camlab73
10 września 2017, 17:55
Lazio zabawa
0
Ronladinho86
Ronladinho86
10 września 2017, 17:55
Ten mecz pokazał że mimo wydania 200 milionów na dobrych piłkarzy, to trener tego nie ogrania i tyle. 4 miejsce będzie cudem w tym sezonie o LE to jeśli wyjdziemy z grupy będzie dobrze
0
groszek
groszek
10 września 2017, 17:58
Ten post pokazał że nie masz pojęcia o czym piszesz i tyle.
1
Ronladinho86
Ronladinho86
10 września 2017, 18:04
nie mam pojęcia ?? oglądałeś mecz ?? obrona była kiwana jak pachołki a pomocy nie było w ogóle
1
groszek
groszek
10 września 2017, 19:01
Jeśli myślałeś że zespół który wymienił całą jedenastkę zacznie z marszu wygrywać wszystko jak leci to tylko bardziej się pogrążasz. To że będziemy co jakiś czas oglądać takie mecze było jasne od początku.
0
Ronladinho86
Ronladinho86
10 września 2017, 19:15
groszek nie oczekiwałem że od razu będą wszystko wygrywać, ale skoro trener nie umie ustawić drużyny tak by wygrywała lub remisowała a nawet przegrywało, jednakże jak Ciro kiwa naszego najlepszego Obrońce, jak by był pachołkiem to coś jest nie tak
0
Sławek94ACM
Sławek94ACM
10 września 2017, 17:54
Noi wywróciło się drzewo
3
MrCalabria
MrCalabria
10 września 2017, 17:54
Takie cwaniaczki z tych Lazio,ale jakby zabrać im Immobile to już wygrywamy.
3
Rossonero1899
Rossonero1899
10 września 2017, 17:54
Dokładnie ;D
0
zbylon
zbylon
10 września 2017, 17:55
Immobile za słaby dla Milanu :)
0
ACstach
ACstach
10 września 2017, 17:53
Lukaku ale zawalił tym ruchem w prawo, mógł to zamknac.
0
acmti__
acmti__
10 września 2017, 17:53
Polska - Dania Immobile Eriksenem
0
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 17:54
Prędzej Parolo Eriksen
0
acmti__
acmti__
10 września 2017, 17:56
Może byc
0
tmqTV
tmqTV
10 września 2017, 17:53
Kubeł zimnej wody. Przyda się.
2
Diavo
10 września 2017, 17:53
Raiola zaciera ręce. .Gigio nie zostanie jak tak to będzie wyglądać
0
matten
matten
10 września 2017, 18:09
Dosypią mu kolejne 6 mln i następny milion dla brata to zostanie.
1
zbylon
zbylon
10 września 2017, 17:52
Kalinic postanowił strzelać... Dwóch miałoby setę gdyby podał do któregokolwiek...
0
Arva
Moderator Arva
10 września 2017, 17:56
Widząc dzisiejszą dyspozycję Kessie to pewnie taką patelnię też by zmarnował.
0
Maximilanista
Maximilanista
10 września 2017, 17:52
1:4? Jak to sie mowi? Wynik lepszy niz gra...
0
Dusiek
Dusiek
10 września 2017, 17:52
Ide pod zimny prysznic, moze jak wroce beda noty pomeczowe i jakies komentarze xD
Milej niedzieli Milanisci, glowa do gory !
0
ACstach
ACstach
10 września 2017, 17:52
Nasi sie po prostu przygotowywali na mecz o 15:00, a im przełożyli o godzine no i sie wszystko posypało.
8
misiek007e
misiek007e
10 września 2017, 17:54
o 15 Borini był gotowy na hat-tricka a 16 wybiła go z rytmu strzelania
1
acmti__
acmti__
10 września 2017, 17:55
Nie może być, by musieli na 17 przełożyć, tak to chociaż 45 min powinni zageac
1
MK92
MK92
10 września 2017, 23:33
Po prostu nie mieli dziś nasi wiatru pod narty ;)
0
milan2002
milan2002
10 września 2017, 17:51
25mln wyrzucone w błoto. A wystarczyło przeczytać komentarze kibiców, którzy apelowali aby dać sobie spokój z Kalinić-em.
4
Abyss
Abyss
10 września 2017, 17:51
Niemoc Milanu poraża...
Oblaliśmy egzamin!
0
patoo_07
patoo_07
10 września 2017, 17:51
Chciałbym zobaczyć dyspozycję Montopronto, Boriniego, Calabrii oraz w porównaniu Silvę z Kalinicem. Jakoś nie chcę mi się wierzyć, że na treningach są takimi mistrzami, że dostają szansę na grę w pierwszym składzie, sadzając na ławce o wiele lepszych od siebie...
1
Sławek94ACM
Sławek94ACM
10 września 2017, 17:51
Nasza "wspaniała" siódemka pokazała swoją drewniana wartosc...
0
ACstach
ACstach
10 września 2017, 17:51
Nie podał Kalinic.........
0
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 17:50
Nasi pomocnicy prześcigają się o najsłabszą notę.
Moim faworytem mimo wszystko Kessie - 0/10.
4
PrzemLi
PrzemLi
10 września 2017, 17:57
Chyba montolivo on chociaż raz celnie podał ? co z tego że trafił bramkę jak i tak jest słaby. jeżeli montolivo zagra w następnym meczu w europejskiej lub lidze to powinien zostać zwolniony tak samo jak nie zmieni ustawienia
0
stary_boss
stary_boss
10 września 2017, 17:49
dno i wodorosty i to w dodatku za 200 baniek
0
matten
matten
10 września 2017, 17:49
Wniosek po tym meczu może być tylko jeden Montella OUT!!!111 :e
2
Dusiek
Dusiek
10 września 2017, 17:49
Biglia chyba mysli ze dalej w Lazio gra, trzeba bylo strzelac...
0
LUK1994
LUK1994
10 września 2017, 17:49
No Panowie dziś nie było lekko. Solidny kop w głowę ale trzeba się podnieść i gramy dalej

