SCUDETTO


Suso: "Wcześniej za bardzo nas komplementowano i teraz wszystko wydaje się negatywne"

27 września 2017, 12:05, Ginevra Aktualności
Suso:

Suso w wywiadzie dla Milan TV wrócił do tematu przedłużenia swojego kontraktu: "To był wyjątkowy dzień dla mnie i dla całej mojej rodziny, bardzo tego chciałem. Zawsze pragnąłem zostać w Milanie, mówiłem o tym już przed sezonem. Miałem możliwość, żeby odejść do innego klubu, ale wybrałem pozostanie. Mówiłem o tym zarządowi. Jestem bardzo szczęśliwy, to słuszny wybór. Zeszły rok był dla mnie pozytywny, teraz też zaczęliśmy dobrze, nie licząc dwóch nieudanych spotkań. Rijeka? Musimy wygrać, w Europie każdy mecz jest trudny. Myślę, że na San Siro, w obecności naszych kibiców, może być troszeczkę łatwiej. Ja się bardzo cieszę na ten mecz. Na tym się teraz koncentrujemy, a potem przyjdzie kolej na niedzielny mecz z Romą. Lepiej jest mierzyć się z trudnymi rywalami, bo wiemy dokąd idziemy i na co nas stać. Zmasowana krytyka? Być może wcześniej za bardzo nas komplementowali i teraz wszystko wygląda negatywnie. Mamy wielu nowych kolegów i jest naprawdę trudno od razu stworzyć zgrany zespół. Poza tym jesteśmy prawie wszyscy młodymi zawodnikami, więc zadanie staje się jeszcze trudniejsze. Musimy jeszcze więcej pracować, jeśli chcemy zrobić postępy".  



6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
acmti__
acmti__
27 września 2017, 17:57
Hmmm owszem, zgrania może nie być, mecz może nie wyjść, ale takie zaangażowanie jak z Sampdorią jest karygodne.
0
Nesta_13
Nesta_13
27 września 2017, 16:43
No proszę, to ja bez efektu się tak produkowałem przekonując że nie należy oceniać i wyciągać wniosków po kilku meczach, a wystarczyła jedna dobra wypowiedź Suso, zamykająca mordy 'expertom'.
3
adamos
adamos
27 września 2017, 14:07
mistrza poznaje się nie po tym jak wygrywa tylko czy po porażce jest w stanie stanąć na nogi i zareagować... Fakt mamy nową 11-tkę, wielu z tych zawodników ma przyzwyczajenia ze swoich poprzednich drużyn ewentualnie zagrania i to widać gołym okiem. Hakan uwielbia posyłać piłkę na 11 metr do pola karnego szybko a znowu nasi napastnicy sa przed polem. Biglia dogrywa do nogi a z kolei Suso lubi mieć wypuszczona piłkę lekko. Jack za często schodzi na skrzydło zamiast do środka a RR nie ma alejki przez to. Musi przyjść zgranie i zrozumienie graczy oraz nauczenia się filozofii trenera. Potrzeba czasu i ciułania punktów ile tylko się da.
3
dysha1992
dysha1992
27 września 2017, 13:30
Ja tam się nie przejmuje jak przegrają od czasu do czasu... Po tylu latach posuchy ciężko o świetne wyniki. Jak narazie idziemy w dobrym kierunku, a przy każdej porażce wykruszy się trochę sezonowcow;) jednak wolałbym aby było ich góra 6-7 w sezonie ligowym i jesteśmy w top 4
9
Zuber
27 września 2017, 13:45
Dokładnie przy budowaniu zespołu porażki będą zawsze i jest to nieuniknione, pytanie tylko czy te porażki ich wzmocnią czy podetną skrzydła.
3
swatek
swatek
27 września 2017, 18:34
Ej ale w football managerze od razu piłkarze wygrywajo, więc Montella slaby, piłkarze słabi... W FMie wygrałem Ligę Mistrzuf, więc jestem lepszym taktykiem blniż Montella :O
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się