SCUDETTO


ROMA PONOWNIE WYGRYWA NA SAN SIRO

1 października 2017, 16:54, Presidente Aktualności
ROMA PONOWNIE WYGRYWA NA SAN SIRO

Przebieg pierwszej połowy w zasadzie był jednowymiarowy. Raz próbowała Roma, raz Milan, choć trzeba przyznać, że nieznacznie lepiej prezentowali się przyjezdni. Na początku w ekipie Milanu dobrze prezentował się Calhanoglu, który był bardzo aktywny i pokazywał się do gry, lecz im dalej w las tym słabiej i często zbyt wolno podejmował decyzję, a w protokołach meczowych zapisał się jedynie żółtą kartką. W 17. minucie katastrofalnym błędem popisał się Gianluigi Donnarumma, który wybił w piłkę wprost pod nogi Strootmana, który bez namysłu oddał strzał. Na szczęście minął on bramkę Rossonerich. Od około 20. minuty lekką przewagę zaczęła zyskiwać Roma. Dowodem tego były sytuacje strzeleckie Florenziego oraz Dżeko, który swoją okazję zawdzięczał niedokładnemu podaniu Mateo Musacchio. W 24. minucie podopieczni Vincenzo Montelli oddali pierwszy strzał w meczu. Jego autorem był Franck Kessie, lecz Allison nawet nie musiał interweniować. Kilka chwil później doskonałą akcję ponwonie zmontowali gospodarze. Fabio Borini posłał znakomite dośrodkowanie w pole karne Romy, lecz ostatecznie zostało ono wybite przez jednego z obrońców Romy. W 43. minucie wprowadzony wcześniej Pellegrini postanowił przeprowadzić indywidualną akcję i wbiegł w pole karne oddając strzał, lecz był on na tyle słaby, że bez problemu poradził z nim sobie Donnarumma. Arbiter doliczył dwie minuty do regulaminowego czasu gry, podczas którego ponownie strzał popisał się Kessie, ale bez efektów bramkowych.

Druga połowa to popis piłkarzy Milanu...przynajmniej do pewnego momentu. Rossoneri wyszli z szatni zmotywowani i głodni gry. Dobrze funkcjonował pressing, a Rzymianie nie mogli stworzyć sobie klarownej sytuacji. Wyjątkiem stanowiła ta Florenziego z 61. minuty, kiedy po podaniu Pellegriniego w sytuacji sam na sam znalazł się Florenzi, ale jego strzał bez problemu zatrzymał Donnarumma. Do 73. minuty wszystko wyglądało obiecująco. Milan przeważał, Milan stwarzał sobie sytuacje, a dobrze wyglądała współpraca dwójki Calhanoglu - Silva. Jednak najbliższej zdobycia bramki był ten, który ostatnio najbardziej zawodzi - Leonardo Bonucci. Znakomicie odnalazł się w polu karnym Romy po rzucie rożnym, mocno uderzył na bramkę, lecz jego strzał fenomenalnie obronił Allison. Podopieczni Montelli dalej próbowali, ale kolejne akcje nie przynosiły gola. Brakowało finalizacji, za każdym razem coś stawało na przeszkodzie. W końcu nadeszła 73. minuta. Zza pola karnego postanowił strzelić Edin Dżeko, piłka po otarciu się o Romagnoliego wpadka do bramki i San Siro ucichło. Szybko odpowiedzieć chciał Silva, ale jego strzał trafił jedynie w słupek odpowiadający za naciągnięcie siatki. Piłkarze Romy postanowili nie dopuścić do wyrównania i szybko dobili gospodarzy. O ile strzał Nainggolana Donnarumma jeszcze obronił parując przed siebie, o tyle przy dobitce Florenziego nie miał szans. Rossoneri zostali rozbici psychicznie, czego dowodem było zachowanie Hakana Calhanoglu w 80. minucie. Turek nie mając szans na przejęcie piłki sfaulował jednego z Giallorossich i arbiter pokazał mu drugą żółtą kartkę. Po tym ciosie drużyna Milanu się nie podniósł. Kryzys w Mediolanie trwa. Teraz przed nami przerwa reprezentacyjna, a następnie derby z Interem.

