Remis z beniaminkiem...
MILAN – PISA 2:2
 
                                 
                                                                            
                                 
                                 
                                                                            
                                | p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
| 1. | SSC Napoli | 9 | 7 | 0 | 2 | 16-8 | 21 | |
| 2. | AS Roma | 9 | 7 | 0 | 2 | 10-4 | 21 | |
| 3. | AC Milan | 9 | 5 | 3 | 1 | 14-7 | 18 | |
| 4. | Como Calcio | 9 | 4 | 4 | 1 | 12-6 | 16 | |
| 5. | Inter Mediolan | 8 | 5 | 0 | 3 | 19-11 | 15 | |
| 6. | Juventus FC | 9 | 4 | 3 | 2 | 12-9 | 15 | |
| 7. | Bologna FC | 8 | 4 | 2 | 2 | 13-7 | 14 | |
| p. | Strzelec | Bramki | 
| 1. | Riccardo Orsolini | 5 | 
| 2. | Christian Pulisic | 4 | 
| 3. | Nico Paz | 4 | 
| 4. | Kevin De Bruyne | 4 | 
 
                                     
                                     
            Już w najbliższą niedzielę o godzinie 18:00, na San Siro dojdzie do pojedynku Milanu z Romą. Będzie to pierwsze domowe starcie sezonu 2017/2018, które zapowiada się niezwykle ciekawie także z punktu widzenia rywala, również mającego aspiracje do ukończenia sezonu w czołówce. Sprzedaż biletów na to spotkanie cieszy się wielkim powodzeniem. Jak informuje portal MilanNews, klub zadecydował o otwarciu do sprzedaży także trzeciego pierścienia czerwonego, co czyni tylko wówczas, jeśli frekwencja ma być naprawdę wysoka. Według włoskich mediów, w niedzielny wieczór miejsca na San Siro nie będą wyprzedane w całości, ale na trybunach tak czy inaczej pojawi się ogromna ilość fanów - być może nawet ponad 70 tysięcy.
W zeszłym sezonie przy okazji meczu Milan - Roma na San Siro przyszły się 54022 osoby, co stanowiło czwartą najlepszą frekwencję w sezonie po starciach z Interem, Juventusem i Napoli.
 
                                    
Nie dziwię się że UEFA projekt finansowy uznał za bardzo optymistyczny.
Nawet w czasach gdy bilismy sie z Juve o mistrza i szalelismy w LM, a w naszych barwach grali Maldini, Kaka, Sheva i cala gwardia.
Wowczas za Carlo tracilismy punkty z teoretycznie slabszymi rywalami, lecz w starciach z Juve, Interem czy z klubami z Rzymu bylismy skoncentrowani i gralismy na 100%.
Mimo to zawsze najbardziej obawialem sie straty punktow z Roma. Jakos ten rywal nam nie lezy i to od wielu lat.
Tak czy inaczej zycze wielu okazji do fetowania ;)
Feeling na stadionie przy tylu kibicach na pewno bedzie zapamietany do konca zycia ;)
zdrowia i bezpiecznej podrozy !