Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
Andrea Conti wziął udział w audycji Radio 105, w której powiedział między innymi: "Nie mogę się pogodzić z tym, że nie zagram w derbach, nie potrafię nawet tego określić... Ale taki jest czasem los piłkarza. Zazdroszczę kolegom, którzy trenują i przygotowują się do meczu, podczas gdy ja leżę tam na łóżku i poddaję się zabiegom. Mój stan po operacji? Rehabilitacja to najbardziej uciążliwy etap. Najbardziej boli pierwsze 15 dni po operacji. Nie mogłem się ruszać, potrzebowałem pomocy, by wziąć prysznic. Ale najgorsze już za mną. Lekarze mówią, że wszystko idzie świetnie, nawet lepiej niż przewidywano. Powrót na boisko? Trzeba odczekać pół roku, ale może uda się przeskoczyć kilka dni. Przejście do Milanu? Nie było łatwo opuścić Atalantę, gdzie dorastałem i gdzie czułem się jak w domu, ale Milan to marzenie życia i nie mogłem takiej okazji przegapić. Wyjazd na Mundial? Wierzę, że się uda. Powinienem wrócić w połowie lutego. Będę miał jeszcze parę spotkań, aby udowodnić swoją przydatność. Wszystko zależy ode mnie, a ja wierzę. Jak zmotywować kolegów przed derbami? Nie biorę udziału w przygotowaniach, ale będę na meczu. Derby to mecz inny niż pozostałe, moi koledzy już dobrze wiedzę, co mają robić. Niektórzy grali już nie raz w takich spotkaniach. Jestem optymistą, widziałem moich kolegów w dobrej dyspozycji i mam nadzieję, że nam się powiedzie. Czy pójdę do szatni? No jasne!"