AC MILAN: (3-5-2) Donnarumma; Musacchio, Bonucci, Romagnoli; Borini (83' Bonaventura), Kessie, Biglia, Çalhanoglu, Rodríguez; Silva, Kalinic (79' Cutrone)

Rezerwowi: Storari, Donnarumma, Paletta, Zapata, Abate, Calabria, Bonaventura, Mauri, Locatelli, Montolivo, Suso, Cutrone

 

AS ROMA: (4-3-3) Alisson; Bruno Peres, Manolas (86' Jesus), Fazio, Kolarov; Strootman (30' Pellegrini), De Rossi, Nainggolan; Florenzi, Dzeko, El Shaarawy (78' Gerson)

RezerwowiSkorupski, Lobont, Moreno, Juan Jesus, Castan, Pellegrini, Gonalons, Gerson, Under

 

Miejsce: San Siro w Mediolanie

Arbiter główny: Luca Banti

Bramki: Dżeko (73') i Florenzi (77')

Żółte kartki: Calhanoglu (33', 80'), Dżeko (51'), Biglia (62')

Czerwone kartki: Calhanoglu 80'


 


*** SKRÓT MECZU ***



499 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Maxiu
Maxiu
1 października 2017, 19:40
Ja w to nie wierzę
0
Bufor85
Bufor85
1 października 2017, 19:40
Teraz wszystko poleci na Montellę...
0
Zirytowany
Zirytowany
1 października 2017, 19:40
No i sie bramki posypaly, mam tylko nadzieje ze to ostatni mecz Montelli.
0
roby
roby
1 października 2017, 19:40
ale ze co...ktos tam wczesniej mnie skrytykowal ,zebym kibicowal Realowi...mam gdzies Real-jestem kibicem Milanu...ale tu chodzi o zmiane trenera...poprostu niema pomyslu i juz nic z tego nie bedzie...
0
Deze
Deze
1 października 2017, 19:40
monetlla i ten jego brak zmian :/ wypad z nim z MIlanu bo inaczej bedzie po sezonie
0
Abyss
Abyss
1 października 2017, 19:40
0:2
0
stary_boss
stary_boss
1 października 2017, 19:40
nie no bez jaj muszę powiedzieć Montella won
1
Diavo
1 października 2017, 19:40
Strzela nam gość z niczego, gość który powinien wylecieć za udawanie , ale teraz to już doesnt matter. .. 2 po meczu
0
Cervusius
Cervusius
1 października 2017, 19:40
Brakuje nam paradoksalnie skuteczności napastników. Juventus ma Dybalę, Napoli Mertensa, Inter Icardiego, Roma Dzeko i nawet Lazio Immobile. Ci piłkarze już nam odjeżdżają
0
Zielony2009
Zielony2009
1 października 2017, 19:43
Spójrz ile taki Dybala czy Mertens maja sytuacji. Nasi po 1 na mecz albo wcale.
0
tomhardy22
tomhardy22
1 października 2017, 19:40
Dobra panie samolocik pakuj juz walizki.
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
1 października 2017, 19:40
boże.
0
Sloma31
Sloma31
1 października 2017, 19:40
I połową nierobow z boiska
0
Bufor85
Bufor85
1 października 2017, 19:39
Panie Montella...szykuje się poważna rozmowa.
0
Orzelek79
Orzelek79
1 października 2017, 19:39
Po meczu
0
Kuszu
Kuszu
1 października 2017, 19:39
Borini i te jego strzały.
1
Sloma31
Sloma31
1 października 2017, 19:39
Wpieprzac z tym pseudo Trenerem
0
pos9
pos9
1 października 2017, 19:39
Dramat!
0
MK92
MK92
1 października 2017, 19:39
Przynajmniej jest zaangażowanie z naszej strony.
0
tomhardy22
tomhardy22
1 października 2017, 19:39
Juz -7 do Interu , do tego Roma z zaleglym meczem , top 4 coraz dalej , trzeba ratowac juz sezon.
0
marastorun
marastorun
1 października 2017, 19:39
Bravo montela! !!!!!!!!!!!!!
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
1 października 2017, 19:38
