Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
FABIO BORINI: "Niestety, taka jest piłka. Możesz dominować w meczu, a potem jeden strzał z rykoszetem i tracisz bramkę. To nie była taka sama porażka, jak wcześniejsze. Gra na "wahadle"? W ostatnim czasie dużo trenowałem i przyzwyczajałem się do tej roli. Mam tam trochę swobody, potrafię dośrodkować, biegać tam i z powrotem - to wszystko potrzebne jest na tej pozycji. Derby? Gra toczy się zawsze o trzy punkty, ale wiadomo - to derby. Takie mecze niosą za sobą szczególne emocje dla zespołów i dla miasta. Częste zmiany barw klubowych? To, że żyję z walizką w ręce, pozwala mi się szybko aklimatyzować w nowym miejscu. Teraz gram w Milanie, to znaczy, że moje doświadczenie przyniosło coś pozytywnego".