FORZA MILAN!!!
4
ACstach
ACstach
10 września 2017, 17:48
Biglia, załamałem ręce...
0
Zielony2009
Zielony2009
10 września 2017, 17:48
Mówiłem, że trzeba wyciągać wnioski z naszej słabej gry, a dostawałem odpowiedzi, że mamy 6 punktów i gitara.
Żałosna krótkowzroczność.
2
Diavo
10 września 2017, 17:48
Szczerze to 433 jako tako wyglądalo jak z przodu był Faraon -Balo-Taraabt
3
mrkojiro
mrkojiro
10 września 2017, 17:53
Bo wtedy było trochę polotu i finezji. Nie mamy dobrych skrzydłowych oprócz Suso i takie są efekty.
0
januchsztum2
januchsztum2
10 września 2017, 17:48
Biglia Forza Lazio
1
milan2002
milan2002
10 września 2017, 17:47
Ktoś mi wytłumaczy na kogo grają te długie piłki? Bo Zlatana nie ma już u nas od kilku sezonów.
1
misiek007e
misiek007e
10 września 2017, 17:47
No panowie przyznać sie komu typer siadł?
1
mrkojiro
mrkojiro
10 września 2017, 17:47
Mnie najbardziej martwi, że póki co Bonucci od samego początku gra tak, jakby był warty 1/4 tego, co za niego zapłaciliśmy. Zupełnie nie ten Leo...
1
Dusiek
Dusiek
10 września 2017, 17:47
Hakan za Boriniego, Montolivo nie moze grac razem z Biglia... goscie chodza na srodku pola jak Seedorf w ostatnich 2 sezonach...

Gigi
Abate Mussachio Bonucci RR
Kessie Biglia Hakan
Suso Cutrone Bonaventura

Tak powinno to wygladac od poczatku dzisiaj, albo chociaz w drugiej polowie... a tak to nas skarcili dwiema szybkimi bramkami i z glupiego 2:0 dostajemy 4:0 , co widac i boli okurtnie...
1
mrkojiro
mrkojiro
10 września 2017, 17:50
Mniej więcej tak to powinno wyglądać, ale Jack też nienajlepiej się dzisiaj prezentuje, podobnie Kessie... No ale może graliby lepiej gdyby inni również lepiej się prezentowali.

Powinniśmy grać:
Gigi
Abate Musacchio Bonucci, RR
Kessie Biglia Bonaventura
Hakan
Suso Silva
1
ziggy
ziggy
10 września 2017, 17:53
Może Wy idźcie na trenerów ? Albo chociaż doradców Montelli :)
0
Anonim
10 września 2017, 17:46
Dzisiaj bez jakiegokolwiek pomysłu, cały czas graliśmy dalekie piłki, nie wiem po co.
1
<  1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się