szkoda bo gralismy niezły mecz. jak nie idzie to nie idzie.
0
Abyss
Abyss
1 października 2017, 19:38
Ah, Silva musi dokładniej.
0
Sloma31
Sloma31
1 października 2017, 19:38
Bye Bye CHAMPIONS LEAGUE
4
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
1 października 2017, 19:39
Dlaczego?
0
Poney
Poney
1 października 2017, 19:37
Już chyba wolę Palette, niż to drewno Romagnoliego.
2
Diavo
1 października 2017, 19:38
Zgadzam się
0
1 października 2017, 19:37
dajcie montolivo on odmieni losy meczu
1
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
1 października 2017, 19:39
Palette i Zapatę... Zapata asysta, Paletta czerwona.
0
koeman_83
koeman_83
1 października 2017, 19:37
Za krasie suso za Kalinica cutrone!!!! I to szybko!!!
0
Kaka#22
Kaka#22
1 października 2017, 19:37
No cóż obstawiałem 2:1 i że Dżeko strzeli, niech to się spełnia
0
Pikolo1899
Pikolo1899
1 października 2017, 19:37
Hakan piach Biglia podobnie a my nadal bez zmiany :(
0
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
1 października 2017, 19:37
Edin!!
0
pos9
pos9
1 października 2017, 19:37
Drażni mnie dzisiaj Kessie
0
Tutkovic
Tutkovic
1 października 2017, 19:37
Grali jak nigdy przegrali jak zawsze. Znowu Biglia przewraca się bo jest spóźniony i znowu Romek za wolno.
1
Abyss
Abyss
1 października 2017, 19:37
Mamy 18 minut. Zobaczymy jak zachowa się Milan w tym kluczowym momencie.
0
stary_boss
stary_boss
1 października 2017, 19:37
na tak niewykorzystane sytuacje zemściły się
0
Bufor85
Bufor85
1 października 2017, 19:36
To będzie bardzo trudne, że zremisować
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
1 października 2017, 19:36
Montella won!
0
ACstach
ACstach
1 października 2017, 19:36
rykoszet zasrany
0
Diavo
1 października 2017, 19:36
najgorszy transfer to nie borini, nie Kalinica Romagnoli. .
0
Tobiks
Tobiks
1 października 2017, 19:36
"Frajerstwo"
0
Vol'jin
Vol'jin
1 października 2017, 19:36
Dżeko ma patent na Musacchio ;/ Ale jak się nie wykorzystuje sytuacji to się mści
0
Kuszu
Kuszu
1 października 2017, 19:36
Brawo : (
0
ACstach
ACstach
1 października 2017, 19:35
ja pierdziele z niczego gol, no niech to trafi....
0
karp_fso
karp_fso
1 października 2017, 19:35
Na własne życzenie to przegrywamy.
0
Bufor85
Bufor85
1 października 2017, 19:35
Ostrzeżenie za wulgaryzm.
g88
Edytowano dnia: 1 października 2017, 20:08
0
Abyss
Abyss
1 października 2017, 19:35
0:1 Dżeko
0
Diavo
1 października 2017, 19:35
kurdeeeeeee mówiłem. .
0
Orzelek79
Orzelek79
1 października 2017, 19:35
Ehhhh Dzeko
0
zbylon
zbylon
1 października 2017, 19:34
Czas na zmiany. Montella często robi je trochę za późno - przypomina w tym Ancelottiego. Gdyby trenerem był Carlo, właśnie rozgrzewałby się Ambrosini, żeby wejść za Silvę :)
Edytowano dnia: 1 października 2017, 19:34
0
Abyss
Abyss
1 października 2017, 19:32
Teraz była najlepsza okazja do objęcia prowadzenia.
Szkoda. Bonucci mógł zostać bohaterem.
0
Kuszu
Kuszu
1 października 2017, 19:32
Kalinic, ehhh
0
patrykas
patrykas
1 października 2017, 19:31
W końcu widać walkę i zaangażowanie :) Forza Milan !
0
|<  <  2  3  4  5  6    >  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się